TYTUŁ: Caraval. Chłopak który
smakował jak północ
AUTOR: Stephanie Garber
WYDAWNICTWO: Znak literanova
ROK WYDANIA: 2017
LICZBA STRON: 409
Gdyby ktoś nie wiedział, moje
podejście do fantastyki jest takie: unikam jak ognia, ale bywają takie książki
na które dam się namówić. Tak zaczęła się moja przygoda z Potterem, zapierałam
się rękami i nogami, że nie będę czytała takiej bajki. Dostałam książke do ręki
z nakazem czytaj!... i przez kamień filozoficzny zarwałam pierwszą w życiu noc
dla książki.
Dlaczego recenzując Caraval
wspominam Pottera? Bo miałam wrażenie że
gra która rozgrywa się na kartach książki pani Garber przypominać będzie
labirynt z turnieju trójmagicznego z Czary ognia tylko w takiej wersji dla
dorosłych.
Pomyliłam się trochę w swoim
domyśle, ale świat wyczarowany w Caravalu mnie zachwycił. Dałam się ponieść
i zatraciłam się w tej grze.
Scarlett i Donatella to siostry
wychowywane przez despotycznego ojca. Kiedyś babcia opowiadała im o magicznym
miejscu , rozgrywce Caraval i Mistrzu Legendzie. Te opowieści wzbudziły w
dziewczętach pragnienie by wziąć udział w grze przepełnionej magią.
Marzenie się spełnia, ale czyż nie
ma nic gorszego od spełniających się fantazji?
Tutaj miesza się wszystko, prawda z
kłamstwem, rzeczywistość z iluzją, główna bohaterka ma problem z rozpoznaniem
prawdy, czytelnik też błądzi po omacku. Wskazówki udzielane graczom podczas
rozgrywki wprowadzają dodatkowe zamieszanie. Mijane na ulicy postacie to
uczestnicy gry czy aktorzy, przyjaciele czy wrogowie?
Czytanie tej książki to była sama
przyjemność, zakończenie które wymaga namysłu i uporządkowania faktów. Trudno się
oprzeć magicznej grze Caravalu.
Polecam, bo ja przepadłam i pewnie jeszcze nie raz wrócę do tej książki.
Jest to 62 książka którą przeczytałam w 2017r.
Książka bierze udział w wyzwaniu:
*Olimpiada czytelnicza na blogu pośredniczka-ksiażek.pl sierpień
* Czytam ile chcę na blogu książko miłości moja
* wyzwanie Zatytułuj się
Dobrze, że książka Ci się podobała. Ja także nie przepadam za fantastyką, ale robię wyjątki i mam wrażenie, że ta powieść okazała się tego warta. Ma swój klimat - zdecydowanie :)
OdpowiedzUsuńMiałam podobnie z Potterem:D Ogólnie nie wybieram książek fantastycznych, chociaż przeczytałam parę naprawdę świetnych, czuję, że ta też by mi się podobała:)
OdpowiedzUsuńSłyszałam różne opinie na temat tej książki, jednak mimo wszystko, chcę ją przeczytać i przekonać się jakie będzie moje zdanie :)
OdpowiedzUsuńJustyna z livingbooksx.blogspot.com
Ojej, tak książka stworzona jest dla mnie. :)
OdpowiedzUsuń,,Caraval" przeczytałam już dwa razy i jest to jedna z moich ulubionych powieści fantasy! :)
OdpowiedzUsuńOO! Jestem zaskoczona! Mało recenzji tej książki czytałam, a Twoja tak bardzo pozytywna! Przeczytam na pewno!
OdpowiedzUsuńZastanowię się jeszcze nad tą książką, a narazie mam co czytać.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuń