piątek, 24 lutego 2023

Nie bo piekło

 


Tytuł tej książki to gra słów, rebus którego rozwiązanie nie przynosi pozytywnych emocji. Ta książka pozostawiła mnie w stanie totalnego rozbicia. Wywołała burzę, pozwoliła spojrzeć na temat z kilku perspektyw, pokazała jak naprawdę wygląda walka o nienarodzone życie.

Aborcja - tabu, którego złamanie powoduje spontaniczną i niejednokrotnie gwałtowną reakcję ze strony ogółu, jest odbierane jako zamach na życie. Na życie, które samo nie może się obronić, a które powinno być chronione od chwili poczęcia. Tak stanowi prawo.

Kobietą odebrano możliwość decydowania o sobie i o dziecku, które noszą pod sercem, a o którym wiedzą, że urodzi się ciężko chore, lub nie przeżyje porodu. A jeśli mają wybór to i tak towarzyszy im duże poczucie winy, bo dokonało się wyboru niezgodnego z oczekiwaniami, lekarzy, pielęgniarek, księdza. 

W 2020 roku kobiety wyszły na ulicę by walczyć o swoje prawa. O to by nie musiały zmagać się z decyzją o przerwaniu ciąży same, o to by otoczono je opieką psychologiczną po diagnozie wad letalnych płodu, o to by nikt nie oceniał ich decyzji, o to by przedstawiono im wszystkie dostępne opcje.

15 historii kobiet, mężczyzn, rodzin, które stanęły przed dylematem, który nie ma dobrego rozwiązania. Są matki które decydują się urodzić, które chcą spojrzeć na swoje dziecko, ochrzcić, przytulić je, pozwolić mu odejść, godnie pochować. Są kobiety, które znają siebie na tyle, że wiedzą iż nie udźwigną tego bólu. Wiedzą że myśl o cierpieniu dziecka je złamie, a dziecko będzie cierpiało z chwilą gdy się urodzi. Są matki które muszą wybrać między swoim życiem a donoszeniem ciąży. To są tak trudne wybory, że nie mamy prawa ich oceniać, ani ingerować w te historie. W pełni zrozumieją je te rodziny które przeżyły coś podobnego. 

Bardzo dużo mówi się o ochronie życia poczętego , jednocześnie zapomina się o kobiecie która to dziecko w sobie nosi. W tej publicznej dyspucie kobieta została sprowadzona do roli inkubatora. Zapomniano o tym, że życie kobiety też jest ważne, że jej uczucia i emocje też powinny być chronione.

Moim zdaniem ta książka powstała z dwóch powodów, jednym z nich jest podniesienie świadomości. Powinna ona trafić do tych, którzy krzyczą najgłośniej. Bo ochrona życia i bezwzględny zakaz aborcji ładnie wyglądają na papierze. A każdy przypadek jest inny, czy odmówienie kobiecie pomocy, skazywanie jej na poród martwego dziecka jest w zgodzie z sumieniem panów którzy tworzą prawo?

Monika Sawicka dedykowała tę książkę swojej zmarłej córce oraz wszystkim rodzicom zmagającym się ze stratą. Śmierć dziecka niesie nieopisany ból, a śmierć dziecka nienarodzonego to udręka i cierpienie. 

To książka to niesamowicie ważna pozycja. Kobiety muszą czuć że nie są same, że ta historia nie przytrafiła się tylko im. Łzy, rozpacz, wątpliwości to naturalna rzecz. Muszą wiedzieć gdzie szukać wsparcia, gdy dwie kreski na teście ciążowym nie są zwiastunem dobrej nowiny, a drogą do dna piekła.

Jest to krótka książka ale z ogromnym ładunkiem emocjonalnym. To nie jest pozycja do przeczytania na raz. To książka pełna łez i ze łzami skończycie ją czytać. Ta książka nauczy Was, że nie można oceniać, uzmysłowi że empatia to nieoceniona umiejętność społeczna.

Przeczytajcie tę niezwykle ważną książkę.



czwartek, 23 lutego 2023

Między nami gwiazdy

 TYTUŁ: Między nami gwiazdy 

AUTOR: Adrianna Klara Kłosińska

WYDAWNICTWO: Szósty Zmysł 

ROK WYDANIA: 2023

LICZBA STRON: 371


Jagoda pracuje na poczcie i wychowuje sama 5-letnią córeczkę. Bardzo pomagają jej rodzice. Podczas spaceru mała Hania wpada na młodego mężczyznę. Niby nic nie znaczące spotkanie ale będzie miało ono sporo konsekwencji. 

Wiktor kucharz z zamiłowania marzy o otwarciu własnej restauracji. Pomaga ojcu przetrwać trudny czas po zdradzie matki, opiekuje się siostrą. Jednak w ferworze obowiązków znajduje też czas dla siebie i otwiera swoje serce na nową miłość. 

🌟🌟🌟

Są powieści, których fabuła podąża utartymi schematami, kiedy już po pierwszym rozdziale wiemy jak ta historia się zakończy, a mimo to czyta się je z wielką przyjemnością kibicując bohaterom. Czuje się emocje, które im towarzyszą, a budzące się uczucie przywołuje w pamięci te cudowne motyle w brzuchu :) 

"Między nami gwiazdy" niestety nie należy do tego typu książek. Tzn. fabuła jest więcej niż przewidywalna, finał oczywisty, ale wykonanie raczej ckliwe. Niczym mnie ta książka nie zaskoczyła, nie rozgrzała mojego serca, nie była lekturą do której zasiadałam z przyjemnością. Do tego pojawiło się kilka literówek i błędów stylistycznych, na niektórych zdaniach język mi się potykał podczas czytania. 

Czasami odnosi się wrażenie, że bohaterowie żyją swoim życiem. A tutaj autorka prowadziła ich jak po sznurku, każdy błąd był kontrolowany, każda wypowiedź wyważona. Taka poprawność i sztuczność która mnie uwierała. 

Jedynym jasnym elementem tej książki była Łucja (siostra głównego bohatera). Dziewczyna wkraczająca w dorosłość, z wielkim sercem dla psiaków i z pasją która pomagała jej przetrwać najgorsze chwile. 

Ta książka zbiera sporo pozytywnych ocen. I nie mówię że nie zasłużenie. Może do mnie trafiła w nie najlepszym czasie? Bywa. 

Tutaj dzielę się subiektywną opinią, a oczywiście tylko do Was należy decyzja czy książkę przeczytać. 




sobota, 18 lutego 2023

Sekretny składnik

 TYTUŁ: Sekretny składnik 

AUTOR: Izabella Frączyk i Jagna Rolska

WYDAWNICTWO: Book End

ROK WYDANIA: 2023

LICZBA STRON: 383



Umiecie gotować? Jakie jest wasze popisowe danie? 

Trzymacie się sztywno przepisu czy wolicie improwizować? 

Izabella Frączyk i Jagna Rolska przeniosły nas w świat gastronomicznych zmagań. Pokazały jak od środka wygląda kulinarne show. Miliarder z Podhala zaprosił telewizyjne gwiazdy do swojego apartamentowca w Zakopanem i ufundował nagrodę dla Kulinarnej Osobowości Roku.

Liliana Krasnodębska bezwzględna celebrytka, Sebastiano Corsa gwiazda telewizji, Kornel Omasta autor kilku książek kucharskich i laureaci konkursów kulinarnych spędzą Wielkanoc w Zakopanem. Widzowie będą głosować i śledzić na żywo poczynania uczestników. Chociaż przygotowania dopięte zostały na ostatni guzik od samego początku wszystko idzie nie tak. 

Pożar hotelu, zmiana miejscówki, animozje między kucharzami, kopanie dołków, podkładanie świń i morderstwo... 

Ogólny zamysł powieści bardzo mi się podobał bo lubię zaglądać za telewizyjne kulisy. Narracja była płynna, sporo dowcipnych dialogów, jednak coś mnie uwierało w czasie czytania. Chyba była to kwestia bohaterów, stworzeni zostali według określonego pomysłu, nadano im kształt i wtłoczono w powieść. Nie wypadło to naturalnie. Chociaż gdyby się nad tym zastanowić to czy tak się nie dzieje w programach które oglądamy? Jest scenariusz, trzeba odegrać jakąś rolę, przypodobać się widzom, pokazać się z jak najlepszej strony, a po za kamerami walczyć o swoje nie koniecznie przestrzegając zasad. 

Wątek kryminalny pojawił się dopiero w połowie książki... późno. Myślałam, że to będzie temat przewodni. Więc na tym polu czułam się nieco rozczarowana. 

Wątek romantyczny jednak nie zawodzi. Pod tym kątem losy bohaterów były na prawdę interesujące. Kibicowałam i jemu i jej ale ostatecznie każde z nich wybrało kogoś innego 🙃

Podsumowując książka miała i lepsze i gorsze momenty. Czytało się jednak sympatycznie i szybko. Z pewnością nie jest to ostatnia powieść tego duetu którą przeczytam :) 

czwartek, 16 lutego 2023

Ariadna

 TYTUŁ: Ariadna 

AUTOR: Jennifer Saint

WYDAWNICTWO: Muza 

ROK WYDANIA: 2023

LICZBA STRON: 412

W szkole uwielbiałam mitologię, i ogólnie tematy o historii Grecji. Więc z przyjemnością sięgnęłam po książkę Jennifer Saint i faktycznie jakbym przeniosła się do szkolnych czasów...

Pierwsze rozdziały to tak jakby czytać czyjeś zadanie domowe z polskiego. "Napisz mit o Ariadnie w pierwszej osobie." Było poprawienie ale nic ponad to, poprostu powielenie mitu. Gdy autorka dopuściła do głosu Fedre (młodszą siostrę Ariadny) pojawiły się emocje. Zauroczenie 13-latki, odkrycie prawdy o bezwzględności świata, zdobywanie doświadczenia w rządzeniu miastem, tęsknota za ukochanym, depresja poporodowa, namiętność dorosłej kobiety.

Wiarygodny był też dla mnie Dionizos, bóg wina i zabawy. Urodziwy młodzieniec szukający swoich wyznawców. Z jednej strony potrzebujący atencji z drugiej potrafił też obdarzać zainteresowaniem i uwagą innych. 

Mity o Minotaurze, o Dedalu i Ikarze, o Midasie były mi znane. Tutaj zostały przypomniane i świetnie wplecione w fabułę. Mitologia to teksty kultury powszechnie znane ale nigdy tak na prawdę nie zastanawiałam się nad nimi głębiej. Autorka zwróciła uwagę na kobiecy aspekt tych historii (ale właściwie jest to aspekt ponadczasowy). To kobiety ponoszą konsekwencje męskich decyzji. Mężczyźnie namiętność uchodzi na sucho, a często nawet bywa gloryfikowana. Kobieta musi ponieść karę, i jest to albo śmierć albo napiętnowanie. Wykorzystując mityczne opowieści autorka zwróciła uwagę na ten problem. 

Klimat greckich wysp został tutaj pięknie odmalowany. Przepych pałaców na Krecie i w Atenach, bogactwo winnic, wzburzone morze, ciche zatoczki wszystkie opisy pozwala nam chłonąć atmosferę historii. 

Jestem zadowolona z lektury, bo pomimo niespecjalnie ciekawego początku całość wypadła całkiem ciekawie. Gdy wyszłam już ze znanej mi z lekcji wersji wydarzeń czytałam z rosnącym zaciekawieniem. 

Polecam, tym którzy znają mity i chcieliby odkryć je na nowo i tym, którym nie po drodze w czasach szkolnych było z wierzeniami Greków. 🏺🏛️



poniedziałek, 13 lutego 2023

Lucie Yi nie jest romantyczką

TYTUŁ: Lucie Yi nie jest romantyczką

AUTOR: Lauren Ho

WYDAWNICTWO: Kobiece 

ROK WYDANIA: 2023

LICZBA STRON: 391



 🍼 Być rodzicem, mieć dziecko - czyż tak szlachetne cele nie usprawiedliwiają środków? 🍼

Dawno nie miałam z żadną książką takich dylematów: o ile sposób pisania bardzo mi się spodobał, bo czytało mi się na prawdę lekko to jeśli chodzi o pomysł na fabułę to mam niezły zgrzyt. Moim zdaniem dziecko zostało tutaj sprowadzone do produktu, który bohaterka bardzo chciała by mieć.

Lucie Yi marzy o dziecku, zbliża się do 40 i wie, że trudno byłoby jej znaleźć mężczyznę, z którym chciałaby stworzyć związek zwłaszcza, że ostatnio bardzo się sparzyła. Przyjaciółki podpowiedziały jej by zarejestrowała się na platformie, która kojarzy osoby, które chciałyby mieć dziecko. W ten sposób Lucie poznaje Collina i decyduje się na współrodzicielstwo. Układ jest prosty, są rodzicami, wspólnie podejmują decyzje wychowawcze, dzielą się kosztami po połowie, mogą się spotykać z kimś innym, bo nie ma mowy o tym by stworzyli romantyczny związek, po prostu mają razem mieć dziecko.

Między Lucie i Collinem rodzi się przyjaźń. Pięknie została ta relacja opisana, długie rozmowy, utarczki i gry słowne, poznawanie siebie. Gdy Lucie zachodzi w ciążę przeprowadzają się do Singapuru i zamieszkują razem. Tylko przyjaciółki wiedzą o układzie. Dla rodziny Loucie jest to delikatnie mówiąc sytuacja nie do przyjęcia, dziecko powinno urodzić się w pełnej rodzinie. Duży nacisk jest tutaj położony na małżeństwo. Autorka pokazała jak ważna dla Azjatów jest tradycyjna rodzina, ale też jak konserwatywne podejście do życia musi ustąpić nowoczesności.

Być może Lucie uległaby presji rodziców, ale nie tworząc związek z Collinem tylko wracając do Marca. Mężczyzny, który zdradził ją kilka lat temu, a ona nigdy nie przestała go kochać... A teraz on, cały na biało chętnie zaopiekuje się Lucie i jej dzieckiem, bo zrozumiał jak bardzo za nią tęsknił i jak dużą krzywdę jej wyrządził. 

Dwóch facetów zabiegających o jej uczucie, ciążowe hormony, niepewna sytuacja w pracy - to wszystko aż za dużo na jedną Lucie. Kobieta nie raz wybucha niekontrolowanym płaczem, a potem zachowuje się zupełnie nieracjonalnie. To prowokuje kilka zabawnych sytuacji. I tutaj właśnie autorka pokazała swój literacki kunszt, lekkość stylu jako kontra dla poważnego tematu. 

Czytało mi się wyśmienicie, byłam ciekawa kogo wybierze Lucie, a może zostanie sama i układ pozostanie układem? Z drugiej jednak strony cały czas zastanawiałam się dokąd zmierza rodzicielstwo XXI wieku. Czy dziecko nie jest już owocem miłości dwojga osób? Przypieczętowaniem związku? Czy jest czymś co koniecznie chcemy mieć by udowodnić swoją wartość? Przyznam że podejście bohaterki do tego tematu mnie nie przekonało. Dziecko ma być, bo ona tego chce. Będzie rzeczą nabytą. A nie darem. A gdy już się urodzi, ona zatrudni nianię by mogła wrócić do pracy i robić korporacyjną karierę.

Taka książka! Dla mnie nieco kontrowersyjna ale dobrze napisana. Przeczytajcie, żeby mieć swoje zdanie na temat współrodzicielstwa. 

Więcej powieści obyczajowych i romansów, w których nie brakuje dylematów znajdziecie w księgarni internetowej TaniaKsiazka.pl


piątek, 10 lutego 2023

Perfect day

 TYTUŁ: Perfect day 

AUTOR: Romy Hausmann 

WYDAWNICTWO: WAB 

ROK WYDANIA: 2023

LICZBA STRON: 364



Ukochane dziecko Romy Hausmann to jeden z moich hitów 2022. Dlatego kolejna książka autorki od razu trafiła na moją listę must read. 

Przyznam szczerze, że na początku ciężko było mi się wkręcić w fabułę. Ale z każdą kolejną stroną atmosfera zaczynała się zagęszczać, a ja dałam się wciągnąć! 

Ann musi udowodnić, że jej ojciec jest niewinny. Mężczyźnie zarzuca się dziesięciokrotne morderstwo. Na przestrzeni 14 lat w okolicach Berlina znikały małe dziewczynki, do ich zwłok prowadziły czerwone wstążki porozwieszane na drzewach. Poszlaki wskazują na profesora Waltera Lesniaka. Jego córka zrobi wszystko by znaleźć prawdziwego mordercę. 

Mimo, że Lesniak od kilku tygodni przebywa w areszcie uprowadzona zostaje kolejna dziewczynka. Ann upatruje w tym swojej szansy. Na pewno nie spodziewa się takiego obrotu wydarzeń! 

Mamy 3 plany akcji. Rok 2017, narrację pierwszoosobową z perspektywy Ann. Rok 2021 wywiad ze sprawcą i retrospekcje będące relacją z uprowadzenia. 

Jak głosi tekst na okładce wyobraźnia może przynieść pocieszenie albo śmierć. A czytelnik wraz z bohaterką odkrywa rzeczywistość oddzielając ją od wyobrażeń. To jest bolesny proces, ale bardzo angażujący, nie pozwalający odłożyć książki.

Tak jak wspomniałam początek troszeczkę mnie zmęczył, ale każda kolejna strona była wynagrodzeniem. Dosłownie duszna i lepka atmosfera, zwroty akcji, zagadka która czeka na rozwiązanie, wyobraźnia która potrafi ponieść i kilka pytań które autorka zostawia pod rozwagę czytelnikowi. Tak, ta książka nie kończy się wraz z ostatnią kartką. Ona zostaje w głowie i na pewno na długo nie pozwoli o sobie zapomnieć. 

Przeczytajcie! 

Współpraca z wydawnictwem WAB.


 


niedziela, 5 lutego 2023

Practice girl

TYTUŁ: Practice girl

AUTOR: Estelle Laure

WYDAWNICTWO:  Young 

ROK WYDANIA: 2023

LICZBA STRON: 355

Takie młodzieżówki powinny trafiać w ręce nastolatek. Książka której motywem przewodnim jest budowanie relacji, a przy tym życie w zgodzie z samą sobą. 

Jo kumpluje się z chłopakami z drużyny, jest menadżerką, spędza z nimi każdą chwilę. Zapasy to jej życie, spuścizna po tacie który zmarł kilka lat wcześniej. Jo szybko się zakochuje, każdy przejaw sympatii wykraczający po za kumpelskie stosunki odbiera osobiście. A potem idzie na całość. 

Przez całe liceum jednak nigdy nie stworzyła z nikim związku. Dlaczego? Bo była "dziewczyną do trenowania". To jak kubeł zimnej wody... Tym bardziej lodowaty, że wiedział o tym Sam, chłopak który jest jej najlepszym przyjacielem. A przynajmniej tak sądziła. 

Dziewczyna musi udowodnić sobie i innym, że jest warta o wiele więcej! Postanawia wrócić do trenowania zapasów, musi skopać im tyłki. 

W jej życiu pojawia się Dax, czy będzie potrafiła mu zaufać? Czy po tym czego dowiedziała się o sobie będzie potrafiła otworzyć serce? Wątek romantyczny poprowadzony w delikatny sposób, bohaterowie krok po kroku poznają siebie. Tak jak powinno być. 

W tym czasie Jo zaczyna też budować relacje z koleżankami (do tej pory przebywała raczej w męskim gronie) i odkrywa jak ważne jest jej pielęgnowanie. Nie wystarczy zwierzać się ze swoich problemów, trzeba też umieć słuchać. 

Ta książka pokazuje które wzorce są dobre, a które złe. Ja na pierwszym miejscu ❤️ bo moje szczęście zależy tylko ode mnie i od mojej decyzji czy chcę je z kimś dzielić. 

Czytało mi się bardzo dobrze mimo, że czasy licealne mam już za sobą. Jednak przesłanie tej książki ważne jest niezależnie od wieku. Przemiana głównej bohaterki została tutaj pięknie przedstawiona. Każdy z bohaterów wnosi coś do fabuły, każdy budzi emocje przy tym nikt nie jest idealny. 

Książka dla chłopaków i dla dziewczyn. Więcej takich powieści znajdziecie w księgarni TaniaKsiazka.pl w dziale książek dla młodzieży


Współpraca z księgarnią Tania książka. 

czwartek, 2 lutego 2023

Kiedy ślub?

 TYTUŁ: Kiedy ślub?

AUTOR: Natasza Socha

WYDAWNICTWO: WAB

ROK WYDANIA: premiera 8.02.2023

LICZBA STRON: 318

🔹 Bycie singlem to stan umysłu, moda czy wymówka? 

 🔹 Założenie rodziny to konieczność czy wybór? 

Maja ma już dość pytania "kiedy ślub?" Rodzinka utwierdza ją w przekonaniu, że mąż to jedyna droga do szczęścia. Mając trzydzieści lat i będąc samą skazuje się na śmieszność i staropanieństwo. 

Bycie samym nie oznacza samotności. Dobrze wie o tym Patrycja, która korzysta z życia. Prowadzi instagramowe konto happy_singiel, celebruje swoją codzienność, poznaje siebie i zarabia niezłą kasę. 

Spore pieniądze ma szansę zyskać Marek. Spadek po babci czeka, mężczyzna musi tylko postawić na nogi rodzinny hotel i ożenić się do końca roku. 

W tym pierwszym pomoże mu Igor, który z Warszawy przyjedzie do Kołobrzegu. Zabiera ze sobą swoją najlepszą ekipę w tym Patrycję specjalistkę od socielmediów i Maję która jest couchem. 

Czy miesiąc spędzony na wybrzeżu będzie okazją do życia na własnych warunkach? Każdy ma prawo do decydowania o sobie, a bycie w związku to prawdziwa umiejętność. Warto jednak spełniać swoje marzenia, a nie cudze. 

Autorka stworzyła w tej powieści ciekawy klimat, tutaj jest miejsce dla każdego. I dla tych którzy chcą założyć rodzinę i dla tych którzy chcą wyruszyć w świat w pojedynkę. Każdy ma swoją rację i ma do tego święte prawo o ile nie narzuca swoich przekonań innym. Autorka pokazała różne podejścia do związków, ale żadnego z nich nie wyróżnia. Każda czytelniczka znajdzie w tej powieści odbicie siebie i to jest cudowne ❤️

Polecam z całego serca, jako lekką i przyjemną lekturę, w której nie zabraknie humoru i słodko-gorzkich przemyśleń.