wtorek, 28 listopada 2023

30 zachodów słońca

 TYTUŁ: 30 zachodów słońca w których można się zakochać 

AUTOR: Mercedes Ron 

WYDAWNICTWO: Harde

ROK WYDANIA: 2023

LICZBA STRON: 412

Świąteczne tematy opanowały bookstagram, a ja za sprawą tej książki wybrałam się na wakacje na Bali. 🌴🏄‍♂️

Alex musi sobie zrobić miesiąc wakacji, musi nabrać dystansu, a potem wziąć się z życiem za rogi. Przyjaciel namawia go na urlop na rajskiej wyspie, mężczyzna nie wie jednak, że bycie konkretnie tutaj ma ogromne znaczenie dla Nate'a. 

Nikki kocha miejsce w którym żyje. Tutaj czuję się szczęśliwa, mimo że pracując na 4 etaty nie ma za bardzo czasu na odpoczynek. Jest weterynarzem z powołania, ale żeby uratować wszystkie zwierzęta na wyspie potrzebuje pieniędzy. Gdy spotyka Alexa daje sobie prawo do odpoczynku, chce być turystką w swoim kraju, a przy okazji spędzić najpiękniejsze dni swojego życia.

Czy 30 dni wystarczy by kogoś poznać? Czy 30 zachodów słońca wystarczy by się w kimś zakochać. Czy 30 nocy wystarczy by odkryć wszystkie sekrety? 

Historia pisana z kilku perspektyw, w pierwszej osobie. Dla mnie narracja idealna. Nikki to bardzo sympatyczna dziewczyna, taka bohaterka którą da się lubić, ale nie koniecznie zawsze udaje się ją zrozumieć. Autorka świetnie podkreśliła różnice kulturowe między Europą, a Indonezją, więc obraz bohaterów jest w pełni wymiarowy, są osadzeni w konkretnym miejscu, czasie i kulturze. Nikki to dziewczyna z głową pełną marzeń i ideałów, ale też mierząca się ze swoimi demonami. 

Alex ideał faceta (bo jakżeby inaczej): przystojny, szarmancki, romantyczny, człowiek z pasją. A jednak na tym idealnym obrazku widnieje kilka pęknięć. 

Trochę przeszkadzało mi robienie ogromnej tajemnicy z sytuacji rodzinnej Alexa. Wielki sekret, od pierwszych stron podkreślona została jego waga, wpływ na jego przyszłe życie. Za bardzo zostało to podkręcone, że zaczęło być irytujące. Taki mały minusik za to daję. Cała sylwetka Alexa wzbudzała raczej neutralne emocje, nie było szybszego bicia serduszka ❤️

Cała historia przepełniona jest romantyzmem, zachodami słońca (ale czy można by się spodziewać czegoś innego 😉), namiętnością i czułością. Ale gdy zdrapiemy nieco tę różową otoczkę pojawiają się skazy, rodzinne tajemnice, lęki, dyskomfort. Przez co całość nie wypada cukierkowo, a jest przepysznym deserem o różnych smakach i strukturach. 

Jest to tom pierwszy Sagi, coś czuję, że kolejne będą jeszcze bardziej emocjonujące. Autorka zostawiła wiele otwartych wątków więc szczerze mam nadzieję, że nie będzie trzeba długo czekać na kolejne części. 

Polecam 🩷

Współpraca reklmowa z Wydawnictwem Harde .

wtorek, 14 listopada 2023

Święta w miasteczku Anielin

 TYTUŁ: Święta w miasteczku Anielin 

AUTORKA: Iwona Mejza

WYDAWNICTWO: Dragon

ROK WYDANIA: 2023

LICZBA STRON: 314

W kwietniu tego roku pierwszy raz zawitałam do Anielina Miejsce na ziemi . Teraz w listopadzie wróciłam do tego przepięknego miasteczka, chłonąc atmosferę miejsca, dowiadując się co słychać u starych znajomych. Jeśli jednak chcecie wybrać się do Anielina po raz pierwszy, to nie ma przeszkód, możecie zacząć od tej przedświatecznej historii, a potem przeczytać wcześniejsze tomy. 

✨✨✨

Macie w domu pudło ze starymi, czarno-białymi zdjęciami? Znacie wszystkie osoby, które zostały zatrzymane w kadrze? 

Malwina ma u siebie takie pudełko, ale nikogo z przedstawionych postaci nie rozpoznaje. Może ta mała dziewczynka to jej mama? Rodzice nigdy nie mówili o dziadkach, o miejscach w których się wychowali. Kobieta szybko zaczęła żyć na własny rachunek i jakoś brak bliskich jej nie doskwierał. Teraz jednak dostała tajemniczy telefon z zaproszeniem do Anielina w sprawie spadku. 

Marianna planuje w te święta rozliczyć się z przeszłością. Lata temu uciekła z rodzinnych stron, teraz postanawia wrócić, wyznać prawdę i nieco namieszać w spokojnym Anuelinie. 

Plotki szybko się rozchodzą. Powrót Marianny budzi stare demony. Stefania od lat nie obchodzi Bożego Narodzenia, całe miasteczko przy świątecznym stole zajada się jej wypiekami, a ona ten czas najchętniej by przespała. Co jednak gdy ciotka postanawia wejść w jej życie z impetem by przewrócić je do góry nogami? 

To książka przede wszystkim o relacjach międzyludzkich, o tych bliskich i o tych, które trzeba odnowić. To książka o nadziei, która umiera ostatnia. O nowych szansach i możliwościach które daje nam świat. 

Poznałam już wcześniej styl autorki. Więc wiedziałam, że czytanie będzie bardzo przyjemne. Zaledwie kilka ostatnich stron jest typowo świątecznych, przez co finał jest bardzo wzruszający, ale całość nie jest przesłodzona. 

Czyta się błyskawicznie, strony przewracają się same. Ale! W pewnym momencie musiałam wziąć kartkę i długopis żeby rozrysować sobie drzewo genealogiczne. Autorka tak zamieszała, że łatwo można było się zgubić 🙈. Ale taka łamigłówka w świątecznej powieści to świetna umysłowa gimnastyka. Mój ulubiony wątek rodzinnych tajemnic bardzo rozwinięty. 

Książkę polecam, ale mam dla Was jedną radę: zaopatrzcie się w coś słodkiego do kawy w czasie lektury. Piekarnia Stefani przed świętami pracuje pełną parą, aż ślinka cieknie przy tych opisach. 

piątek, 10 listopada 2023

Psyche i Eros

 TYTUŁ: Psyche i Eros 

AUTOR: Luna McNamara

WYDAWNICTWO: Muza

ROK WYDANIA: 2023

LICZBA STRON: 403

Chyba już przy nie jednej okazji wspominałam, że lubię mitologię. :) czytana w lutym Ariadna <klik> pozwoliła mi odkryć tę historie na nowo. Dlatego bardzo ucieszyłam się z tego, że Wydawnictwo Muza wydaje kolejny mitologiczny retelling.

Wydawałoby się, że mając już gotową historię, plan wydarzeń który można ewentualnie trochę dopracować i wprowadzić do niego więcej szczegółów można napisać świetną książkę. Wystarczyło tchnąć życie w bohaterów. 

Bóg pożądania i piękna wojowniczka, przy takim duecie ja się spodziewałam gorącego erotyku, w pięknej scenerii greckich wysp. Niestety rozczarowanie numer 1, i 2 właściwie też. Bo widoczków również nie było. 

Psyche, która według wyroczni miała być pogromczynią potworów szkoli się na wojowniczkę. Startując w turnieju budzi zazdrość Afrodyty. Bogini prosi swojego syna Erosa o ugodzenie dziewczyny strzałą, strzałą, która zostaje naznaczona klątwą. 

Przypadek (a może los) sprawia, że to Eros rani się grotem. Zabrakło mi tutaj emocji, wybuchu uczucia, pożądania, obsesji. Stało się i tyle. Gdyby nie interwencja Zefira para głównych bohaterów szybko by się nie spotkała. Klątwa ciąży, Psyche nie może spojrzeć Erosowi w oczy, spotykają się więc tylko w ciemnej sypialni (w której, rozmawiają i organizują sobie zawody łucznicze). Ciekawość jednak popycha Psyche do podstępu, a to kończy się dla pary tragicznie. 

Postacie były absolutnie bezbarwne. Rozczarowanie nr. 3. Brak było iskry, emocji, uczucia, pożądania. Zarówno on jak i ona poddawali się fali wydarzeń, rzadko się zdarzało by wychodzili z własną inicjatywą.

Jeśli chodzi o sam mit, to autorka odniosła się do niego dosyć luźno. Wplotła w całość sporo innych historii i całą plejadę mitycznych bohaterów. Porwanie pięknej Heleny, przygotowania do wojny Trojańskiej, łuczniczkę Atalantę, Odyseusza, Achillesa. 

Żeby nie było, że całkowicie mi się nie podobało, to docenić muszę rozdziały pisane z perspektywy Erosa. Bóg pożądania nie posyłał swoich strzał na oślep, wybiegał myślą na przód, dostrzegał konsekwencje. Tutaj zdecydowanie autorka miała pomysł na kreacje bohatera, ale nie wykorzystała tego do końca.

Książka ma dobre momenty, ale niestety przeważały te słabsze. Czytacie więc na własną odpowiedzialność ;) 

Współpraca reklmowa z Wydawnictwem Muza. 


środa, 8 listopada 2023

52 pomysły na nudę

 TYTUŁ: Zaczarowany świat Sary: 52 pomysły na nudę 

AUTOR: Julia i Sara Żyrackie

WYDAWNICTWO: SQN

ROK WYDANIA: 2023

LICZBA STRON: 250

-Mamooo! Nudzi mi się! 

Znacie to? Teraz dzieci nudę zabijają telefonem i wcale nie wychodzi im to na dobre. Sara znana z kanału Zaczarowany świat Sary (przyznaję, że sama chętnie oglądam odcinki) przygotowała dla swoich fanów kolejną książkę z kreatywnymi pomysłami na fajne spędzanie czasu. 

💥Wyzwania

💥 Poranki

💥 Smakołyki 

Książka podzielona jest na 3 rozdziały, w każdym z nich garść pomysłów i miejsce na notatki. Można sobie zaznaczyć czy udało nam się zadanie wykonać oraz zapisać własne pomysły. 

Książkę mamy w domu od kilku dni ale udało nam się już kilka wyzwań zrobić :)

Wyzwanie narysuj komiks 🗯️ połączyłyśmy z czytaniem mitologi (najlepiej łączyć przyjemne z pożytecznym).

Zrobiliśmy też coś o maksymalnym poziomie trudności. 24 godziny za rękę ale tutaj przyznaję, że udało się pół na pół ☑️

Pranka ze zmianą czasu dziewczyny zrobiły 29 października. Tak, wtedy kiedy była zmiana czasu. 🕒 Powiem wam, że dałam się wkręcić 😂 Myślę że nie znam ani dnia ani godziny kiedy dam się sprankować ponownie. 

Przepisy na świąteczne smakołyki wykorzystamy wkrótce. Zapowiada się smakowity grudzień 🤎


Najbardziej podobało mi się wyzwanie "porządki w czasie" , ale zupełnie nie rozumiem dlaczego ani Gabi ani Lidka nie chciały się tego podjąć 🙃

Zadania są zróżnicowane tematycznie, i można je wykonać w ciepły wakacyjny dzień jak i wtedy gdy za oknem wieje i leje. Pewne jest jednak to, że są czasochłonne i angażują dzieciaki w stu procentach.

A jak już wyczerpiemy zapas energii to można odpalić YouTube i obejrzeć odcinki na kanale Sary. 🌸

       


Kolekcja straconych chwil

 TYTUŁ: Kolekcja straconych chwil 

AUTOR: Agnieszka Krawczyk 

WYDAWNICTWO: Filia 

ROK WYDANIA: 2023

LICZBA STRON: 491

Wiecie jaką recenzję najtrudniej napisać? Pozytywną! Opisać to 10 na 10, ubrać w słowa to magiczne "coś" co urzeka od pierwszej strony (a właściwie od pierwszej strony pierwszego tomu ➡️ Ogród sekretów i zdrad).

Dosłownie nie chciałam wyjść z tej książki! Czytało się przepysznie. Delektowanie się słowem, fabułą, kreacją głównej bohaterki, historią. Wszystko w tej powieści grało, wątki współczesne i te z lat 30. 

Warszawa uwielbiała się bawić. Rewia, kabaret, rajdy samochodowe, rauty. Na salonach nikt nie martwił się biedą, krachem i bezrobociem. Ada Nirska bryluje, stolica ją kocha. Kobieta jednak nie może sobie pozwolić na to by zapomnieć o przeszłości. Musi się zemścić, a na to potrzebuje czasu i sprzymierzeńca. 

Róża zafascynowana jest historią siostry swojej babci. Ze skrawków wspomnień, wycinków z gazet próbuje złożyć spójny obraz. Coś jednak ciągle go mąci. Wyprawa do archiwum może coś rozjaśni, a może wręcz przeciwnie. 

Pani Agnieszka znakomicie włada piórem. Oddała klimat lat międzywojennych, rozpisała salonowe intrygi po mistrzowsku. Zaplotła fabułę w ten sposób że od książki trudno się odezwać, trzeba czytać! Ja właściwie miałam ochotę zapętlić czas i nie kończyć tej książki póki nie dostanę trzeciego tomu w swoje ręce. 

Serdecznie polecam tom 1 i 2 :) z pewnością seria ta trafi do mojej topki 2023. 

Współpraca reklmowa z Wydawnictwem Filia. 


czwartek, 2 listopada 2023

Podsumowanie października

 


Październik za nami. Mam wrażenie, że nie był łaskawy ten miesiąc. Czytało mi się opornie, nadrobiłam dopiero na końcówce (dzięki zapaleniu zatok i kilku dniach w domu 🤧) .

Przeczytany stosik prezentuje się tak:



#kopnijwkalendarz to okrągły rok czarnego humoru, na przekór jesiennej nostalgii.

#natrzeźwoniedarady - ta książka to 1 do 1 obraz macierzyństwa kiedy różnica wieku między dziećmi jest na prawdę nie wielką.

#Siostry - powieść licząca ponad 500 stron, strasznie irytująca bohaterka i rozmowy rodem z piaskownicy w wykonaniu 50-latków.

#Najważniejszetoprzeżyć - powojenna Warszawa, miasto w którym nie został kamień na kamieniu, a w którym trzeba żyć jeśli już udało się przeżyć okupację.

#małeogniska - pod idealną warstwą sporo niedoskonałości, powieść poruszająca ważne społecznie tematy, a przy tym dobrze się czyta.

#sekretpacjentki - ulewny, niedzielny poranek, zwłoki kobiety, tajemnica goni tajemnicę, trzymający w napięciu thriller psychologiczny.

#morderstwowświątecznymekspresie - zasypane tory, pociąg który utkwił na pustkowiu, 18 pasażerów, jeden morderca (a może więcej niż jeden?)

#kolekcjastraconychchwil - lata 30, rewia, wyścigi samochodowe, warszawska śmietanka, która bawi się do utarty tchu. Cudownie się to czytało. 

#śmierćnowypoczątek - nie ma większej nadziei niż ta że życie nie kończy się wraz ze śmiercią. 




Jak tak na to patrzę to nie jest źle. Po za jedną (Siostry!) same dobre książki. Wróciłam do thrillerów :) dwie książki zasługują na wyróżnienie: Najważniejsze to przeżyć i Kolekcja straconych chwil (tutaj musicie wcześniej przeczytać Ogród sekretów i zdrad.)

Audiobooki:


Cudowna kontynuacja Sagi o Ludziach Ziemi i kolejny thriller #takapięknaśmierć.

Stos hańby zdecydowanie się powiększył, a to za sprawą zamówienia na portalu Sztukater. Będzie co czytać w listopadzie 🍁

Do podsumowania miesiąca dorzucę jeszcze to że byłam na seansie Chłopów. Pięknie zrobiony film, cudowne kadry w połączeniu z muzyką i Jagna jako bohaterka tragiczna. Widzieliście? 

środa, 1 listopada 2023

Śmierć. Nowy początek

 TYTUŁ: Śmierć. Nowy początek.

AUTOR: ks. Piotr Śliżewski 

WYDAWNICTWO: eSPe

ROK WYDANIA: 2023

LICZBA STRON: 167

Lepszej lektury na 1 listopada nie mogłam sobie wymarzyć. Dzień Wszystkich Świętych to w Kościele święto radości. Wspomnienie tych, którzy cieszą się obecnością Boga w wieczności. 

Książka ks. Piotra Śliżewskiego podzielona jest na dwie części. Część pierwsza dotyczy reakcji po śmierci bliskiej osoby, próby zrozumienia nowej rzeczywistości. Dokładnie omówione zostały etapy pogrzebu, wyjaśniony sens i celowość poszczególnych czytań, psalmów, pieśni i gestów. Myślę, że zrozumienie tego na pewno będzie pomocne gdy człowiek znajduje się w żałobie. Każda modlitwa pełna jest ufności i nadziei. Śmierć to przejście, do nowego życia. A my zostając tutaj musimy przewartościować swoje życie, przypomnieć sobie, że jesteśmy pielgrzymami w drodze do wieczności. 

Część druga opiera się na prawdach zawartych w Starym i Nowym Testamencie. Sąd Ostateczny, Niebo, Piekło, Czyściec. W bardzo przejrzysty, prosty sposób te zagadnienia zostały tutaj omówione. Ta książka to nie kazanie, nie przestroga to przesłanie pełne nadziei. I tak naprawdę moglibyśmy wyczytać to z Pisma Świętego, bo nikt tego przed nami nie ukrywa. Tutaj zostały zebrane konkretne cytaty (chociaż zabrakło mojego ulubionego J 14,2), żebyśmy zrozumieli że śmierć jest nowym początkiem, dlatego Memento mori ale nie dlatego że śmierć ma budzić niepokój, ale dlatego że będzie naszym spotkaniem z Bogiem. Dzięki Jezusowi otrzymujemy łaskę zbawienia, ale to od nas samych zależy jak tę łaskę wykorzystamy. 

Dziękuję za książkę księdzu Śliżewskiemu.