wtorek, 5 października 2021

Smocze jajo

 TYTUŁ: Smocze jajo

AUTOR: Paweł Gołuch

ILUSTRACJE: Marcelina Gradowska

WYDAWNICTWO: Dreams

ROK WYDANIA: 2021

LICZBA STRON: 77


Pierwsza dziecięca fascynacja moich córek to były dinozaury. Książeczki, figurki, gry, puzzle itd. Sporo tego było. Późnej gdy za sprawą książek o Harrym Potterze wkroczyły w magiczny świat zaczęły interesować się smokami. Takie już trochę poważniejsze klimaty ;) 

Propozycja od Wydawnictwa Dreams wydała mi się ciekawa, a jednak obawiałam się trochę że będzie za dziecinna dla moich córek (9 i 11 lat). Gdyby tak się stało to mam w okolicy kilkoro zaprzyjaźnionych przedszkolaków którym mogłabym książkę podarować. 

Po lekturze wiem jednak, że szybko się z tą książką nie rozstaniemy. Dziewczyny nadal lubią wieczorne czytanie, a do tej historii na pewno będziemy wracać. 

Co w niej takiego niezwykłego?

Przede wszystkim pisana jest wierszem. Podziwiam autora za stworzenie spójnej historii z wykorzystaniem rymów i podziałów na zwrotki. Ta opowieść czytała się sama, jest rytmicznie i bardzo ciekawie.

Smok atakuje królestwo, a władca wyznacza nagrodę dla śmiałka, który pokona bestię - znamy ten motyw z innych bajek, to prawda, ale rozwinięcie historii jest jednak zaskakujące. Na wyprawę wyrusza Janek, droga jest długa i zajmuje mu kilka dni. Podczas podróży poznaje nowych przyjaciół, ma też okazję rozmawiać z królewną Karoliną. Królewna zasługuje na uwagę, bo nie jest to znana nam dobrze postać która zamknięta w wieży czeka na księcia na białym koniu, który uratuje ją z opresji. O nie! Karolina bierze sprawy w swoje ręce. 

Smok nie przypadkiem wybrał sobie Biały Zamek na miejsce swoich ognistych ataków. Powód jest zaskakujący, ale jest też cenną lekcja dla dzieci. Bohaterowie pozytywni odznaczają się odwagą i poczuciem sprawiedliwości, a Ci których zachowanie nie jest dobre zrozumieją swój błąd.

Morał jest, dynamiczna fabuła jest, świetnie dobrane rymy są! Nic tylko czytać ;) O przepraszam, można jeszcze oglądać, bo ilustratorka wykonała świetne grafiki. 

Bajka nie kończy się słowami i "żyli długo i szczęśliwie", a raczej zapowiedzią kontynuacji. Jeśli taki jest plan to już czekamy z niecierpliwością.

Polecamy :)

7 komentarzy:

  1. Książki pisane wierszem początkowo były wyzwaniem dla moich dzieci, ale szybko wciągnęły się w tę formą czytelnictwa. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jaka fajna. Idealna propozycja dla dzieci.

    OdpowiedzUsuń
  3. Z przyjemnością zapoznam się z tą pozycją, zapowiada się ciekawie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Sama chętnie się z nią zapoznam, dziękuję za polecenie tego wydania.

    OdpowiedzUsuń
  5. sama okładka mnie przekonuje, a jak czytam recenzję to widzę, że nie ma co czekać ;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Tytuł chętnie będziemy widzieli w naszej domowej bibliotece. :)

    OdpowiedzUsuń