wtorek, 11 lipca 2017

Dziedzictwo:

TYTUŁ: Dziedzictwo

AUTOR: Ann Patchett

WYDAWNICTWO: Znak Litera Nova

ROK WYDANIA: 2017

LICZBA STRON: 379


W 2012 r Ann Patchett została uznana przez magazyn TIME za jedną ze stu najbardziej wpływowych osób na świecie. Ja o autorce usłyszałam dopiero przy okazji premiery Dziedzictwa, które zdobyło tytuł książki roku według "New York Timesa" i "The Washington post". Na pewno jednak na tej jednej książce się nie skończy i chętnie przeczytam wcześniejsze powieści autorki.

Krótki opis z tyłu okładki zapowiada świetną historię (ja trochę spodziewałam się kryminału ale się pomyliłam), po przeczytaniu 20 stron wiedziałam już że to będzie dobra książka - tym razem miałam racje.

Dwie zupełnie obce sobie rodziny połączył przypadek. Jedno spotkanie pociągnęło za sobą szereg konsekwencji dla dziesięciu osób, w tym sześciorga dzieci. Rodzina, którą tworzą bohaterowie powinna nosić miano patchworkowej: są rodzice, ich obecni partnerzy i przyrodnie rodzeństwo z którym trzeba spędzić całe lato. Dla nikogo ta sytuacja nie jest łatwa, a opowiadana z perspektywy czasu pokazuje jak wielki wpływ miała ona na dzieci, które właśnie wkraczały w dorosłość.

Bohaterowie nie są czarno-biali, nie łatwo ich jednoznacznie ocenić czy przypiąć jakąkolwiek łatkę. Są to postacie, które możemy spotkać w życiu, każda z nich ma na koncie wzloty i upadki, sukcesy i porażki ale i wolę walki by podtrzymywać więzy rodzinne i te biologiczne i te "przyszywane".

Historia nie jest przedstawiona chronologicznie, a zmiana czasu akcji trochę na początku dezorientuje. Wydarzenia przedstawione są z punktu widzenia wielu osób. Akcja nie gna do przodu, ale opisy uczuć, przeżycia bohaterów, ich rekcja na wydarzenia - to rekompensuje barak gwałtownych zwrotów akcji. Nie znaczy to jednak że zupełnie nic się nie dzieje, wątki przeplatają się, tworząc wspaniały i niepowtarzalny wzór.

Literatura obyczajowa z wysokiej półki dotykająca wielu istotnych tematów. Każdy znajdzie w niej coś dla siebie i każdemu ta książka coś od siebie zostawi.

Polecam, bo książka zasłużyła na miano powieści roku. historia tutaj opisana pewno was zaintryguje i wciągnie bez reszty.

Jest to 54 książka którą przeczytałam w 2017r.
Książka bierze udział w wyzwaniu:
* Czytam ile chcę na blogu książko miłości moja 
*olimpiada czytelnicza na blogu pośredniczkaa.pl lipiec

7 komentarzy:

  1. Jak Ty doskonale wiesz, co ja chcę przeczytać! :D "Dziedzictwo" zdecydowanie jest na liście, choć nie mam jeszcze zakupionego to poszukam i powalczę, bo zdecydowanie wierzę w Twoje słowa, że powieść może należeć do grona powieści roku.

    OdpowiedzUsuń
  2. O jacie, jestem pewna, że tak książka by mi się spodobała. No cóż, następna pozycja ląduje na listę "do przeczytania" (a lista rośnie i rośnie, i chyba w życiu nie przeczytam tego wszystkiego, co chcę :D )

    OdpowiedzUsuń
  3. Czasami tak to już jest, że wystarczy parę stron by wyczuć rewelacyjną powieść. Mam nadzieję, że znajdę dla niej czas, bo przedstawiłaś ją w bardzo korzystnym świetle.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wahałam się czy wciągnąć tę książkę na listę ale przekonałas mnie ostatecznie 😊 pozdrawiam Marta wśród książek

    OdpowiedzUsuń
  5. No to lista książek do przeczytania się wydłuża.. Nie, żeby mi było smutno z tego powodu :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Sporo ostatnio o tej książce w blogosferze. Póki co odpuściłam sobie jej lekturę ze względu na moc innych tytułów. Ale może w późniejszym czasie i po nią sięgnę. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a ja jakoś na żadnym innym blogu nie widziałam recenzji tej ksiażki, muszę dokładniej poszukać

      Usuń