AUTOR: Giorgia Benusiglio i Renzo Agasso
WYDAWNICTWO: Jedność
ROK WYDANIA: 2011
LICZBA STRON: 145
Robiąc porządki w domowej biblioteczce trafiłam na wciśniętą (i zapomnianą) między inne tomy książeczkę. Tytuł dość sugestywny, a że ja lubię takie historie z życia wzięte to uwzględniłam tę lekturę w swoich wrześniowych planach.
Ta historia zdarzyła się we Włoszech w 1999 roku. 17-letnia Giorgia to nastolatka, która wychowuje się w normalnej rodzinie, ma chłopaka, dobrze się uczy i mimo świadomości jakim zagrożeniem są narkotyki przeprowadza ze znajomymi eksperyment. Bierze połówkę tabletki ekstazy (podzieloną na dwie ćwiartki żeby było bezpiecznie) - przecież od tego się nie umiera...
Żadne złe objawy nie były natychmiast widoczne, dziewczyna świetnie bawiła się ze znajomymi. Od kolejnego dnia jej samopoczucie się pogarszało, bolał ją brzuch, traciła przytomność, zrobiła się żółta - zapalenie wątroby. Stan Giorgi pogarszał się błyskawicznie - konieczny był przeszczep wątroby. Na szczęście dla dziewczyny organ znalazł się bardzo szybko - dawcą była inna nastolatka, która zginęła w wypadku samochodowym...
Historię Giorgi poznajemy z 4 perspektyw - samej nastolatki, jej rodziców i lekarzy. Język jest prosty, potoczny, każda z postaci przedstawia ją tak jak umie, od siebie. Giorgia i jej mama i tata bardzo emocjonalnie podchodzą do tematu (co wcale nie dziwi), opowiadają o kolejnych etapach pogarszającego się zdrowia dziewczyny, bo za sprawą przeszczepu cudownie nie wyzdrowiała - czekała ją długa walka z własnym organizmem. Ze strony lekarzy to walka o życie, odczytywanie wyników i analiz, szukanie jak najlepszych rozwiązań.
Ulotka z Ministerstwa do spraw społecznych, którą młodzież otrzymywała pod szkołą brzmiała: "bierz tylko pół tabletki, popij obficie wodą, nie mieszaj alkoholu - rady do "panowania" nad substancją". Możemy wziąć pod uwagę fakt, że było to 20 lat temu, ale narkotyk to narkotyk! Na końcu książki znajdziemy krótkie informacje o najpopularniejszych odmianach narkotyków i o tym jak działają na organizm.
Gdy Giorgia wróciła do zdrowia postanowiła wraz z tatą opowiadać swoją historię. Oboje jeżdżą do szkół na prelekcje, ale spotykają się z młodszą młodzieżą, ci starsi nie dają się przekonać - uważają że Giorgia miała pecha, a przecież im nic się nie stanie. W kwestii narkotyków najważniejsza jest profilaktyka. Od kilku lat trwa walka z dopalaczami, dzieciaki lubią eksperymentować, przekraczać granice, trzeba do nich mówić takimi mocnymi obrazami, opowiedzieć historię dziewczyny która po połowie tabletki ekstazy znalazła się na krawędzi życia i śmierci.
Książka jest bardzo krótka, czyta się ją szybko warto więc poświęcić jej chwilę, bo być może jako rodzice o narkotykach (po za tym, że są złe) wiemy niewiele. Warto poszerzyć swoja wiedzę w tym temacie by przeprowadzić później merytoryczną rozmowę z dzieckiem. Rozmawiać i jeszcze raz rozmawiać by młody człowiek wiedział że eksperymentalne przekraczanie granic może skończyć się tragicznie.
Jest to 94 książka przeczytana w 2019 roku
Książka bierze udział w wyzwaniu:
Olimpiada czytelnicza wrzesień
Jako psycholog, bardzo chętnie przeczytam tę książkę. 😊
OdpowiedzUsuńNa razie mam przedszkolaki, ale przeraża mnie okres nastoletni. Wierzę, że moje dzieci nie sięgną po narkotyki...
OdpowiedzUsuńTytuł mnie zmylił, bo raczej spodziewałam się historii z tabletką "po" jako bohaterką. Ale dobrze, że i takie historie o narkotykach uważanych za miękkie powstają.
OdpowiedzUsuńNo właśnie, uważanych za "miękkie"... uważam że w kwestii narkotyków nie powinno być takich rozróżnień, zwłaszcza widząc to jak destrukcyjnie działąją na organizm
UsuńAkurat nigdy w moim otoczeniu nie pojawił się problem z narkotykami, ale dobrze, że są takie formy przekazu - niektórym mogą pomóc.
OdpowiedzUsuńDobrze, że takie książki są wydawane. Można się z nich dowiedzieć wiele dobrego.
OdpowiedzUsuńDobrze przedstawiona książka. Jestem ciekawa jakie spustoszenie spowodowała ekstazy. Temat narkotyków powinien być poruszany na łamach 1 klasy gimnazjum- a nie już nie ma- czyli 7 klasy Szkoły Podstawowej. Z drugiej strony straszne są takie historie, bo wskazują na lekkomyślność osób, które przecież zaraz będą dorosłe według prawa albo nawet już są...
OdpowiedzUsuńAle może tylko takie straszne historie są w stanie wstrząsnąć młodzieżom, która dwa razy się zastanowi nim sięgnie po używkę.
UsuńBardzo dobrze, że są takie książki, które pokazują jak takie lekkomyślne zachowanie może wypłynąć na losy młodego człowieka.
OdpowiedzUsuńNiby zapomniana a jaki przekaz ma w sobie (taka cieniutka!). Lubię widzieć że takie pozycje pojawiają się na blogach. Super!! :)
OdpowiedzUsuńWidać, że książka porusza ważny temat, o którym często niewiele wiemy.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa książka. Nie wiem czy czytałam coś w podobnym temacie, raczej nie albo było to jeszcze w liceum.
OdpowiedzUsuńBardzo dobre.
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie opisane. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńJa jestem zdania, że bardzo ważnym jest to, aby jak najszybciej osobie uzależnionej od narkotyków po prostu pomóc. Na pewno bardzo dobre efekty daje detoks narkotykowy https://detoksfenix.pl/uslugi/detoks-narkotykowy/ i to właśnie przede wszystkim w tym wypadku powinny go przejść osoby uzależnione od narkotyków.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie czasami zdarzają się sytuacje, że faktycznie warto jest wybrać się do psychologa jeśli nie jesteśmy w stanie sobie poradzić z jakimś problemem. Ja z powodzeniem chodzę do gabinetu http://www.terapiapoznan.pl/ i uważam, że są to bardzo mądre decyzje.
OdpowiedzUsuńWsparcie psychologiczne to nieoceniona pomoc dla osób zmagających się z trudnościami emocjonalnymi i życiowymi. Takie wsparcie może przybierać różne formy, takie jak indywidualne konsultacje psychologiczne, terapię grupową czy poradnictwo psychologiczne. Na stronie https://psycholog-ms.pl/wsparcie/ znajdziesz szereg informacji na temat oferowanych przez nas usług wsparcia psychologicznego oraz dowiesz się, w jaki sposób możemy Ci pomóc.
OdpowiedzUsuń