wtorek, 9 czerwca 2020

Wyzwanie czytelnicze



Często przy pisaniu recenzji wspominam, że daną pozycję przeczytałam w ramach wyzwania. Bardzo lubię takie wyszukiwanie tytułów, dopasowywanie okładek i sięganie po książki, na które wcześniej nie zwróciłabym uwagi. Mistrzynią w wymyślaniu wyzwań czytelniczych jest Ewelina z bloga - Ejotkowe postrzeganie świata. 

Mój dzisiejszy post jest zaproszeniem dla Was do wzięcia udziału w rocznym wyzwaniu "zatytułuj się". O co chodzi w wyzwaniu przeczytacie tutaj: <klik> i dowiecie się jak przebiegały poprzednie edycje.

Od lipca 2019 do czerwca 2020 czytałam książki, których tytuły zaczynały się i kończyły na litery tworzące wyraz ZEBRA

Z - "Zdrada skorpiona" Andrew Kaplan
   - "Zaufaj mi jeszcze raz" Magdalena Krauze
E - "Echa pamięci" Katherine Webb
   - "Wiedziałam, że tak będzie" Kasia Pisarska
B -
    - "Księga wieszczb" Erika Swyler
R - "Rosół z kury domowej" Natasza Socha
    - "Kamerdyner" Marek Klat, Paweł Paliński, Mirosław Piepka, Michał Pruski
A - "Akuszerka z Sensburga" Katarzyna Enerlich
    - "Cudzoziemka" B.M.W Sobol

Część książek dopasowała się sama ;) a części musiałam poszukać np Echa pamięci i Księga wieszczb - to tytuły po które sięgnęłam tylko i wyłącznie ze względu na wyzwanie i wiecie co? To moje czytelnicze perełki, moje 10 na 10! Mam nadzieję że te słowa będą dla Was zachętą i dacie się namówić na wspólną zabawę, nic na siłę nikt nikogo nie będzie rozliczał a chociaż jedna przeczytana, pasująca do wyzwania książka będzie satysfakcjonująca- zobaczycie!


Zapisać możecie się do końca czerwca tutaj a juz 2 lipca poznamy wg jakiego klucza będziemy dobierać tytuły.

7 komentarzy:

  1. Kiedyś chętnie brałam udział ww wspólnych wyzwaniach czytelniczych, zwłaszcza w studenckich czasach, teraz już same je sobie opracowuję. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja nie lubię takich wyzwań, czytam to na co mam aktualnie ochotę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mnie wbrew temu, czemu mają służyć tego typu wyzwania, mnie one deprymują i stresują. Podchodzą do nich chyba zbyt ambitnie. Dlatego o,d jakiegoś czasu już nie biorę w nich udziału.

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam tego Typo wyzwania, chętnie skorzystam ❤️

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawe wyzwanie, choć ja raczej chyba nie skusiłabym się na takie

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja biorę udział tylko w jednym wyzwaniu, a mianowicie 52 książki. Jak co roku.

    OdpowiedzUsuń
  7. Raczej nie bierzemy udziału w takich wyzwaniach. Nie zawsze mamy czas na czytanie

    OdpowiedzUsuń