piątek, 31 lipca 2020

Otwórz oczy

TYTUŁ: Otwórz oczy

AUTOR: Alicja Sinicka

WYDAWNICTWO: Wydawnictwo Kobiece

ROK WYDANIA: 2020

LICZBA STRON: 318



Jestem wielką fanką serii, historii wielotomowych w których mogę obserwować rozwój bohaterów. Takim cyklem jest trylogia Alicji Sinickiej "Oczy wilka". Na poszczególne tomy trzeba było jednak trochę poczekać ale teraz całość już w rękach czytelników. Recenzje wcześniejszych książek znajdziecie tutaj: Oczy wilka i W jego oczach

Krótko o fabule tomu trzeciego (uwaga! natknąć możecie się na spoilery poprzednich części):

Niedopowiedzenia i sekrety to codzienność rodziny Mangano. Laura świeżo poślubiona żona Artura liczy na to, że pozna wszystkie rodzinne tajemnice. Artur wyjawia jej mroczną prawdę i ostrzega przed niebezpieczeństwem. Na firmę Mangano Solutions czyha bowiem jego przyrodni młodszy brat, który nie cofnie się przed niczym by zemścić się na ojcu, który porzucił jego matkę.

Problem jest tym większy, że Artur nie ma pojęcia jak wygląda wróg. Domyśla się jednak, że podstępem próbuje dotrzeć w struktury firmy. Mężczyzna opracowuje strategię obronną ale pogarszające się samopoczucie nie ułatwia sprawy. Firma Artura produkuje kosmetyki - taka jest oficjalna wersja, w podziemiach bowiem wytwarzana jest broń neurologiczna, chemicy skupiają się przede wszystkim na środku, który powoduje utratę pamięci. Podczas przyjęcia urodzinowego Artur traci przytomność, a po przebudzeniu okazuje się że nie pamięta ostatnich 7 lat, zatrzymał się na etapie związku z Nadią, a Leny wcale nie zna! Czy młoda żona da rade przypomnieć mężczyźnie dlaczego ją kochał i jak wiele ta miłość znaczy dla obojga?

Narracja pierwszoosobowa naprzemienna z perspektywy Leny i Artura. Jej zmagania z utratą pamięci męża, jego walka ze wspomnieniami które nie chcą wrócić. Od czytania poprzednich książek minęło już sporo czasu, wiec nie pamiętam czy Lena zawsze taka była, ale w tej części sporo płacze i na prawdę bywało to irytujące. Nie znalazła się w tej rodzinie przez przypadek, zna Artura nie od wczoraj a mimo to reaguje łzami na sytuacje, na które powinna się już uodpornić. Artur natomiast pozostaje niezmiennie zimny i władczy, jedynie w stosunku do żony potrafi być czuły i subtelny (co dziwi nawet jego samego po utracie pamięci).

Akcja toczy się równym, wciągającym tempem. Miks gatunków ponownie się sprawdził: sensacja + romans w wykonaniu pani Alicji to zdecydowanie czytelnicza gratka. 

W tej części autorka postawiła na odważne sceny erotyczne, ale nie dominują one nad fabułą. Zakończenie trylogii jak najbardziej przemyślane i przede wszystkim trzymające w napięciu. Autorka potrafi zaskakiwać czytelników i mimo iż wskazówki do rozwiązania zagadki wydawały się bardzo naprowadzające to jednak element zaskoczenia był spory. Dla tych którzy znają już Artura i Lenę to pozycja obowiązkowa, a Ci którzy nie poznali jeszcze sekretów rodziny Mangano niech czym prędzej sięgną po część pierwszą czytają książki bez dłuższej przerwy. Jeśli tajemnice i intrygi to Wasze ulubione powieściowe motywy ta seria sprawdzi się idealnie.

Polecam.



Jest to 57 książka, którą przeczytałam w 2020r.
Książka bierze udział w wyzwaniu:
Olimpiada czytelnicza u Pośredniczka książek


16 komentarzy:

  1. Tej serii jeszcze nie znam, ale poznałam twórczość autorki przy okazji innych Jej książek i wiem, że na pewno przeczytam je wszystkie. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Niestety, za nic nie potrafię odnaleźć się w takich klimatach czytelniczych, ale ważne, aby Towbie sprawiały przyjemność. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie znam tej serii i autorki.
    Ty byłaś zadowolona, myślę, że i ja będę.
    Na letnie wieczory fajna seria.
    Pozdrawiam :-)
    Irena-Holtaye w podróży

    OdpowiedzUsuń
  4. Ach z tą odpornością psychiczną to skomplikowana sprawa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda, ale liczyłam że bohaterka w 3 części bedzie właśnie nieco odporniejsza

      Usuń
  5. Ja z kolei nie lubię serii, za szybko się nudzę!

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie znam tej serii, ale też nie czuję potrzeby, by po nią sięgnąć.

    OdpowiedzUsuń
  7. No nie mogę się przekonać do tej serii. Nie wiem dlaczego. Ale okładki przyciagaja wzrok. Przede wszystkim dzięki tym oczom 😁😊 Kinga

    OdpowiedzUsuń