piątek, 26 lipca 2024

Pamiętnik szkolny koniec z chaosem


 

 Prowadził*ś pamiętnik? Ja tak! I nawet kilka zeszytów z czasów gimnazjum mi się zachowało 😅

Dzięki Wydawnictwu Sqn w nasze ręce trafił Szkolny Pamiętnik od Sary znanej z kanału Zaczarowany świat Sary ✨

Szkoła dopiero we wrześniu, ale my już wykorzystałyśmy ten notes, bo znalazła się w nim sekcja wakacyjna 🏖️🌞

Dużo miejsca do pisania, mapa wakacyjnych wyjazdów, pomysły na chellenge, pomysły na to jak pokonać nudę 🧶✂️. 

A od września 🏫🎒 miejsce na zapisanie ważnych terminów, plan lekcji, tabela na postanowienia i cele. 

Lubię takie notesy! Ten zabrała dla siebie Lidka, bo jest też o czym poczytać! Sara dzieli się swoimi wakacyjnymi przemyśleniami i szkolnymi perypetiami.

Na Instagramie nasza wakacyjna rolka i pamiętnik w roli głównej: 🅚︎🅛︎🅘︎🅚︎





wtorek, 2 lipca 2024

Czartoryska

 TYTUŁ: Czartoryska. Historia o marzycielce

AUTOR: Monika Raspen

WYDAWNICTWO: Muza

ROK WYDANIA: 2024

LICZBA STRON: 512

W pisaniu opinii o takich książkach jestem nieobiektywna. Ja po prostu kocham takie powieści gdzie w postacie znane z podręczników szkolnych zostaje tchnięte życie.

Izabella Czartoryska, mecenaska sztuki prowadząca bujne życie towarzyskie. Na kartach powieści Moniki Raspen poznajemy młodą dziewczynę, którą rodzina wydała za mąż za wuja tylko po to by majątek został w rękach Familii. Tłamszona przez bratową, która na każdym kroku wytykała jej drobne niedociągnięcia urody i obycia. Przez męża traktowana tylko jako środek do przedłużenia rodu, nie mająca własnego zdania, zamknięta w złotej klatce młodziutka księżna. Obserwujemy jak się zmieniała, jaki wpływ miała na nią utrata dzieci, jak ważna okazała się kobieca przyjaźń i zdobycie pewności siebie. 

Ta kobieca solidarność i zrozumienie wysuwa się tutaj na pierwszy plan. Czartoryska miała wokół siebie mądre kobiety, które umiały słuchać, czytać między wierszami i dobrze doradzic. Wiek XVIII nie był dla kobiet łaskawy (właściwie żaden nie jest), ale przekonanie że wystarczą im piękne toalety i złota klatka w której mieszkają było zdecydowanie mylne. Jak każda kobieta na przestrzeni wieków i Izabela potrzebowała czułości, miłości i zrozumienia.

***

Równolegle z "Czartoryską" słuchałam "Carycę" Ellen Alpsten. I szczerze powiem, że bardziej polubiłam drugą bohaterkę przede wszystkim za jej stałość w uczuciach. 

Fakt, że to Familia wepchnęła Izabellę w ramiona Repnina, że to Lubomirska podsunęła jej de Lauzuna. Ale ostatnie zdanie należało jednak do Izabelli. Stąd moja zaniżona ocena postaci. 

Powieść jako całość na bardzo wysokim poziomie. Oczywiście trzeba dać sobie odrobinę czasu by rozplątać sieć rodzinnych powiązań, ale drzewo genealogiczne rodziny Czartoryskich było skomplikowane i fascynujące zarazem. Autorka świetnie się tutaj odnalazła.

Dla wielbicieli historii i romansów kostiumowych to będzie bardzo dobry wybór. 

poniedziałek, 1 lipca 2024

Podsumowanie czerwca

 


Pamiętacie jak pisałam, że maj był intensywny? Czerwiec bije go na głowę...

Jestem w trakcie remontu łazienki ⚒️🚿 zaczynamy właśnie 3 tydzień... Dziewczyny u babci, a my z mężem jakoś sobie radzimy w polowych warunkach 🙈 (tak na prawdę do mamy mam dwa kroki, więc prysznic jest codziennie). 

W pracy też remont, a uwierzcie mi że spakowanie całej biblioteki do kartonów nie należy do najłatwiejszych 📦

Czasu na czytanie zostało więc niewiele. A nawet weny na książki miałam mało. Po powrocie z pracy mnie nosiło, a widok tego kurzu który jest dosłownie wszędzie... Zaczęłam chodzić na spacery, w trakcie których słuchałam. I tak wychodziłam aż 4 świetne książki. 

Czerwiec to 5 przeczytanych i 4 audiobooki:

#pomiędzynamitajemnice to książka rzeczywiście pełna tajemnic. Czytało mi się wybornie, a historia została oparta na prawdziwych, tragicznych wydarzeniach z lat 50. 4 / 5 ⭐ 

#kwiatowydwór przyznaje szczerze że zmęczyłam tę książkę, o ile poprzednie tomy bardzo mi się podobały to tutaj ciągle coś mi nie pasowało 2,5 / 5 ⭐

#zabójczanadzieja sprawa samobójstwa byłego komendanta policji, przeszłości która odzywa się w najmniej oczekiwanym momencie i prywatna detektywka, która chce rozwiązać zagadkę śmierci swojego męża 3,5 / 5 ⭐ 

#chaosktorypowstalzciszy matka oskarżona o uprowadzenie swojego dziecka, rodzina artystów która zrobi wszystko by odzyskać Frania, historia która zawróci wam w głowie 4 / 5 ⭐ 

#czartoryskahistoriaomarzycielce Rzeczpospolita XVIII wieku, kraj kontrastów, salonowe intrygi, świetnie ukazana śmietanka towarzyska i jej apetyt na władzę i romanse. 4 / 5 ⭐ 

Dylogia #herbaciarniapodjaśminem i #jaśminowebabeczki to świetna historia o przyjaźni i zmianach na które nigdy nie jest za późno. Bardzo kobiecy, delikatny cykl, a przy tym bardzo życiowy. Moja ocena całości 4,5 / 5 ⭐ 

#chłopieczlatawcem od lat chciałam przeczytać tę książkę. I nie zawiodłam się. Dawno żaden tytuł tak mocno nie wszedł mi pod skórę. Powieść pełna emocji, inna niż wszystkie moje 5 / 5 ⭐ 

#caryca takiej Katarzyny na pewno nie znacie! Kobieta która dla Rosji i swojego cara zrobi wszystko, ale nie z wyrachowania ale z miłości 4,75 / 5 ⭐ 

Lipiec zaczęłam wyjściem ze strefy komfortu, bo czytam fantastykę... Planuje też coś współczesnego, najlepiej bardzo lekkiego i z pewnością jakiś kryminał. Urlop to będzie dobry czas na czytanie :) 


niedziela, 23 czerwca 2024

Chaos, który powstał z ciszy

 TYTUŁ: Chaos, który powstał z ciszy 

AUTOR: Dominika Kawczyńska-Wojtuś

WYDAWNICTWO: Dom Wydawniczy Księży Młyn

ROK WYDANIA: 2024

LICZBA STRON: 320

Zdarzyło Wam się kiedyś zgubić dziecko? Mnie tak, na zakupach. Do dziś obie pamiętamy ten strach...

Areczek artysta z głębi duszy na wernisaż swoich zdjęć zaprosił spore grono swoich przyjaciół. Jednak to Rosie jest jego najlepszą przyjaciółką i to ona wygłosiła przemówienie na otwarcie wystawy. W tym czasie jej dwuletni synek zostaje porwany. 

Kobieta ma alibi nie do podważenia,a jednak to ona zostaje aresztowana. Świat całej rodziny zostaje postawiony na głowie. Partner Rosie, Franciszek i jego synowie zaczynają obrzucać się podejrzeniami. Rodzice dziewczyny wykorzystują swoje znajomości w artystycznym świecie by nagłośnić sprawę. Tymczasem do drzwi państwa Kropków puka przeszłość.

Ile razy dziennie matka dwulatka myśli o wystrzeleniu go w kosmos? Ile razy dziennie myśli o tym że ma dość? Jak krótka jest droga od takich myśli do ich realizacji?

Bycie matką nie jest łatwe. Nie ma jednego schematu, nie można niczego zaplanować, bo każdy dziecko jest inne, a uśmiechnięte czyste bobasy to tylko w reklamach. Rosie boleśnie zderzyła się z rzeczywistością. Autorka wykorzystując wątki kryminalne, pokazuje macierzyństwo bez lukru i to że miłość nie zawsze wystarczy. 

Takie nieoczywiste kryminały, a właściwie sensacje to ja lubię! Nie ma prostej drogi do rozwiązania intrygi, są za to ludzie, którzy czasami zawodzą, którzy przedkładają interesy nad dobro rodziny, albo właśnie dobrem rodziny tłumaczą niekoniecznie dobre decyzje. 

Warstwa obyczajowa jest tutaj złożona. Całość dopracowana i dobrze napisana. To książka której szukacie jeśli macie już dość utartych ścieżek powieściowych bohaterów. To też dobra książka by zacząć przygodę z kryminałem. 

Książką zainteresowała mnie Magda , a mogłam ją przeczytać dzięki uprzejmości autorki ❤️

Szczerze polecam!

niedziela, 16 czerwca 2024

Zabójcza nadzieja

TYTUŁ: Zabójcza nadzieja 

AUTOR: Marta Guzowska

WYDAWNICTWO: Wielka Litera 

ROK WYDANIA: 2024

LICZBA STRON: 367



Tom 1 Tryptyku kryminalnego czytałam w październiku 2022 😱, dobrze że na blogu nic nie ginie więc mogłam sobie przypomnieć własną opinię o Złej miłości, a Was odsyłam tutaj ➡️ <klik>

Na Frankę spadło dużo, niedawna śmierć męża, przeprowadzka, kłopoty z córką, problemy zdrowotne ojca i pandemia. A wygląda na to, że to nie koniec problemów. Żona byłego komendanta policji nachodzi Frankę, chce by detektywka zbadała sprawę śmierci jej męża. Franka broni się przed tym, ale Jankowska jest uparta, i ma informacje dotyczące śmierci męża Franki. 

Krótkie rozdziały, małe miasteczko, intrygi i tajemnice z przeszłości. Uwielbiam takie powieści! A do tego bohaterka, która na co dzień chodzi w rozciągniętym dresie, próbuje ogarnąć dom i życie w ogóle. Franka nie jest postacią czarno-białą, ma swoje za uszami, ale przez to staje się czytelnikowi bliższa.

Brwinów jest miasteczkiem, które skrywa niejeden sekret. Dla jednego z nich warto uprowadzić staruszka ze szpitala, a nawet zabić. Atmosfera z każdą stroną się zagęszcza. Seria ma się składać z 3 tomów, więc czytałam z obawą że w tej części autorka nie rozwiąże głównej zagadki. Na szczęście wykorzystała ciekawe rozwiązanie, nie zostałam więc z niczym ale też i moja ciekawość została rozbudzona. Oby nie było trzeba czekać długo na kolejny tom. 

Czepiam się, ale...

O ile w pierwszej części nacisk na pandemię był spory, i łatwo było umiejscowić powieść w czasie. Tak tutaj mamy listopad, ale pandemia minęła jak ręką odjął (a przecież stało się tak dopiero w lutym 2022), więc miałam małą zagwozdkę. I wiem, że nie miało to wpływu na fabułę to jakoś mnie to uwierało. 

Ogólnie jednak powieść jest dobra, zawiła, skomplikowana, ale w ten sposób że samemu chce się rozwiązać tę zagadkę. Jeśli nie czytaliście tomu 1, to świetna okazja by go teraz nadrobić i przeczytać ciągiem oba tomy :)