czwartek, 8 sierpnia 2024

Podsumowanie lipca




Hej! Próbuje ogarnąć pourlopową rzeczywistość ☀️🫣

Pierwsza połowa lipca była bardzo pracowita, a druga to zdecydowanie zasłużony wypoczynek :) w tym roku postawiłam na Gdańsk. Było zwiedzanie, były spacery, było plażowanie, był też czas na czytanie :) 

Lipiec zdecydowanie wypadł lepiej niż czerwiec, bo to 9 przeczytanych książek i 2 i pół audiobooka 📖🎧


#kwiatynocy to wyjście z czytelniczej strefy komfortu czyli młodzieżówka fantasy, ciekawe doświadczenie 3/5 ⭐ 

#amymajuzdosc książka przede wszystkim o miłości macierzyńskiej ale też o tym by w macierzyństwie nie zatracić swojego ja 4/5 ⭐ 

#pozarytmem przejmująca, wzruszająca, rodzinna, odrobinę romantyczna, w tle muzyka i tętniący życiem Nowy Orlean 4/5 ⭐ 

#malachitowybursztyn książka o plotkowaniu i o drugiej szansie którą trzeba dać miłości 2/5 ⭐ 

#zaminutepierwszamilosc lata 70, pierwsze zauroczenia, miłosne podchody, wzdychanie nad zeszytem, urocza historia. 3/5 ⭐ 

#paxdrogadodomu powieść o samotności i wielkiej przyjaźni, napisana pięknym językiem 4,5/5 ⭐

#usunto książka na wskroś współczesna. Tylko dla czytelników o mocnych nerwach 4/5 ⭐ 

#domdowynajecia duże pieniądze potrafią namieszać w głowie. Powieść w klimacie domestic noir, niestety zakończenie trochę rozczarowuje 3/5 ⭐ 

#zamiana bardzo rodzinna historia, o tym jak łatwo odtrącić bliskich, jak trudno poradzić sobie z żałobą i o tym że zmiany są czasami na prawdę potrzebne. 4,5/5 ⭐ 


#dziewczynyzplacu zaczęłam chyba w maju, od tego czasu przesłuchałam inne książki, a teraz nareszcie udało mi się dokończyć tę historię. Lata 80, 90 i współcześnie, rozterki, dylematy, wielka polityka i szara codzienność 4/5 ⭐ 

#stażystka wznowienie debiut Alicji Sinickiej, niestety dla mnie więcej napięcia e.rotyczn.go niż thrillera 2,5/5 ⭐ 

#znakizodiaku krótka opowieść o szukaniu siebie. Delikatnie filozoficzna w wakacyjnym toskańskim klimacie 4/5 ⭐ 

Stos hańby miał się ładnie zmniejszyć, mimo że większość przeczytanych w tym miesiącu książek było z biblioteki. Ale! 31 lipca przyszło dość duże zamówienie z portalu Sztukater :) Sierpień będzie więc zaczytany 📖



6 komentarzy:

  1. Fajne jest takie wyjście ze swojej czytelniczej strefy komfortu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Super że lipiec zdecydowanie wypadł lepiej niż czerwiec, mam nadzieje że sierpień będzie lepszy niż te dwa miesace razem. Gdańsk to piękne miasto, bardzo je lubię.

    OdpowiedzUsuń
  3. U mnie z czytaniem różnie ostatnio, bo dzielę czytanie pomiędzy znajdowanie dzieciom rozrywki i plus przygotowywanie zapraw na zimę. Ale podziwiam, że Tobie tak dużo udało się przeczytać w lipcu.

    OdpowiedzUsuń
  4. U mnie w lipcu było trochę kiepsko, ale sierpień zapowiada się lepiej (czytelniczo) :)

    OdpowiedzUsuń
  5. U mnie też w lipcu więcej czasu na czytanie książek. Uwielbiam ten czas na relaks z lekturą. Małgorzata W.

    OdpowiedzUsuń