AUTOR: Erica Spindler
WYDAWNICTWO: Edipresse
ROK WYDANIA: 2017
LICZBA STRON: 368
Książka należy do gatunku thrillera paranormalnego. Thrillery uwielbiam, a wątki fantastyczne czy paranormalne zdecydowanie mniej, skusiłam się jednak na takie połączenie. W związku z tym czytelniczym eksperymentem mam mieszane uczucia, ponieważ...
WĄTEK KRYMINALNY:
W Nowym Orleanie dochodzi do brutalnych naruszeń miru domowego, banda nastolatków terroryzuje mieszkańców i niszczy ich dobytek. Z mieszkań jednak nic nie ginie. Tym co łączy poszkodowane rodziny jest fakt, że są rodzinami adopcyjnymi. Dzieci zeznają, że podczas "napadu" bawił się z nimi miły 8-letni chłopiec. W toku śledztwa okazuje się że to syn jednego z przywódców gangu. Część kryminalna bardzo mi się podobała, sprawę prowadzi charyzmatyczna policjantka Micki Dear, która nie spocznie nim nie rozwiąże sprawy.
WĄTEK FANTASTYCZNY:
Partnerem policjantki jest Zach - Pół Blask. Zach wyczuwa emocje, przybywając na miejsce zdarzenia potrafi określić co czuli jego uczestnicy. Poprzez dotyk Zach potrafi "czytać" drugą osobę, bez jej udziału odbiera jej myśli i wspomnienia. W swych zdolnościach Zach nie jest osamotniony.
Na świecie żyją Pełne Blaski noszące w sobie światło i Pół Blaski, zrodzone ze związku z człowiekiem. Istoty te stanowią całkiem sporą grupę Strażników Światła, a każde z nich posiada jakąś magiczną moc. Przeciwko nim występuje Zwiastun Ciemności. Celem Zwiastuna jest odnajdywanie Pół Blasków, które nie mają świadomości kim są i wykorzystanie ich zdolności przeciwko światłu.
O ile wątek kryminalny jest fajnie poprowadzony, to ta fantastyka jakoś zupełnie do mnie nie przemawia. Zauważyłam też pewne podobieństwa do Harrego Pottera ( Wybraniec, pół-sierota, Pół Blask) i średnio przypadło mi to do gustu.
Zaletą książki jest to że bardzo szybko się ją czyta, a akcja oparta jest głównie na dialogach. Może wielbiciele fantastyki się skuszą, ja będę miło wspominać ale raczej nie sięgnę po wcześniejszą książkę z tej serii (7 siódemkę), lub kolejne jeśli sie ukażą. Decyzję pozostawiam wam.
Jest to 98 książka którą przeczytałam w 2017r.
Książka bierze udział w wyzwaniu:
*Olimpiada czytelnicza na blogu pośredniczka-ksiażek.pl listopad
* Czytam ile chcę na blogu książko miłości moja
Ha ha.. rozbawiła mnie nazwa Pół Blask. :D Ja lubię lekką fantastykę, więc kto wie.
OdpowiedzUsuńJa nie czytam fantastyki, więc tym razem mówię pas.;)
OdpowiedzUsuńRównież miałabym mieszane uczucia, jeśli chodzi o taki gatunek. Thrillery są ok, ale paranormalne to czytam tylko romanse (głównie te dla młodzieży). Niemniej jednak nie mówię temu tytułowi ostatecznego "nie" :)
OdpowiedzUsuńNaczytałam się tylu pozytywnych opinii że na pewno sięgnę po ta książkę, nie wiem tylko czy w tym roku się jeszcze wyrobię bo ta lista książek do przeczytania rośnie i rośnie w zatrważającym tempie ;)
OdpowiedzUsuńThrillera paranormalnego to ja jeszcze nie czytałam :) a przeczytałam naprawdę wiele książek w życiu :)
OdpowiedzUsuńto coś dla mnie :-)
OdpowiedzUsuń