piątek, 20 sierpnia 2021

Dziedzictwo zbrodni

 TYTUŁ: Dziedzictwo zbrodni

AUTOR: Adrian Bednarek

WYDAWNICTWO: Zaczytani 

ROK WYDANIA: 2021

LICZBA STRON: 327



Ja już kiedyś pisałam że przy kryminałach i thrillerach odpoczywam najlepiej. Dlatego ta książka to był obowiązkowy element bagażu ;)

To było COŚ! Morze krwi, wyścig z czasem, niepewność, strach, zemsta - i właściwie nic więcej nie musiałabym pisać. Emocje od pierwszej do ostatniej strony, przykuwają uwagę i nie ma siły która mogłaby od tej książki oderwać.

Gdy Dominik ma 13 lat tata wtajemnicza go w tajniki swojego zawodu, nie byłoby to może dziwne gdyby nie to, że mężczyzna jest płatnym mordercą. Chłopak się szkoli, dba o kondycję fizyczną, poznaje tajniki sztuk walki. Na akcję chodzą raz w roku, a potem za zarobione pieniądze żyją normalnie.

Mijają lata, zlecenia stają się coraz bardziej brutalne. Tym razem do odstrzału wskazano czteroosobową rodzinę, co prawda dzieci są już dorosłe, ale czy zleceniodawca nie przekroczył jakiejś granicy?

Akcja nie przebiega gładko. Jedna z ofiar ucieka. Marysia wie, że jej rodzice nie zajmowali się do końca legalnymi sprawami dlatego sama musi dowiedzieć się kim są mordercy.

Ojciec Dominika wie, że spierdolili akcję. Musi liczyć się z tym, że to ostatnie zlecenie. Na pewno jednak nie spodziewa się że sprawy przybiorą tak zły obrót...

Dominik musi dowiedzieć się kto zleca im zabójstwa, musi wyjść z cienia ojca. Ponadto splot wydarzeń sprawia, że zaczynają z Marysia działać razem.

Jak sam autor przyznaje to lekka i krótka książka. Tak to historia zamknięta, którą pochłoniecie na raz. A czy lekka? W moim przypadku spełniła zadanie - ja przy niej odpoczywałam, troski dnia codziennego gdzieś uleciały, skupiłam się na losach bohaterów (i na szumie fal, nie oszukujmy się otoczenie też zrobiło swoje). Akcja jest bardzo dynamiczna, intryga bardzo mocno poplątana, a na zakończenie wszystko wpada do jednego kłębka. Nie można przewidzieć kolejnego ruchu bohaterów, bo kilka osób na siebie współdziała, dlatego jest to historia tak fascynująca.

Jeśli lubicie, mocne wrażenia i gdy trup ściele się gęsto to zapiszcie sobie "Dziedzictwo zbrodni" jako punkt obowiązkowy na waszej liście.



8 komentarzy:

  1. Bardzo chciałabym spędzić z tą książką jeden z jesiennych wieczorów.

    OdpowiedzUsuń
  2. Rewelacyjna książka, którą gorąco polecam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Główna bohaterka nieco nielogiczna, ale niebanalny pomysł na fabułę zachęca do lektury tej publikacji.

    OdpowiedzUsuń
  4. Tytuł będę miała na uwadze, coś dla mnie, lubię takie klimaty czytelnicze. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. No może jak krótka, to się skuszę?

    OdpowiedzUsuń
  6. lubię takie konkretne książki, które nie oszczędzają czytelnika, chętnie bym sięgnęła :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. To w takim razie zapisuję dla znajomego on chętnie zainteresuje sie tmatem.

    OdpowiedzUsuń