piątek, 3 sierpnia 2018

Zapomniani bogowie

TYTUŁ: Zapomniani bogowie. Słowiańska opowieść

AUTOR: Jarosław Prusiński

WYDAWNICTWO: Wydawnictwo Internetowe e-bookowo

ROK WYDANIA: 2017

LICZBA STRON: 290



W styczniu wystartował niezależny konkurs literacki na polską Książkę Roku 2017 „BRAKUJĄCA LITERA”. Inicjatywa ta bardzo mi się spodobała dlatego promowałam ją na swoim fanpagu. Listę finałowych tytułów znajdziecie tutaj <klik>. Dzięki uprzejmości organizatorek mogłam sobie z tej listy wybrać książki, które chciałabym przeczytać. Część z uhonorowanych książek już znam, a i tak wybór był bardzo trudny. W oko wpadła mi powieść Jarosława Prusińsiego "Zapomniani bogowie. Słowiańska opowieść." Lubię sięgać po powieści historyczne, dzięki literaturze przenosić się w czasie. Dlatego postawiłam na książkę, której akcja osadzona jest na początku X wieku w grodzie nad Narwią.

We wstępie autor zaznacza ile poświęcił czasu na czytanie opracowań i źródeł historycznych dotyczących początków naszego państwa. Powieść nie skupia się jednak na faktach historycznych, tutaj ważne jest tło - rys epoki. Z tym ważnym zadaniem autor poradził sobie znakomicie, wygląd osady, zwyczaje mieszkańców, struktura społeczna zostały dokładnie opisane. Prym jednak wiedzie wątek kryminalny i romantyczny.

Obcy - nikt w osadzie nie zna człowieka, który nagi, z raną na głowie znaleziony zostaje w puszczy. Mężczyznę pod swój dach przyjęła Dobrawa, wdowa, matka dwóch córek. Kobiety dbały o przybysza, fizycznie odzyskał siły, niestety nie potrafi sobie przypomnieć kim jest. Obcy poznaje ludzi, wśród których przyszło mu żyć, ich obrzędy i wierzenia. Staje się częścią społeczności, bierze również udział w obronie grodów czym zasługuje sobie na uznanie.

Sławka - córka Dobrawy, która pomagała w opiece nad Obcym, nigdy jednak wprost nie przyznała matce, że interesuje ją jego los. Dziewczyna była oddana puszczy, udomowiła wilka i znikała na całe dnie pod pozorem polowań. Jednak nie zawsze tak było, kiedyś Sławka była roześmiana, ciekawa świata i ceniła sobie towarzystwo ludzi. Co takiego się stało, że aż tak się zmieniła. Czy Obcy, który nie zna swojej tożsamości będzie umiał trafić do serca pięknej dziewczyny i wydobędzie z niej długo skrywany sekret?

Powieść napisana lekkim stylem, z elementami humorystycznymi, dlatego czytało się bardzo dobrze i szybko. Zdarzały się jednak dialogi, kiedy współczesny język trochę radził, ale to były sporadyczne sytuacje. Wątek romantyczny nie jest nachalny, rozwija się miarowo, bez gwałtownych zwrotów akcji. Na pewno książka poszerza wiedzę o prasłowiańskich zwyczajach i wierzeniach - mnóstwo tutaj sprytnie wplecionych ciekawostek.

Jedynym moim zastrzeżeniem jest okładka, niestety nie oddaje klimatu powieści, jeśli znalazłaby się na niej piękna Słowianka myślę, że wyglądałoby to znacznie lepiej.

Zaznaczony przeze mnie minusik w żaden sposób nie wpływa na jakość lektury, więc pozostaje mi tylko polecić wam tę fascynującą historię.
.


Jest to 71 książka przeczytana w 2018 roku.
Książka bierze udział w wyzwaniu:
- Dziecięce poczytania u Kraina książką zwana sierpień
- Olimpiada czytelnicza u Pośredniczka książek sierpień

- -#czytambopolskie sierpień

5 komentarzy:

  1. Ja również polecam tę książkę. Jest warta przeczytania.

    OdpowiedzUsuń
  2. Okładka absolutnie nie zachęca, trochę taka mała paskuda.
    Ale ja bardzo lubię klimaty mitologii słowiańskiej ( z resztą KAŻDEJ mitologii), więc książka ląduje na liście do przeczytania :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Brzmi całkiem ciekawie, a o czym dokładnie jest wątek kryminalny?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obcego ktoś zaatakował i zostawił nieprzytomnego, nagiego w lesie, Sławka stara się odkryć kto to zrobił i jaki miał w tym cel

      Usuń