AUTOR: Aleksandra Chrobak
WYDAWNICTWO: Znak
ROK WYDANIA: 2016
LICZBA STRON: 284
Pani Aleksandra poznała Emiraty od podszewki, zajrzała za zasłonę, zaprzyjaźniła się z tamtejszymi kobietami. Zjednoczone Emiraty Arabskie to kraj kontrastów i podwójnych standardów. W ciągu dwóch pokoleń dokonała się tutaj ogromna przemiana: od namiotów do najwyższych wieżowców na świecie. W całej tej nowoczesności która wkroczyła z rozmachem w życie emiratczyków starają się oni zachować swoje tradycje i kulturę:
"Widok noszącej unikatową beduińską maskę starszej pani, która -choć niepiśmienna- ma pozłacanego iPhone'a i żartuje, że nie umie się podpisać, ale wie jak wysłać zdjęcie, jest czymś absolutnie wyjątkowym."
Książka poświęcona jest głównie kobietom skrytym za nikabami (zasłona na twarz) i czarnymi abajami (długa szata).Tym zaś co Emiratki wyróżnia na ulicy są markowe torebki i buty. Kobiety w Emiratach cieszą się dużym szacunkiem, który przejawia się w sposób którego my w Europie nie potrafimy zrozumieć. Kobieta nie powinna być narażona na spojrzenia obcych mężczyzn, dlatego w miejscach publicznych jest szczelnie zakryta ubraniem, a pojawia się tylko w towarzystwie męskiego członka rodziny. Za zamkniętymi drzwiami swoich domów kobiety są jak kolorowe ptaki, dbają o wymyślne fryzury swoich długich włosów, o perfekcyjny makijaż i kolorowy ubiór.
Książka jest ilustrowana zdjęciami, możemy podziwiać kolorowe bazary, sklepy meblowe pełne przepychu i kiczu, a które są odzwierciedleniem zamożności emiratczyków. Prestiż jest główną wartością w tym kraju. Każdy chce tutaj być VIP-em.
Książka jest niezwykle ciekawa, napisana lekkim językiem, opisy są niezwykle plastyczne i przenoszą nas w zupełnie inny świat.
Szczerze polecam jako odskocznie od codzienności która znacznie poszerza horyzonty, otwiera oczy i przestaje wierzyć stereotypom.
Książka bierze udział w wyzwaniu:
*#czytambopolskie na poligonie domowym
*ma w tytule MIEJSCE, wyzwanie u wiedzmowa głowologia
*książka pod hasłem, wyzwanie u ejotkowe postrzeganie świata
* Czytam ile chcę na blogu książko miłości moja
Kurczę, powiem szczerze, ze zaintrygowałaś mnie. Muszę koniecznie dodać do kolejki do przeczytania. Po ilustrowanych książkach Cejrowskiego o życiu innych kultur, chętnie skupie się teraz nad kobietami z Abu Dabi.
OdpowiedzUsuńSuper recenzja
Brzmi ciekawie. Jeszcze chętniej jednak obejrzałabym fotografie, o których mówisz. :)
OdpowiedzUsuń