Post podsumowujący rok pojawia się tradycyjnie w sylwestrową noc.
Zanim jednak przyjdzie pora na podsumowanie roku, trzeba podsumować grudzień :)
Udało mi się przeczytać 6 książek - jeden poradnik, dwie świąteczne antologie i trzy powieści. Dodatkowo zrecenzowałam 5 książek dla dzieci i jedną grę - bo grudzień to czas spędzony przede wszystkim z córkami.❄️ Czwarta prawda (recenzja wkrótce) - to powieść obyczajowa, ale w pełnym tego gatunku znaczeniu, rzeczywisty obraz indyjskiej wioski, tradycji, obrzędów
❄️ PS i życzę ci dużo miłości to antologia opowiadań miłosnych na gwiazdkę, było lekko przyjemnie i romantycznie
❄️Organista z martwej wsi to historia syna więźnia, ale przede wszystkim pogłębiona refleksja na temat więzi międzyludzkich
❄️ Świąteczna noc to antologia opowiadań klasyków literatury polskiej i światowej
❄️ Siedem sióstr zdecydowanie za długo pozwoliłam tej książce czekać na półce, bo ja uwielbiam takie historie, retrospekcje i odkrywanie sekretów rodzinnych
❄️ Jak nie zwariować ze swoim dzieckiem. Edukacja w której dzieci same chcą się uczyć - poradnik jak pomóc dzieciom odkryć radość z uczenia się, w obecnej sytuacji gdy nauka odbywa się w domu bardzo pomocny
Czytelniczo bardzo udany miesiąc, chociaż liczyłam że uda mi się przeczytać jedną książkę więcej. Nowych tytułów też mi kilka przybyło więc zapasy czytelnicze na kolejne miesiące są ;)
Walka ze stosem hańby okazała się lekką porażką, ale to tylko zabawa, a miejsce na półce jeszcze jest.
Takie książki znalazłam pod choinką od przyszłej bratowej - myślę że dobrze zapunktowała :) Chociaż za świąteczne tytuły zabiorę się pewnie w okolicach przyszłej gwiazdki.
A teraz pora by podsumować mijający rok. Udało mi się przeczytać 96 książek - biorąc pod uwagę wszystkie zawirowania 2020r jest to niezły wynik, napisałam 128 postów. Najchętniej czytanym przez Was postem jest recenzja Harrego Pottera i Zakonu Feniksa <klik>
Plany czytelnicze udało mi się zrealizować połowicznie. Przeczytałam 6 tom Chyłki "Oskarżenie" i na tym już zakończę tę przygodę. Po książki z serii Lipowo nadal nie udało mi się sięgnąć (do nadrobienia!), seria owoc granatu przeczytana w połowie - bardzo mi się podobała więc mam nadzieję że szybko uda mi się zabrać za kolejne części. Jeśli chodzi o Kwiat paproci to odsłuchałam dwa tomy serii i przekonałam się do audiobooków!
Nie udało mi się ukończyć wyzwania MINI CZELENDŻ 2020 <klik> , te książki nadal czekają na swoją kolej. Udało mi się natomiast zgłaszać co najmniej jeną książkę co miesiąc w wyzwaniu #podhasłem u Ejotkowe postrzeganie świata
Teraz zapraszam na moją listę TOP 2020
Powieści obyczajowe
Drzewo anioła Lucinda Riley
Ciężar pianina Chris Cander
Gdyby ocean milczał Anna Wysocka-Kalkowska
Uskrzydleni Joanna Parasiewicz
Księga wieszczb Erika Swyler
Maria Magdalena Ewa Kassala
Zorza Anna Rosłoniec
Nie pozwól światłu zgasnąć tom 1 i 2 Ewa Pirce
Organista z martwej wsi Danuta Chlupowa
Kryminały i thrillery
Czwarta małpa i Piąta ofiara J.D Barker
Chirurg Michał Larek
Strach który powraca Magda Stachula
Inspiracja Adrian Bednarek
Zgadnij kim jestem Kamila Cudnik
Likwidacja Nadia Szagdaj
Powieść przygodowa
Syryjska legenda Wojciech Kulawski
TOP 3 książek dla dzieci
Kraina opowieści Powrót Czarnoksiężnicy Chris Colfer - to nasz wspólny rodzinny wybór
Szalone kury pana Dropsa - książka wskazana przez Lidkę
Seria Biuro Detektywistyczne Lessego i Mai to odkrycie roku Gabi, spodziewajcie się recenzji już wkrótce
Niestety trafiły się też i słabsze książki
I żyli długo i szczęśliwie C.C MacDonald
Frontier Paweł Laskowski
Wstrzymując oddech Małgorzata Mikos - wiem, że dla wielu osób ta książka była bardzo dobra, niestety moja subiektywna ocena jest bardzo niska.
A jak Wam czytelniczo minął 2020 rok, czy lektury chociaż trochę zrekompensowały to co dzieje się wokół nas? Czy były odskocznią przynoszącą ulgę? Mam nadzieję że tak. I tego chciałabym Wam życzyć w nowym roku - wielu cudownych lektur, książek które otwierają nowe światy, które pozwalają przeżyć niesamowite przygody, które dostarczają całych wachlarzy niezapomnianych emocji.
Gratuluję świetnego podsumowanie i osiągnięć czytelniczych.
OdpowiedzUsuńGratuluję realizacji planów. Mi w 2020 roku udało przeczytać się bardzo dużo, było mi to potrzebne.
OdpowiedzUsuńWspaniały czytelniczy wynik! Jestem jedną z osób, której Wstrzymując oddech przypadło do gustu. Bardzo się wzruszyłam
OdpowiedzUsuńRozumiem, u mnie niestety zawsze połączenie wątków obyczajowych i paranormalnych nie jest przyjmowane pozytywnie.
UsuńBrawo, super wyniki!
OdpowiedzUsuńU mnie setka przekroczona, ale podsumowanie roku jeszcze nie zrobione.
Mini Czelendżem się nie przejmuj, zawsze to coś do przodu a ja też nie ukończyłam. Brawo za 100% Pod hasłem!
Z serii Biuro Detektywistyczne Lassego i Mai moja Pati przeczytała wszystkie tomy, ja znaczną większość - super są :)
Chyłki nie czytałam jeszcze, Syryjska legenda przede mną :)
Szczęśliwego!
Gratuluję Twojego wyniku - czekam na podsumowanie.
UsuńPewnie, że zawsze coś do przodu, te najważniejsze które chciałam przeczytać udało się.
Dużo przyjemności przy lekturze Syryjskiej legendy.
Grudzień udany, podobnie jak cały rok. Sporo książek udało Ci się przeczytać! Brawo!
OdpowiedzUsuńTo był zarówno udany miesiąc, jak i cały rok! Oby i ten u progu którego stoimy taki się okazał! :) Ja nie lubię robić podsumowań, ale również u mnie nie było najgorzej :) Pozdrawiam! włóczykijka z Imponderabiliów literackich
OdpowiedzUsuńWow gratuluję wyników i miesięcznych, i rocznych! U mnie zaledwie 70 książek, chociaż cieszy fakt, że każda lektura była satysfakcjonująca. :D Lucinda Riley to mój must read tego roku - obiecuję, że zainspirowana przez Ciebie i Rabe przeczytam coś jej autorstwa! ;)
OdpowiedzUsuńNo i ogromnie cieszy mnie, że zgadzam się z Gabi - "Biuro detektywistyczne Lassego i Mai" jest SUPER! :D
Na nowy rok życzę Wam wszystkiego co najlepsze (chociaż "przyszła bratowa" brzmi bardzo pozytywnie)! Pamiętam, że ten rok bywał dla Ciebie niedobry, więc z całego serducha życzę by 2021 był znacznie przyjemniejszy! :)
Dziękuję kochana :)
Usuńwynik czytelniczy godny podziwu:) ja czytam niestety teraz o wiele mniej niż kiedyś, oczy zmęczone po 8 godzinach pracy przy komputerze odmawiają posłuszeństwa jeszcze i na czytanie potem...
OdpowiedzUsuń