poniedziałek, 4 sierpnia 2025

Studnia Heleny

 TYTUŁ: Studnia Heleny 

AUTOR: Beata Skrzypczak

WYDAWNICTWO: Mięta

ROK WYDANIA: 2025

LICZBA STRON: 303

Czy uwierzysz we wróżki, jeśli od tego będzie zależeć spokój całej wioski?

 Szalona Helenka to kobieta z lekkim upośledzeniem umysłowym, która wiele lat temu została skrzywdzona przez jednego z mieszkańców wioski. Mareczek budził w okolicy strach każdy schodził mu z drogi, a gdy postanowił ożenić się z Helenką, nikt nie stanął w jej obronie. Dopiero niemal tragiczne wydarzenie poruszyło lokalną społeczność.

Dziś, trzydzieści lat później, opieka nad Heleną polega na zostawianiu jej zakupów przy studni. Kobieta wierzy że to wróżki i w zamian za ich pomoc troszczy się o leśne zwierzęta.

W tej historii pojawia się także grupa nastolatków, młodzi ludzie z problemami, które są uniwersalne i ponadczasowe. Pragnęli akceptacji, chcieli zaimponować rówieśnikom, zrobić coś szalonego. Skuszeni opowieściami o duchach, nocą weszli do lasu. A jak wiadomo po zmroku każde drzewo wygląda tak samo, a skróty rzadko prowadzą w dobrą stronę.

Fabuła rozwija się niespiesznie. Stopniowo poznajemy bohaterów: wspomnianych nastolatków, Antoniego, który wraz z synem wprowadza się do wioski, Samuela nieakceptującego zmian w życiu rodziny, Jagnę prowadzącą sklep i zawsze gotową wesprzeć dobrym słowem. Mamy też narratorkę, która snuje dla nas tę historię.

Małe miejscowości rządzą się swoimi prawami. Wszyscy się znają, wszystko o wszystkich wiedzą i choć na co dzień odbieramy to jako wadę, w chwilach kryzysu potrafią się zjednoczyć. Gdy zło zaczyna dominować, gdy ktoś wpada w tarapaty, lokalna społeczność potrafi działać wspólnie spontanicznie, skutecznie.

To powieść wielowątkowa, w której każdy czytelnik może odnaleźć coś innego coś, co z nim rezonuje. Jak powiedział Carlos Ruiz Zafón: „Książki są lustrem — widzisz w nich tylko to, co już masz w sobie.”

I taka właśnie jest ta historia. Każdy znajdzie w niej coś dla siebie. Polecam 

1 komentarz: