W cieniu dobrych drzew

 TYTUŁ: W cieniu dobrych drzew

AUTOR: Ewa Pruchnik

WYDAWNICTWO: Szósty zmysł

ROK WYDANIA: 2022

LICZBA STRON: 327

Wśród lutowych premier książka z jesienną okładką? Hm... Pomyślałam że coś tutaj nie gra. Przecież ze względów marketingowych powinna być jeszcze zimowa albo już wiosenna. Ale powiem Wam że wszystko tutaj grało, nawet bardzo. A książka obroni się swoją treścią, bo ona jest najważniejsza.

Mama Joanny zmarła gdy dziewczynka miała siedem lat. Asia w wyniku traumy straciła wzrok, teraz jest już nastolatką a wychowują ją ojciec i babcia. Rodzina robi wszystko by dziewczyna znów widziała, ale lekarze nie dają jej szansy. Joanna odziedziczyła po dziadku ogromny talent, gra na fortepianie. Utwory przez nią grane brzmią z całą mocą najczęściej w środku nocy. Dźwięki przyciągają pod okno Joanny tajemniczą postać, ktoś wchodzi do jej pokoju. Dziewczyna nie boi się, a wręcz cieszą ją te spotkania. Podczas tych nocnych koncertów nie pada ani jedno słowo. On i ona zbliżają się do siebie, ale chłopiec nagle znika.

Te nocne spotkania przyniosły sporo konsekwencji. Joanna musi udowodnić, że mimo kalectwa potrafi być samodzielna. Rozpoczyna nowy etap w życiu i teraz najważniejsza będzie jej pewność siebie.

Niewidoma dziewczyna odbiera świat pozostałymi zmysłami. Trzymana do tej pory pod kloszem teraz musi zmierzyć się z życiem. Musi poznać świat, umieć się po nim poruszać, a przewodnikiem będzie jej talent. 

Gdy z zapartym tchem czytamy o losach Joanny historia zostaje przerwana. Przenosimy się do Ameryki, na Harvard, a tam jesteśmy świadkami narodzin przyjaźni między Heraklesem i Vladem. Heralkes to filozof skrywający niejedną tajemnicę, odcina się od swojej przeszłości, poświęca się odnalezieniu sensu życia i tego uczy swoich studentów. Vlad z pochodzenia Polak genialny matematyk który marzy o napisaniu powieści. Przyjdzie mu jednak odłożyć marzenia na bok, bo czeka na niego rodzinna firma. Oczywiście możemy się domyślać że któryś z nich jest tajemniczym chłopakiem który odwiedzał Joannę, ale bardzo długo nie wiemy który. Bardzo ciekawy zabieg!

Jestem tą książką oczarowana. Przepiękna, chwytająca za serce historia. Romantyczna opowieść, pełna czułości i zawiłości. Nieoczywista, nieszablonowa, wzruszająca. Po prostu idealna, bez wahania daje 10 na 10 ❤️

Jeśli szukacie powieści obyczajowej lub romantycznej która miałaby Was zaskoczyć to właśnie będzie ta książka. POLECAM, bo w dwadzieścia dni może zdarzyć się na prawdę wiele.