niedziela, 26 maja 2019

Ręce ojca

TYTUŁ: Ręce ojca

AUTOR: Aleksandra Julia Kotela

WYDAWNICTWO: Janka

ROK WYDANIA: 2019

LICZBA STRON: 316



Sukcesywnie zabieram się za zmniejszanie stosiku recenzenckiego, który ostatnio niebezpiecznie urósł. Przyjmowanie debiutów do recenzji ma swoje dobre strony, czasami przez przypadek trafimy na prawdziwą perełkę. Tak było w przypadku powieści "Ręce ojca". Po dotarciu do ostatniej strony mogłam głośno powiedzieć "ale to było dobre!" Zapraszam na recenzję z której dowiecie się co to za książka.

"Ręce ojca" to powieść o poszukiwaniu swojej tożsamości, o odkrywaniu tajemnic rodzinnych i zaglądaniu w najgłębsze zakamarki własnego serca.

Narracja jest pierwszoosobowa i pozwala nam dokładnie śledzić rozterki Julii. Odkrywamy razem z bohaterką elementy rodzinnego sekretu czy jego odkrycie będzie wyzwalające, czy przyniesie ulgę? A może wręcz przeciwnie?

Julia wkracza w dorosłe życie. Próbuje zbudować swoją rzeczywistość, ale by jej życie było pełne musi rozliczyć się z przeszłością. Przeszłość tej młodej kobiety to dzieciństwo bez ojca, to kłótnie z matką i robienie tajemnicy z rozstania rodziców. Julia pamięta (a może tylko wyobraża sobie) silne dłonie ojca, kobieta ze strzępków informacji buduje idealny obraz mężczyzny, którego nigdy nie poznała. Nagle pojawia się szansa na dotarcie do prawdy, ojciec umiera, a w spadku zostawia jej mieszkanie i bar w Niemczech. Julia wyrusza w podróż w nieznane. Na miejscu poznaje Marka, bliskiego przyjaciela swojego ojca Jana.

Julia stara się poznać swojego ojca poprzez rozmowy z jego pracownikami, najbardziej jednak naciska na Marka. Ten starszy od niej o prawie 20 lat mężczyzna jest pisarzem, ona zna jego książkę, która mimo że brutalna bardzo ją zaciekawiła. Marek stawia w niej pytanie czy zło przekazywane jest w genach, czy zależy od wyborów człowieka. Jak się okazało w niesamowity sposób powieść Marka ma wpływ na historię życia Julii. Młodej kobiecie udaje się odkryć prawdę dotyczącą swojego pochodzenia, ale zapłaciła za to wysoką cenę.

Autorka prowadzi bohaterkę po bardzo cienkim lodzie. A czytelnik może wydarzenia odbierać dosłownie lub symbolicznie. Liczne metafory, nawiązania do literatury wzbogacają powieść i zachęcają do własnych poszukiwań. Powieść jest wielowątkowa i nie skupia się tylko na jednym problemie, mamy tutaj np relację matki córki, męską przyjaźń wystawioną na najtrudniejszą próbę, związek ze starszym mężczyzną i relacje polsko-niemieckie.

Możecie tę książkę rozpatrywać na wiele sposobów. Możecie zabawić się w detektywów, bo pojawia się ciekawie zarysowany wątek kryminalny.

Ta powieść jest zupełnie.różna od tego co dotychczas czytałam. Silna potrzeba poznania swojej przeszłości i odkrycie tajemnicy nie zawsze przynosi ukojenie, czasami namnaża problemy. Przeczytajcie, dajcie się zaskoczyć i porwać tej opowieści.

Jest to 47 książka przeczytana w 2019r.
Książka bierze udział w wyzwaniu:
* Olimpiada czytelnicza maj
* #czytambopolskie maj

13 komentarzy:

  1. Nie słyszałam wcześniej o tej książce, ale zaintrygowałaś mnie nią. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Książka niestety nie w moim stylu, ale recenzja bardzo ładnie napisana. Zdecydowanie zachęca :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Okładka niejednokrotnie przewijała mi się przed oczami, ale nigdy nie pokusiłam się, żeby o nie poczytać.
    Nie jestem jeszcze do końca przekonana.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  4. Przyznam, że nie słyszałam o tej książce. Wydaje się ciekawa.

    OdpowiedzUsuń
  5. Książka czeka na swoją kolej, ale dzięki recenzji wiem, że długo nie poczeka 😉

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam debiuty. To świetna wiadomość, że kolejny jest taki udany :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zgadzam się z tym, że fajnie jest czytać debiuty, bo można trafić na istną perełkę. Chociaż "Ręcę ojca" nie wyglądają na to, to intrygują :)

    OdpowiedzUsuń
  8. O książce nie słyszałam jeszcze nigdzie. Po twojej recenzji wiem, że na pewno podrzucę ten tytuł mojej mamie bo to jak najbardziej jej klimaty.

    OdpowiedzUsuń
  9. Kolejna ciekawa książka, o której dzięki tobie się dowiedziałam 😉

    OdpowiedzUsuń
  10. Również jestem po lekturze i mnie także przypadła ona do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo ciekawa książka :) Nie jest to standardowa powieść jakich wiele. Dobrze mi się ją czytało, chociaż często musiałam ją odkładać, aby porozmyślać :)

    OdpowiedzUsuń