Wiosna cudów

 TYTUŁ: Wiosna cudów 

AUTOR: Magdalena Kordel 

WYDAWNICTWO: WAB

ROK WYDANIA: 2023

LICZBA STRON: 415

Są na rynku wydawniczym takie książki po które sięgam bez wahania. Są takie autorki którym ufam i wiem, że każda ich książka która trafi w moje ręce będzie dobra. 

Magdalena Kordel rozpoczęła właśnie nową serię (to nic, że czekam na kontynuację dwóch innych 🫣) #przystańśpiącychwiatrów

Pierwsza myśl po przeczytaniu tej książki? Ale to było ładne :) 

Tak, dosłownie. Dobrze mi się czytało, bohaterowie sympatyczni i jakoś tak mimo różnych zawirowań wiedziałam, że wszystko zmierza do happy endu. Przy tym nie była to powieść pisana wg znanego schematu.

Stella wspólnie z przyjaciółką odnawiają budynek starego sanatorium. Wszystko idzie zgodnie z planem, a przynajmniej z planem Anety. Kobieta wykorzystała łatwowierność Stelli, bo mimo że ta włożyła pieniądze nigdzie na papierze nie jest współwłaścicielką obiektu. Stella została z niczym, a raczej z ogromnym kredytem do spłacenia. 

To nie jedyny problem, z którym musi zmierzyć się nasza bohaterka. Ktoś wypytywał o jej rodzinę w przedszkolu Franka. Kotkowo to mała miejscowość, tutaj wszyscy się znają, obcy mężczyzna zwraca na siebie uwagę. Do akcji wkraczają siostry Kazimierczakówny właścicielki piekarni, miejsca w którym oprócz świeżego pieczywa można dostać też solidną porcję najnowszych informacji. Starsze panie jednak wiedzą jak zachować dyskrecję w tych najważniejszych sprawach. 

Urok małego miasteczka pięknie odmalowany i to w ten pozytywny, a nie stereotypowy sposób. Jest przyjaźń, rodzina, jest takie bijące z każdej strony ciepło. Są też sekrety, te duże rodzinne i te mniejsze takie dodające smaczku. Odkrywamy je powoli, odkrywamy całą historię zarówno ludzi jak i starych budynków. 

Kilka technicznych uwag: sporo opisów takich poetyckich wręcz, przemyślenia głównej bohaterki, kilka perspektyw, rozbudowane dialogi. Czyli każdy tutaj znajdzie fragment odpowiadający jego czytelniczym gustom. 

Pierwszy tom tworzy zamkniętą całość, nie kończy się jakoś niespodziewanie plot twistem, który wzmagałby niecierpliwość. Jest jednak na co czekać i to będzie takie fajne czekanie.