wtorek, 20 kwietnia 2021

Trzydziestka

 TYTUŁ: Trzydziestka

AUTOR: Tomasz Żak

WYDAWNICTWO: Wab

ROK WYDANIA: 2021

LICZBA STRON: 314



Nawet nie wiecie jak bardzo brakowało mi kryminałów. Ostatnio wpadłam w jakiś obyczajowy ciąg, ale dzięki książce od portalu Sztukater, udało mi się wprowadzić zmianę.

Trzydzieste urodziny to świetny moment na zrobienie podsumowania, wyliczenie zysków i strat dotychczasowego życia, zrobienie nowych planów. Tego niestety zrobić nie może już Tomasz Pałecki, syn burmistrza. Mężczyzna w dniu swoich urodzin zostaje uprowadzony i zamordowany, otrzymuje trzydzieści ciosów nożem. Czy to zemsta na burmistrzu i gra polityczna? A może Tomek wpakował się w jakąś kryminalną aferę narkotykową? Do akcji wkracza policja, miejscowy komendant to przyjaciel burmistrza jeszcze z czasów szkolnych, rozwiązanie sprawy jest więc priorytetem. Śledztwo poprowadzi jednak pani inspektor z wojewódzkiej. Stary Pałecki może więc liczyć na szybkie znalezienie mordercy syna, a jest to teraz prawie tak samo ważne jak wybory w których ponownie kandyduje.

Pałecki zwany Królem rządzi miasteczkiem. Pieniądze i układy, tak załatwia się sprawy w tej gminie. Burmistrz upaja się władzą, wie że pociąga za większość sznurków. Jedyne czego się obawia to wścibski dziennikarz, który próbuje odkryć skąd spływają pieniądze na kampanię. 

Szczęście nareszcie uśmiechnęło się do Kuby. Miał plany i marzenia dotyczące bestsellera który miał napisać, niestety pierwszy mały sukces zawrócił mu w głowie. Imprezy i alkohol zdominowały jego życie, a on utknął w lokalnej gazecie. Teraz temat sam pcha mu się w ręce a on ma informacje z samej góry. 

Akcja jest dynamiczna, nowe wątki pojawiają się z prędkością światła. Sporo tutaj retrospekcji, aby czytelnik mógł lepiej zrozumieć powiązania między bohaterami. Dziennikarz, policjantka, właściciel restauracji i syn burmistrza - to znajomi z czasów licealnych. Te przeskoki czasowe wymagają skupienia, nie ma bowiem zaznaczone kogo i jakiego okresu dotyczą, wynika to z kontekstu, który szybko można wychwycić, ale oznaczenie na początku akapitu wiele by pomogło.

W tej powieści nie chodzi o śledztwo i znalezienie mordercy, bo jego tożsamość dostajemy na złotej tacy, a ten zwrot akcji wbija w fotel. Tutaj chodzi o motywy, o zrozumienie dlaczego człowiek wkracza na daną ścieżkę. Autor nieźle zamieszał bardzo ciasno splatając ze sobą losy bohaterów. Postacie są wyraziste , a migawki z przeszłości pozwalają dość dobrze je poznać. Nie są to bohaterowie sympatyczni, a jednak skupiają uwagę. Dosadny język jest tutaj trafiony w punkt, przekleństwami wyrażone są emocje, a ich nie brakuje, one się kłębią by w odpowiednim momencie eksplodować.

Dla mnie lektura była satysfakcjonująca, bo nie dostałam klasycznego kryminału z utartą ścieżką fabuły. Tutaj rozwiązania są nowatorskie i oryginalne. Obraz rzeczywistości jak najbardziej realny, małomiasteczkowa społeczność gdzie wszyscy się znają i myślą że wszystko o wszystkich wiedzą, a jednak to miejsce skrywa wiele sekretów. A ich odkrycie może kosztować nie tylko stołek w Radzie Miasta.

Finał? Wygląda na to że autor zostawił sobie furtkę do kolejnego tomu, a może jednak nie? Czas pokaże, w każdym razie warto poczekać na kolejną książkę pana Tomasza, bo tutaj chyba opisał zbrodnię doskonałą. Brzmi intrygująco? Przeczytajcie "Trzydziestkę" polecam.

5 komentarzy:

  1. Czuję, że będzie mi się podobała ta książka.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zaintrygowało mnie to nowatorskie rozwiązanie. Książka już u mnie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zdecydowanie tytuł powinien wzbogacić moją domową bibliotekę, w takie klimaty, to ja uwielbiam wchodzić. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam takie kryminały - krwiste, pełne akcji... Te wszystkie emocje, które pojawiają się podczas lektury, są niezastąpione!

    OdpowiedzUsuń
  5. Kryminały to coś co lubię ostatnio :) Ciekawa jestem czy będzie kolejny tom :)

    OdpowiedzUsuń