TYTUŁ: Śmi3rć pod białym jeleniem
AUTOR: Chris Chibnall
WYDAWNICTWO: Filia
ROK WYDANIA: 2025
LICZBA STRON: 412
Detektyw Nicola Bridge wraca w rodzinne strony. Jej rodzina potrzebuje odpocząć od szybkiego życia w Liverpoolu, a ona musi częściej bywać w domu. Senne, malownicze wioski potrafią jednak zaskoczyć. Właściciel jednego z dwóch pubów w Fleetcombe zostaje zam0rdowany, a ciało zostało wystawione na widok publiczny w m@kabrycznej pozie.
Uwielbiam taką konstrukcję kryminału gdzie każdy jest podejrzany, bo każdy ma coś do ukrycia jeśli chodzi o tę feralną noc. Niedomówienia, niuanse, małe kłamstwa i plotki Nicola i przydzielony jej do pomocy posterunkowy Harry Ward przesłuchują wszystkich którzy poprzedniego wieczoru byli w pubie. Chociaż początkowo nie ma żadnych punktów zaczepienia śledztwo mozolnie posuwa się do przodu - ale mozolnie nie znaczy nudno. Czytelnik zostaje wyrzucony w sam środek śledztwa. Ogląda dowody, przysłuchuje się rozmowom, łączy tropy. Ale brakuje tego jednego elementu: motywu. Nicola też to zauważa i zaczyna prowadzić śledztwo od zupełnie innej strony przyglądając się złożonym relacjom w tej małej społeczności.
Nie ma tutaj zbędnego rozwlekania fabuły. Są szczegóły które pozwalają lepiej poznać bohaterów i w każdym widzieć m0rdercę. Ale czy to że ma się sposobność oznacza że można ją wykorzystać? Przeczytajcie ;)
Warstwa kryminalna na bardzo wysokim poziomie. Jest też warstwa obyczajowa gdzie poznajemy fragmenty z życia prywatnego Nicoli Bridge. A to budzi apetyt na więcej, bo jestem ciekawa czy przeprowadzka zadziała w przyszłości na korzyść jej małżeństwa.
Podsumowując: "Śmi3rć pod białym jeleniem" to kryminał który trudno przeczytać z nastawieniem jeszcze tylko jeden rozdział, bo czyta się dopóki nie pozna się sprawcy! Ja dzięki tej książce pokonałam czytel
niczy zastój 💪🔥
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz