wtorek, 23 stycznia 2018

Wszystko czego pragniemy

TYTUŁ: Wszystko czego pragniemy

AUTOR: Marybeth Mayhew Whalen

WYDAWNICTWO: Editio Blue

ROK WYDANIA: 2018

LICZBA STRON: 290


Rzadko kiedy zdarza mi się na początku recenzji zdradzić czy książka mi się podobała, ale tutaj muszę to zrobić. To rewelacyjna propozycja na styczniowy weekend, obyczajówka z przesłaniem i wspomnieniem gorącego lata. Polecam i zapraszam na recenzję:

Mieszkańcy Jaworowej Doliny czekają na sezon letni, kiedy to otwarty zostaje basen. Nad wodą spotykają się młode mamy, starsze panie i całe rodziny - wtedy właśnie rozkwita życie towarzyskie. 

Upalne lato trwa, do Jaworowej Doliny sprowadza się matka z dwójką dzieci. Cutter i Cailey przychodzą na basen sami, ich mama jest w tym czasie w pracy.

Do domu rodzinnego, po dziesięcioletniej nieobecności wraca Jencey. Jej małżeństwo się rozpadło, a ona wraz z córkami nie ma gdzie sie podziać. Spacerując po Dolinie przywołuje wspomnienia z przeszłości. Odnawia kontakt z byłą przyjaciółką, obecnie żoną Everetta - pierwszej miłości Jencey.

Starsza pani - Zell, którą dopadł syndrom pustego gniazda udziela pomocy Lence'owi. Opuściła go żona, a sam nie radzi sobie w opiece nad dziećmi. 

W tej powieści znajdziemy więc wiele postaci, żadna z nich nie gra jednak pierwszych skrzypiec. Przeważa narracja trzecioosobowa, tylko w rozdziałach poświęconych Cailey zmienia się w pierwszoosobową. Krótkie rozdziały, przyjemny styl - to na prawdę dobrze się czyta.

Każdy z mieszkańców Jaworowej Doliny dba o zachowanie pozorów idealnego życia, ale każdy z nich ukrywa jakiś sekret. Pewnego dnia tajemnice ujrzą światło dzienne - czy idealne domy będą trwać w swoich posadach, czy rozsypią się niczym domki z kart? Skutki dawnych złych wyborów ujawnią się w teraźniejszości. Katalizatorem wydarzeń jest wypadek, do którego doszło na basenie. Mały chłopiec zaczyna się topić, mężczyzna ratuje go, a wszystkich obecnych w tym miejscu zaczyna łączyć pewna więź.

Jest to życiowa opowieść trzymająca w napięciu, historia która pobudza do refleksji. Polecam, bo po jej zamknięciu pomyślałam; Wow! Takie książki chcę czytać.
Pod warstwą powieści obyczajowej znajdziemy elementy thrillera i zaskakujące emocje. Tej ksiażki nie można odłożyć na bok, ją trzeba przeczytać aż do końca, wydobyć głębie z każdego słowa, wycisnąć jak najwięcej z każdej literki. 

P O L E C A M

Jest to 8 książka przeczytana w 2018 roku:
Książka bierze udział w wyzwaniu:
Dziecięce poczytania bonusowe u Kraina książką zwana

5 komentarzy:

  1. Właśnie dostałam tę książkę od wydawcy. Niebawem będę czytać.

    OdpowiedzUsuń
  2. Widać, że książka zrobiła na Tobie duże wrażenie! Czuje się zainteresowana. Pozdrawiam Anna

    OdpowiedzUsuń
  3. Cieszę się, że książka wypadła tak dobrze, bo na dniach się za nią zabieram :) Czeka już na mojej półce.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie słyszałam jeszcze o tej książce. Twoja recenzja jest zachęcająca. :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Lubię obyczajówki :) ciesze się, że ta dobrze Ci się podobała, bo mam ją w planach.
    Kinga

    OdpowiedzUsuń