wtorek, 13 listopada 2018

Powiedz, że zostaniesz

TYTUŁ: Powiedz, że zostaniesz

AUTOR: Corinne Michaels

WYDAWNICTWO: Szósty Zmysł

ROK WYDANIA: 2018

LICZBA STRON: 467



Jak zapowiadałam na początku listopada ten miesiąc ma obfitować w romantyczne lektury. Nie znaczy to jednak, że będą to historie proste, a wręcz przeciwnie, to opowieści łamiące serca i wyciskające łzy - takie książki też czasami warto poczytać.

Sięgając po "Powiedz, że zostajesz" nie spodziewałabym się, że moje serce zostanie złamane już w pierwszym rozdziale. Chyba jeszcze nigdy nie zdarzyło się, żebym czytała książkę, która już na pierwszych stronach zaatakuje tak emocjonalną bombą.

Presley, ma 35 lat, jest mamą bliźniąt, żoną męża, który jest jej przyjacielem, współwłaścicielką kawiarenki. Kobieta jest szczęśliwa, bo osiągnęła.stabilizację, o której zawsze marzyła. Jednak wszystko to okazało się ułudą, mąż zawiódł jej zaufanie i podjął nieodwracalna decyzję o rozstaniu. Pres zostaje sama z synami i musi poradzić sobie ze zniszczeniem, które pozostawił po sobie Todd. W jednej chwili traci wszystko, a przede wszystkim poczucie bezpieczeństwa. Zmuszona przez okoliczności Pres musi wrócić do rodzinnego domu, na wieś. Jako nastolatka zrobiła wszystko by wyrwać się do wielkiego miasta, teraz pokonana przez życie musi tam wrócić.

Ani Presley ani chłopcom nie jest łatwo zmienić swoje przyzwyczajenia. Sprawę komplikuje fakt spotkania dawnych znajomych, od których kobieta całkowicie się odcięła. Osobą której za wszelką cenę próbuje unikać jest Zachary, jej były narzeczony.

W małym miasteczku w Tennessee wszyscy wszystko o sobie wiedzą. Presley i Zachary stanowili parę idealną, gonili za marzeniami i mieli siebie, kibicowało im całe miasteczko. Wyjazd do colleg'u otwierał im nowe możliwości, ale też stawiał przed trudnymi.wyborami. Zachary który marzył o karierze sportowej dostał propozycję życiowego kontraktu. Bez konsultacji z Pres podpisał umowę i... od tego wszystko się zaczęło, a właściwie na tym się skończyło. Para rozstała się w kłótni, a spotkali się ponownie po 17 latach.

Presley i Zach to teraz dorośli ludzie, zmienili się, ale to co w nich pozostało to uczucie do siebie. Mają sobie wiele do powiedzenia, bo okazuje się że jedno zdarzenie zostało odebrane na dwa różne sposoby. Czy po latach dadzą sobie drugą szanse? Czy Pres po stracie męża będzie potrafiła jeszcze komuś zaufać i otworzyć swoje serce?

Ta książka jest bardzo emocjonalna, napisana w taki sposób, że smutki i radości dzielimy z bohaterami. Początkowo nie rozumiałam motywacji Pres, która unikała spotkań z Zacharym, jednak kolejne tajemnice, które wychodziły na światło dzienne pozwalały mi inaczej spojrzeć na sytuację. Również rozdziały opowiedziane z perspektywy Zacha dają szerszy obraz sytuacji.

Z tej powieści można wyciągnąć kilka wniosków m.in:, że nie wolno dusić w sobie bólu, nie wolno ukrywać tajemnic dla dobra innych, bo pewnego dnia tama pęknie i jeśli nie będziemy mieli przy sobie bliskich na pewno nie poradzimy sobie z naporem żalu i negatywnych emocji.

"Powiedz, że zostaniesz" to historia drugich szans. Czasami warto dać drugą szansę, nie tylko innym ale przede wszystkim sobie. Zrozumiała to Presley, a wy możecie się o tym przekonać sięgając po najnowszą powieść Corinne Michaels - polecam.

Jest to 105 książka przeczytana w 2018r,
Książka bierze udział w wyzwaniu
*Olimpiada czytelnicza listopad
* dziecięce poczytania u kraina-ksiazka-zwana listopad

15 komentarzy:

  1. Czuję, że ta książka naprawdę może mi się podobać. Już czeka na mojej półce. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Kupiłam na targach książki i w tamtym tygodniu skończyłam czytać. Mega mi się podobała, ale wycisnęła też ze mnie trochę łez. Uwielbiam takie historie i na pewno przeczytam kolejny tom :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie przepadam za takimi historiami, ale wielbicielom gatunku powinna się podobać :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Muszę przyznać, że to jedna z tych książek, na które się 'czaję' ;

    OdpowiedzUsuń
  5. Kurczę, rzadko sięgam po takie książki... A jednak... Coś jest w Twojej recenzji, ze być może sie skuszę...

    OdpowiedzUsuń
  6. Książki tej autorki jeszcze przede mną jednak jestem ciekawa jej stylu pisania ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. A mnie książka nie porwała, wydawała mi się zbyt pełna patosu, szczególnie, gdy bohaterowie padali sobie w ramiona :) Chyba nie jest to gatunek dla mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czytałam Twoją recenzję i szczerze mówiąc lubię czytać recenzje gdzie zdanie na temat powieści jest inne od mojego

      Usuń
  8. Boję się, że się popłaczę na niej.

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetna recenzja! Nie znoszę takich książek ;), ale doceniam pracę, którą wykonałaś pisząc ten post. Zawiera wszystko co chciałbym wiedzieć o książce. Informacja, że to całkiem nie dla mnie to też ogromnie ważna sprawa! Dzięki!

    OdpowiedzUsuń
  10. Książki łamiące serca są stałymi bywalcami na półkach. Brawo dla Ciebie za ilość przeczytanych książek! <3

    OdpowiedzUsuń
  11. Książka czeka już u mnie na swoją kolej. Uwielbiam powieści tej autorki więc i tym razem spodziewam się wielu wrażeń.

    OdpowiedzUsuń