poniedziałek, 31 stycznia 2022

Dotyk Mazur

 TYTUŁ: Dotyk Mazur część II pożegnanie

AUTOR: Małgorzata Manelska

WYDAWNICTWO: WasPas

ROK WYDANIA: 2022

LICZBA STRON: 361



Świetnie gdy autor i wydawca nie skazują czytelników na długie czekanie na kolejne tomy serii. Tom III sagi Mazurskiej czytałam w grudniu, a już dzisiaj przychodzę z recenzją części która kończy ten cykl:

 Zapach Mazur <klik> 

Barwy Mazur <klik>

Dotyk Mazur część I <klik>

Wiosna 1968r. Kasia postawiła na swoim i rusza na podbój świata. W niezbyt legalny sposób zdobywa paszport i wylatuje z Łukaszem do Londynu. O ile w Warszawie Lukas sprawiał wrażenie bogatego to tutaj nie wyróżnia się już tak bardzo. Okazuje się że pieniądze na wycieczkę dostał od ojca, a przez przedłużającą się nieobecność stracił pracę. 

Kasia nie zna języka i całymi dniami przesiaduje w domu. Chciałaby zarabiać, trochę pomagają jej rodzice Łukasza którzy prowadzą restaurację. Jednak gdy dziewczyna opowiada o swoim pochodzeniu pan Bronisław nie chce jej znać. To on walczył za ojczyznę, a jego syn związał się z Niemrą? Rodzinna awantura wisi w powietrzu. Starszy pan ma duży wpływ na Łukasza, ale chłopak nie chce rezygnować z tego związku, zwłaszcza że młodzi niedługo zostaną rodzicami.

Mały metraż, nieprzespane noce, płacz dziecka, brak pieniędzy. Sielanka się skończyła. Kasia i Łukasz kłócą się coraz częściej, mężczyzna miewa huśtawki nastrojów. Dziewczyna nie może sobie z tym poradzić i wraca do Polski.

Czy we wsi przyjmą ją z otwartymi ramionami? Przecież uciekła z domu, a teraz wraca i to z dzieckiem, które nie wiadomo czy ma ojca?

Podobnie jak w części III czytamy tutaj pamiętnik Kasi. Ten sposób narracji jest idealny by przedstawić rozterki dziewczyny. Chciała wielkiego świata i zrobiła wszystko by go zobaczyć. Teraz jednak trzeba ponieść konsekwencje swoich decyzji. Kasia ma dopiero 19 lat, cały czas potrzebuje wsparcia matki, chociaż sama ma już synka. Powrót do Barwin to ludzkie języki i kolejne wątpliwości, przecież Arturek potrzebuje ojca. 

Autorka na prawdę rzetelnie i w sposób rzeczywisty odmalowała emocje które targały Kasią. Bohaterka jest postacią wielowymiarową, ma swoje wady, ale potrafi też podejmować dobre decyzje. Jeśli czytaliście część I serii to już wiecie jak historia Kasi się zakończy, mimo to ostatnie strony powieści kiedy głos zostaje udzielony Łukaszowi chwytają za serce.

"Zapach Mazur" to debiut pani Małgorzaty, który miał być zamkniętą historią. Bardzo cieszę się jednak, że część wątków doczekało rozwinięcia i że Kasia mogła przedstawić swoje racje. Łatwo było ją oceniać, ale poznając wydarzenia z jej perspektywy na prawdę jest nad czym myśleć.

Niezmiennie polecam :)


sobota, 29 stycznia 2022

Taki krótki urlop

 TYTUŁ: Taki krótki urlop

AUTOR: Maria Ulatowski i Jacek Skowroński

WYDAWNICTWO: Filia    

ROK WYDANIA: 2022

LICZBA STRON: 445



Pogoda jest tak paskudna że chętnie wzięłabym od niej urlop. Słoneczny Sopot wydaje się być do tego idealną miejscówką. Na piękne słońce i znośną temperaturę trzeba jednak poczekać jeszcze kilka miesięcy, ale już dziś można wziąć do ręki książkę :)

Z twórczością pisarskiego duetu jaki tworzą Maria Ulatowska i Jacek Skowroński miałam przyjemność spotkać się po raz pierwszy. Liczyłam na lekką obyczajową powieść z wątkami kryminalnymi, bo to sugeruje opis i blurb na okładce. Trochę się jednak przeliczyłam, bo ta książka to jedna wielka afera kryminalna.

Ola i Joachim to lekarze kardiolodzy, którym udaje się wyrwać na krótki wspólny urlop. Wynajmują pokoje w pensjonacie, który niestety nie może poszczycić się  gwiazdkami, zostawiają plecaki i ruszają w miasto. Klub, plaża, drinki, spacer uliczkami Spotu - para której szumi lekko w głowie nieco straciła orientacje w terenie, trochę klucząc dotarli do innego pensjonatu, a tam są świadkami morderstwa. Po kilku próbach udaje im się wrócić do siebie, a tam zostają im przydzielone nowe pokoje w zupełnie nowym standardzie. Coś tutaj jest bardzo nie tak! 

Porwanie, wynajęcie płatnego mordercy, mafia, ucieczka i zmiana tożsamości. Ola i Joachim nie mają co liczyć na spokojny urlop. Dzieje się sporo, ale na szczęście nasza para ma gdzie się ukryć i z kim współpracować. Jan Jankiel to sopocki dziennikarz, już od jakiegoś czasu bada sprawę tajemniczych zniknięć, Ola i Joachim tez mieli zniknąć a trafili prosto do niego. Czy takie trio rozwiąże zagadkę? Nie jest to takie proste gdy szef mafii grozi twojej rodzinie, a twoją niedoszłą dziewczynę zamyka w lochu. 

 Intryga zbudowana na prawdę dobrze. Mamy szansę obserwować wydarzenia z kilku perspektyw i to jest plus. Niestety sporo wątków zostało zbyt szczegółowo rozbudowanych i lektura nieco się dłużyła. A jest to ponad 440 stron tekstu pisanego drobnym drukiem. 

Było ciekawie, nie powiem, ale jest to powieść zbyt przeciagnięta. Na lekką wakacyjną historię za bardzo rozbudowana. Tematycznie ok, ale ta zabawa w szczegóły była zbędna, bo nadała tutaj pewnej ciężkości. Oprócz trójki głównych bohaterów mamy też Rodzinę, którą zarządza Medico. Boss rządzi twardą ręką, budzi postrach, ale ma przede wszystkim głowę do interesów. Mafia jest bezkompromisowa i brutalna i o tej brutalności też tutaj poczytamy.

Nie jest to zła książka o ile ktoś lubi sernik z rodzynkami, tak to dobre porównanie. Bo te szczegóły uwierały mnie jak rodzynki w serniku, musiałam się przez nie przekopać by dotrzeć do pysznej puszystej masy. Zostawiam decyzję Wam, sernik z rodzynkami czy raczej bez?

poniedziałek, 24 stycznia 2022

Skarb Mikołajka

 "SKARB MIKOŁAJKA" opowieść filmowa napisana na podstawie książek Goscinny'ego i Sempégo

WYDAWNICTWO: Znak emotikon

ROK WYDANIA: 2022

LICZBA STRON: 163



Mikołajka poznałam przy okazji wspólnego czytania lektury z Gabi w klasie czwartej. To lektura pełna przygód i dobrego humoru. Niedawno udało się moim dziewczynom zobaczyć przedstawienie teatralne na podstawie powieści. Teraz planujemy wybrać się do kina, ale zanim to nastąpi sięgamy po książkę.

Mikołajek, Rufus, Alcest, Gotfryd, Euzebiusz, Kleofas, Maksencjusz i Ananiasz tworzą zgraną paczkę "Niezwyciężonych". Każdy z chłopców ma jedną charakterystyczną cechę, która czyni go wyjątkowym. Razem spędzają wolny czas i każdą szkolną przerwę, dokuczają na lekcjach i wpadają na genialne pomysły. A dobry pomysł będzie teraz na wagę złota gdy okazuje się, że tata Mikołajka dostał awans, a to wiąże się z przeprowadzką. Przecież to niemożliwe żeby Mikołaja zbrakło, przecież Niezwyciężeni są też nierozłączni.

Pomysłem na udaremnienie wyprowadzki ma być zdobycie pieniędzy. A żeby to osiągnąć chłopcy wyruszają na poszukiwanie skarbu wikingów. Przygoda przede wszystkim!

Co jeszcze znajdziecie w książce? Tajemniczo znikające gwizdki, konkurs astronomiczny i kadry z filmu.

Książkę przeczytałyśmy błyskawicznie kibicując Mikołajkowi. Sporo tutaj akcji, mało opisów. Nie trzeba skupiać się na szczegółach otoczenia czy charakterystyki. Krótkie, proste zdania to przyjemność czytania dla dzieciaków. 

Jeśli z jakiegoś powodu nie możecie teraz wybrać się do kina, to ta książka umili wam oczekiwanie. A jako smaczek wstęp do tej historii napisali Anne Goscinny (córka autora) i Juliana Rappeneau (reżysera filmu).

Gabi (11 lat): Mikołajek i reszta paczki zawsze poprawiają mi humor. Ich przygody to zawsze nieoczekiwane zwroty akcji, książkę czytało się bardzo dobrze, ale już nie mogę się doczekać pójścia do kina.

Lidka (9 lat): fajnie tak sobie biegać po placu i wymyślać nowe zabawy, Niezwyciężeni mają sporo pomysłów i bogatą wyobraźnię, a w dodatku sporo zabawnych kłopotów.




Polecamy 

sobota, 22 stycznia 2022

Wyspy szczęśliwe

 TYTUŁ: Wyspy szczęśliwe

AUTOR: Wioletta Sawicka

WYDAWNICTWO: Prószyński i S-ka

ROK WYDANIA: 2021 (2017)

LICZBA STRON: 556



Tę książkę już od bardzo dawna polecała mi Monika (kanapa literacka), a niedawno przypominały mi dziewczyny z bloga pojedźtam. Teraz przy okazji wznowienia zabrałam się za czytanie.

Joanna wraca z córką z wakacji, już nie może się doczekać aż wtuli się w ramiona męża. Niestety Tomasz na nie nie czeka, za to w domu Joanna zastaje przykrą niespodziankę. Wszystkie sprzęty zostały opieczętowane przez komornika. Świat kobiety runął niczym domek z kart, Tomasz zniknął, a po nim zostały tylko długi. Firma którą prowadził zarejestrowana była na Joannę, a teraz o spłatę zaległości domagają się wierzyciele.

Dom zostaje zlicytowany, Joanna musi szybko znaleźć nowe lokum i pracę. Trochę pomaga jej wujostwo, ale dług opiewa na kilkaset tysięcy.

Marta w 1945 roku była świadkiem śmierci swojej mamy i sióstr. Całą rodziną uciekali przed Sowietami. 9 letnia wówczas dziewczynka przez trzy dni leżała na mrozie, między trupami czekając na ratunek. Teraz jest staruszką ale cieszy ją każdy dzień życia. Marta mieszka w domku na Mazurach, w domku który przyciąga ludzi jak magnes. Mieszkają tutaj Teresa, Wiktor i Maryla - każde z nich nosi ze sobą brzemię przeszłości. Codziennie wpadają Pułkownik i Matylda, z Warszawy przyjeżdża Karol Dębski z żoną. Cała ta grupa założyła fundację "Kocham cię życie!" i wspiera potrzebujące dzieci.

Losy Marty i Joanny przecinają się w niezwykły sposób. Dobry los maczał tutaj swoje palce.  Rozmowy tych dwóch kobiet dają nieźle do myślenia.

"Nie ma większego bogactwa i szczęścia nad życie, które najbardziej docenia ten, kto je kończy. A podwójnie szczęśliwy ten, kto ma obok siebie drugiego człowieka."

Pomimo przeciwności z którymi muszą mierzyć się bohaterki ta książka pełna jest dobrych emocji, ludzi-aniołów i uczucia które pojawi się nieoczekiwanie. Czytało mi się tę powieść cudownie, ponad 500 stron bardzo dobrej obyczajówki, takiej która trafia prosto w serce, która zaskakuje zwrotami akcji, która niesie nadzieję.

Czytajcie, teraz książka w bardzo dobrej cenie. A powieści dla kobiet znajdziecie w mojej ulubionej księgarni internetowej Taniaksiążka.pl

czwartek, 20 stycznia 2022

Szczęście z piernika

 TYTUŁ: Szczęście z piernika

AUTOR: Tomasz Betcher

CZYTA: Aleksandra Spyra


W grudniu nie udało mi się przeczytać tylu świątecznych książek ile bym chciała dlatego w styczniu postanowiłam sobie jedną przesłuchać. Audiobooki słucham przez aplikacje Empik Go  

Nie znajdziecie drugiej tak pachnącej książki. Kalina przygotowuje się do otwarcia piernikarni. Babcia nauczyła ją wszystkiego o wyrobie ciasta na pierniki, zdradziła jak przyrządzić aromatyczną mieszankę przypraw i jaki jest magiczny składnik. Czas przed Bożym Narodzeniem to idealna pora na otwarcie takiego miejsca. Niestety nic nie idzie zgodnie z planem, stary piec nie grzeje a fachowiec może przyjść dopiero w lutym. Narzeczony okazuje sie nie wart uczucia, ale lokal należy do niego. 

Rafał właśnie wyszedł z więzienia. Wraca do matki i nastoletniej córki. Musi zmierzyć się z życiem i wyjść na prostą. Oliwka 5 lat spędziła u babci, kobieta nie była jednak czuła i opiekuńcza, opiekowanie się Oliwią było dla niej nieprzyjemnym obowiązkiem. Teraz gdy wrócil jej syn będzie mogła żyć sama tak jak lubi. Rafał szybko znalazł mieszkanie dla siebie i Oliwki, zanim jednak rozgoszczą się w nim na dobre muszą wybrać się do Torunia. W tym mieście jest grób żony Rafała. Dzięki retrospekcji  poznajemy historię młodzieńczej miłości, szczęśliwego rodzinnego życia i podstępnej choroby. 

Losy Kaliny, Oliwii i Rafała przecinają się na zaśnieżonej toruńskiej ulicy. Kobieta zaprasza gości na zimową herbatę i pierniki, jest otwarta na nowe znajomości ale nie przypuszcza że przyniosą jej tyle dobrego. Rafał złota rączka potrafi naprawić piec! Wraz ze zbliżającymi się świętami wszystko wskakuje na właściwe tory.

Sporo przyjemności sprawiło mi słuchanie tej książki. Wywołała ona na prawdę wiele emocji, wzruszenie, zaskoczenie, ciekawość, a to wszystko otoczone słodkim zapachem piernika. 

Prosta historia, ale bardzo ciepła i przyjemna. Taka książką przy której doskonale się odpoczywa. Minusa dałabym tylko za scenę erotyczną, zdecydowanie lepiej gdyby została ona w sferze niedopowiedzeń i delikatności: taka dosłowność była nie potrzebna. Historię mogłabym nawet polecić i młodszym czytelnikom, ale ten seks niestety mi to uniemożliwił.

Wy jednak czytajcie lub posłuchajcie. Zróbcie sobie dobrą kawę/herbatę przygotujcie pierniki i na przekór pogodzie dajcie się rozgrzać ☕🍪

poniedziałek, 10 stycznia 2022

Rzeźnik

 TYTUŁ: Rzeźnik

AUTOR: Max Czornyj

WYDAWNICTWO: Filia

ROK WYDANIA: 2019

LICZBA STRON: 336



Nie planowałam co prawda czytać tej książki w tym miesiącu ale nie ma to jak spontaniczne decyzje. Ten spontan był jednak podyktowany akcją którą prowadzi Zaczytana_tak_po_prostu. W styczniu autorem miesiąca został Max Czornyj, a że jego powieść stała nieprzeczytana na mojej półce więc jakoś fajnie mi się to ułożyło.

Ta powieść oparta została na prawdziwej historii. Na historii Rzeźnika z Niebuszewa. Przed rozpoczęciem lektury dostałam ostrzeżenie że jest to mocna lektura. Ja się krwawych scen nie boje, ale prawda jest taka że zupełnie inaczej czyta się fikcję literacką niż powieść opartą na faktach.

Józef Cyppek został skazany na karę śmierci. Udowodniono mu tylko jedno morderstwo, ale przypisano mu kilkanaście potwornych zbrodni. Max Czornyj decydując się na narrację pierwszoosobową starał się wniknąć w umysł Rzeźnika. 

Trzeba pilnować chronologii, rozdziały są wyraźnie zaznaczone i opatrzone datą, ale wydarzenia opisane w książce nie następują płynnie po sobie. Wzmaga to czujność czytelnika, jeszcze bardziej skupia uwagę, potęguje emocje.

A emocji i tak nie brakuje! Jest ekstremalnie i przerażająco. Zwłaszcza jeśli przemyśli się motywy, nie ma usprawiedliwienia dla jego czynów, ale ... Musicie przeczytać i razem z autorem podjąć próbę odpowiedzi dlaczego Józef Cyppek stał się tym, kim się stał?



sobota, 8 stycznia 2022

Rok szczura

 TYTUŁ: Rok szczura 

AUTOR: Marta Guzowska

WYDAWNICTWO: Skarpa Warszawska

ROK WYDANIA: 2019

LICZBA STRON: 374



Chciałam zacząć rok z dobrym thrillerem i udało się! Książka odstała swoje na półce, więc podchodziłam do niej z ogromną ciekawością.

Książki pani Marty znam, ale tylko te pisane dla dzieci. Moje córki uwielbiają serię Detektywi z Tajemniczej 5 Bardzo byłam ciekawa czy autorka wykorzystała w swojej powieści zamiłowanie do archeologii i powiem wam że tak, bo jest to dział nauki na którym została zbudowana fabuła.

Przyjaciele ze studiów spotykają się po ponad dwudziestu latach. Okazja jest raczej smutna, w wypadku zginęła żona jednego z nich. Jan nie wygląda na specjalnie załamanego a przecież właśnie został wdowcem. Duśka znana autorka powieści dla kobiet zauważa to i postanawia odkryć co wydarzyło się na prawdę. W śledztwo angażują się Szczur i Karolka tropy prowadzą do grupy antyszczepionkowców. W mieście szaleje grypa, szpitale są przepełnione, pielęgniarki strajkują, czy system to wytrzyma? 

Miejscami książka była przegadana, przez kilka rozdziałów nie działo się nic. Takie trochę gadanie dla gadania, o miłości Szczura do Duśki i o prowadzonym przez nich "śledztwie". Później akcja przyspieszyła, pojawiły się nowe tropy i nowe trupy. Rozwiązana doczeka się też sprawa sprzed lat. 

Narracja prowadzona w drugiej osobie wymaga sporo umiejętności i na tym polu wszystko zagrało. Pomysł z epidemią na prawdę udany zwłaszcza gdy wiemy co działo się już kilka miesięcy po wydaniu książki. Brak było jednak mocnych, trzymających w napięciu momentów, mialam kilka typów co do sprawcy zamieszania , ale ostatecznie dałam się zaskoczyć. 

Podsumowując: książkę czytało mi się bardzo dobrze, chociaż miejscami z mniejszym zaangażowaniem. Pomysł na intrygę bardzo dobrze i wiarygodnie poprowadzony. To jest thriller ale raczej lekkiego kalibru mimo to nie czuje się zawiedziona. Jeśli więc chcielibyście poczytać o planach rozpierania epidemii w XXI wieku to polecam ;)

niedziela, 2 stycznia 2022

Gwiazdkowy prosiaczek

 TYTUŁ: Gwiazdkowy Prosiaczek

AUTOR: J. K. Rowling

WYDAWNICTWO: Media Rodzina 

ROK WYDANIA: 2021

LICZBA STRON: 312



Nazwisko J. K. Rowling kojarzy się jednoznacznie. I słusznie :) "Gwiazdkowy Prosiaczek" jest spełnieniem jej literackich marzeń. U nas książka okazała się wspaniałym prezentem adwentowym, a czytana (dosłownie!) pod choinką przyniosła wiele emocji. 

Jack ma swoją ulubioną przytulankę Daj Prosia DP która towarzyszy mu od lat. Kolor maskotki jest już sprany, oczka zastąpiły guziki ale serce nadal pozostało wielkie. DP towarzyszy chłopcu i w dobrych i złych chwilach. A nawet w tych najgorszych kiedy jego rodzina się rozpada, a potem tworzy na nowo. Mama ma nowego partnera a przyszywana siostra wcale nie okazuje się być serdeczna. Jack'owi trudno odnaleźć się w nowej sytuacji, podobnie Holly rozdarta między dwoma domami nie może się z tym pogodzić.

Święta to czas cudów i może w Wigilię nastąpi przełom w budowanych na nowo relacjach? Cóż ... Nowe rodzeństwo nadal nie może się dogadać, dom wypełniają krzyki i pełne pretensji głosy, a na domiar wszystkiego DP ginie! Czy kupiony na zastępstwo Gwiazdkowy Prosiaczek pocieszy chłopca?

Jackowi nie łatwo pogodzić się ze stratą dlatego wyrusza do Krainy Zgub by odnaleźć przyjaciela. Wraz z Gwiazdkowym Prosiaczkiem trafiają do królestwa Lamusa, do miejsca w którym znajdują się wszystkie zaginione Rzeczy. Nie wszystkich przedmiotów szukają właściciele, część Rzeczy trafia na Pustkowie Nieopłakiwanych a tam muszą ukrywać się by nie zostać zjedzonym przez Lamusa.

Bujną wyobraźnia autorki wychodzi z każdej strony tej powieści. Kraina Zgub to miejsce bardzo szczegółowo opisane, pełne tajnych przejść, niesamowitych zasad. Podróż Jacka pełna jest napięcia, strachu, niebezpiecznych sytuacji, a mimo to podszyta jest nadzieją. 

Książki polecam dzieciom w wieku 8+, dla młodszych mogła by to być zbyt straszna lektura.  Wrażliwe dzieci mogą odczuwać negatywne emocje, po prostu bać się. Jeśli więc chcecie polecić tę książkę młodszemu dziecku przeczytajcie ją najpierw sami.

Temat rodzin patchworkowych nie jest często poruszany w literaturze dziecięcej. Rowling w przystępny sposób nakreśliła sytuację, pokazała jakie emocje mogą towarzyszyć członkom rodziny, nikogo jednak nie ocenia. Budowanie nowej rodziny to proces wymagający szacunku i zaangażowania każdej ze stron.

Podsumowując Gwiazdkowy Prosiaczek to książka która przeniesie czytelnika w niesamowite miejsce. Która dostarczy sporo emocji, i zatrzyma świąteczny klimat na dłużej.

Inne wyjątkowe tytuły dla starszych dzieci znajdziecie na półce Książki dla dzieci w księgarni Taniaksiążka , a wartościowe książeczki dla młodszych czekają na Was w dziale książki i książeczki dla dzieci

sobota, 1 stycznia 2022

Podsumowanie 2021

 


To moja ulubiona forma spędzania sylwestrowej nocy: pisanie podsumowania i robienie planów, w tle gra muzyka, herbata rozgrzewa mnie od środka, a ja czuję wewnętrzny spokój.

Jaki był 2021? No właśnie spokojny, po burzliwym 2020 przyniósł wytchnienie. Pełen był drobnych przyjemności, więc zasługuje na dużego plusa ;) 

Czas podsumować go czytelniczo:



Przeglądając recenzje wybrałam top 10. Są to książki których czytanie było przyjemnością samą w sobie, lekkie, wzbudzające emocje, z niesamowitą historią, które po zamknięciu mogłabym przeczytać jeszcze raz:


Wróć przed zmrokiem ja i nawiedzony dom? To nie mogło się udać, a jednak! Zgrabna manipulacja faktami i mamy świetny thriller psychologiczny.

Miłosna ruletka genialny humor sytuacyjny! Romantyczna historia która wywoła sporo uśmiechu.

Za ścianą ciszy książka która trafia prosto w serce, niebanalna powieść obyczajowa z delikatnym romansem w tle.

Na śniadanie tort szpinakowy to powieść ze zdecydowanie pozytywnym przesłaniem, która otula jak ciepły koc.

Akwitania zgrabne połączenie faktów historycznych i fikcji literackiej, a do tego sporą dawka adrenaliny.

Bardzo długie popołudnie misternie spleciona intryga której podstawą jest ucieczka ptaszka ze złotej klatki.

Żywica  - co to była za książka! Wciągająca od pierwszych stron, a z każdą kolejną czytana z rosnącym przerażeniem. Genialna.

Poradnik dla dżentelmena o występku i cnocie oryginalna, nie sztampowa , zachwycająca podróż przez XVIII wiek i problemy niesfornego 18-letniego Montague.

Przewodnik dla damy po halkach i korsarstwie ta książka to przede wszystkim pochwała kobiecości, kobiecej inteligencji i zaciętości, a to wszystko okraszone XVIII wiecznymi obyczajami

Mister mister - 500 stron o męskim konkursie piękności! Czy faktycznie można aż tyle o tym napisać? Można i zapewniam Was że będzie wam mało. 
 
Polecam !

Trafiły się też gniotki, ale wynikało to z tego że opis był nieco mylący. I właściwie na sto książek które w 2021 poznałam tylko jedna sprawiła mi wielki zawód. Myślę więc że nie ma na co narzekać. 

Udało mi się też sporo przeczytać z dziewczynami, przede wszystkim cudowną serię od Katarzyny Gacek "Supercepcja" <klik>
Wsiadłyśmy razem do magicznego ekspresu <klik> i poznałyśmy sekrety Widmowego portu -> Malamander
Gabi sporo czyta też sama, jej ulubione serię to Biuro detektywistyczne Lassego i Mai oraz Biuro detektywistyczne nr 2. 


A jak walka ze stosem hańby? 



Trudno mi policzyć ile książek dotarło do mnie w ramach współpracy, ale wszystkie z nich przeczytałam. Kilka udało mi się wygrać, zdarzyło mi się przeczytać książki z biblioteki i jedną pożyczoną od koleżanki. Ze swojej półki zdjęłam i przeczytałam tak na prawdę tylko 5 książek.


Plany na 2022? Przeczytać książki które od lat zalegają mi na półce:


Te 9 książek to będzie takie minimum :)

Wszystkiego najlepszego w nowym roku 🎇