TYTUŁ: Harry Potter i więzień Azkabanu
AUTOR: J. K. Rowling
WYDAWNICTWO: Media rodzina
ROK WYDANIA: 2001
LICZBA STRON: 450
Fascynacja Harrym trwa. 3 część przeczytałyśmy w marcu, staram się jednak przedłużać tę przyjemność więc czytam dość wolno. Oczywiście z każdym kolejnym zamknięciem książki padało pytanie czy mogę im powiedzieć co będzie dalej. Tak, moje córki były zdecydowanie żądne spoilerow.
Popołudnia które ja wykorzystuje na sprzątanie dziewczyny spędzają na zabawie w Hogwart. Oczywiście zamarzył im się zestaw Lego. Cena mnie zabiła, chociaż nie powiem sama bym sobie taki zamek ułożyła. Zgodziłam się jednak na zakup gazetek Lego z motywem HP. Gabi wybrała taką z naklejkami i tworzy teraz swoje scenki, a Lidka z figurką Harrego. Taki jeden ludzik wystarczył by z klocków które mają w domu ułożyły to co im wyobraźnia podpowiadała i tak stworzyły swoją wersję Hogwartu. Czasami podsłuchuję co tam się dzieje, a wierzcie mi że się dzieje, bo Lidka jest zagorzałą fanką Malfoy'ów.
Teraz trochę o książce i o filmie.
1. Ulubiona scena książkowa to:
Gabi: Malfoy i Goyle przebrani za dementorów i Harry, który zaskoczył ich używając zaklęcia.
Lidka: Malfoy jako dementor - ale miał sprytny pomysł ;) i napompowanie ciotki Marge.
Wspólnie: Snape w ubraniu babci Nevila.
2. Co Ci się nie podobało w tej części?
Gabi: zachowanie Hermiony, bo strzelała fochy i nie rozmawiała z Harrym i Ronem.
Lidka: to że szczur nie był szczurem tylko to był Peter. I lekcje wróżbiarstwa - zgadzam się z Hermioną.
3. Ulubiony bohater tej książki?
Gabi: Syriusz, ponieważ okazał się ojcem chrzestnym Harrego i przysłał mu Błyskawicę.
Lidka: nadal Malfoy, dlaczego było go tak mało w filmie skoro wyglądał lepiej w tej rozwianej fryzurze. (ja: Czy ona na prawdę ma 7 lat !?)
4. Najmniej lubiana postać?
Gabi: kat Macnair i nadal Snape
Lidka: kat Macnair i profesor Trelawney.
5. Jakim ty posłużyłabyś się wspomnieniem by wyczarować petronusa?
Gabi: przytulanie malutkich kotków
Lidka: zabawa z przyjaciółmi na moich urodzinach.
6. Która z dotychczas przeczytanych książek jest Twoją ulubioną?
Gabi: HP i Kamień Filozoficzny bo od tego wszystko się zaczęło.
Lidka: HP i Komnata Tajemnic, ale nadal myślę że to Malfoy mógł być dziedzicem Slytherina.
Duży entuzjazm wzbudziły sceny z Percy'em. Gdy tylko on się pojawiał zawsze kończyło się wybuchem śmiechu którejś z dziewczyn. Kibicowały Hagridowi jako nauczycielowi, bardzo były ciekawe jakie zwierze pokaże na 1 lekcji. Hipogryf trochę je rozczarował, bo przy Norbercie i Aragogu wypadł trochę słabo. Dopiero podczas oglądania filmu okazało się że jednak robi wrażenie podobnie jak Potworna księga potworów.
Końcówka książki była już lekko nudna, gdy Harry i Hermiona cofnęli się w czasie dziewczyny przyjęły to bez entuzjazmu. Myślę że trochę trudno było im to ogarnąć. Udało im się jednak odkryć że Harry zobaczył sam siebie.
Tajemnica Lupina była dla nich zaskoczeniem, ale jakoś przyjęły to bez większych ochów czy achów. Za to filmowy wilkołak zupełnie nie sprostał ich oczekiwaniom (moim też nie), wypadł bardzo słabo.
Ogólny zarys historii bardzo im się podobał, widzę że bardzo lubią świat przedstawiony. Na pewno nie zrozumiały kilku niuansów, szczegółów czy aluzji ale na to przyjdzie czas podczas samodzielnej lektury (bo ja za każdym razem odkrywam jakiś nowy szczegół). Film okazał się średni, fajnie było obejrzeć ale mogło być lepiej.
Trochę obawiam się czytania Czary Ognia, ale pewnie ulegnę. Może będę czytała na wyrywki?
Zapraszam również na pozostałe wpisy:
/film-vs-książka-spotkanie-1
harry-potter-spotkanie-drugie.
harry-potter-pierwsze-spotkanie.html
Jest to 30 książka przeczytana w 2019 roku.
Książka bierze udział w wyzwaniu:
* olimpiada czytelnicza u pośredniczka książek kwiecień
* "pod hasłem" u ejotkowe postrzeganie świata
Widzę, że rosną nam nowe fanki Harrego Pottera. 😊
OdpowiedzUsuńMnie opowieści o HP zupełnie do siebie nie przekonały, co wydaje się dziwnym, bo w końcu to jedne z moich ulubionych klimatów. :)
OdpowiedzUsuńCzytałam, podobało mi się.
OdpowiedzUsuńFantasy to nie moja bajka. Dlatego lektura Harry'ego Pottera niespecjalnie mnie interesowała.Jwdnak każda literatura ma swoich fanów :)
OdpowiedzUsuńCała seria Harrego już za mną od bardzo dawna. Uwielbiam. Jestem wielką fanką, tak jak moje Siostry, a nawet Mąż ;-)Teraz siostrzenice szaleją na jego punkcie. Harry jest kultowy. A jeśli chodzi no Czarę ognia, to moja ulubiona część ;-)
OdpowiedzUsuńA ja Czarę lubię najmniej niestety.
Usuń,,Więzień Azkabanu'' to maja ulubiona część z całej serii.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Moja też ;)
UsuńCzytałam całą serię jakieś 15 lat temu i bardzo mi się podobała ;)
OdpowiedzUsuńAhhh, zazdroszczę im tak bardzo, ze dopiero poznają ten magiczny świat! ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy pomysł na wpis. Myślę, że rozmowa z moją najstarszą córką przebiegłaby nieco inaczej ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie czytało się Twój wpis :-) dzieci są szczere w odpowiedziach i nie boją się wyrażać swojego zdania. Ja oglądałam filmy :-)
OdpowiedzUsuńŚwietny post. Poproszę takich więcej 😉
OdpowiedzUsuńWyjątkowe jest poznawanie tej książki, którą znam od lat, oczami Twoich córek!
OdpowiedzUsuńUwielbiam Wasze posty o Harrym. Aż sama mam ochotę znowu go przeczytać, tylko czasu brak :(
OdpowiedzUsuńŚwietny post. Poproszę takich więcej 😉
OdpowiedzUsuń"Harry Potter i więzień Azkabanu" to zdecydowanie jedna z moich ulubionych części serii! Cieszę się, że zwróciłaś uwagę na głębsze warstwy fabuły, bo ten tom naprawdę wnosi coś nowego i niezwykle istotnego do całej historii. Mrok i tajemnica, które pojawiają się w tej części, są naprawdę fascynujące.
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą, że postać Syriusza Blacka jest świetnie skonstruowana – to chyba jedna z najciekawszych postaci w całej serii, której historia pełna jest zwrotów akcji i emocji. Jego więź z Harrym, a także jego przeszłość, które stopniowo odkrywamy, dodają głębi całej opowieści.