wtorek, 2 listopada 2021

Królowa Śniegu

 TYTUŁ: Królowa Śniegu

AUTOR: Hans Christian Andersen

ILUSTRACJE: Vladyslav Yerko

WYDAWNICTWO: Małe em

ROK WYDANIA: 2021

LICZBA STRON: 31


Wiecie, że historia o Królowej Śniegu ma już ponad 170 lat? Czy straciła na aktualności? Czy się zestarzała? Czy w XXI wieku już nie czyta się takich baśni? 

Ta historia nadal rozgrzewa serca, a w wydaniu w jakim ostatnio do nas trafiła budzi po prostu zachwyt. 

Ilustracje do tej książki powstały w 2000r, a wykonał je artysta z Ukrainy. Vladyslav Yerko otrzymał za te ilustracje Grand Prize Ukraińskiej Książki Roku 2000, jest też laureatem nagrody Anderson House Foundation. Bardzo się cieszę iż wydawnictwo Małe em zdecydowało się wydać tę książkę u nas. 


Królowa Śniegu była piękna i zgrabna, ale cała z lodu, z olśniewającego, błyszczącego lodu; a jednak żyła: oczy patrzały jak dwie jasne gwiazdy, lecz nie było w nich spokoju ani wytchnienia. 

W tej recenzji nie będę skupiała się na treści, bo nie mnie oceniać mistrza ;) Będę was raczej przekonywać do obejrzenia tych cudownych, bogatych w szczegóły ilustracji. Już sama okładka budzi zachwyt. Płaszcz i korona królowej są pełne detali, a spojrzenie tych błękitnych oczu zimne jak lód.

Najczęściej ilustracje zapełniają całą stronę,ale są też takie rozciągnięte na dwie i zapewniam Was, że nie można oderwać od nich oczu. Sporadycznie pojawiają się małe grafiki, ale i one są w pełni dopracowane.

Z tą książką spędzicie długie godziny, duży format sprawia że jej przeglądanie to sama przyjemność. Przewracane kartki wydają przyjemny dźwięk. Zaopatrzenie się w duży kubek gorącej czekolady, usiądźcie z dziećmi i przeżyjcie tę przygodę razem z Gerdą.



Polecam 

6 komentarzy:

  1. Uwielbiam tę bajkę jako dziecko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiele jej elementów mocno przyciąga czytelników, nie tylko młodzi chętnie tę przygodę przeżywają. :)

      Usuń
  2. Bardzo podoba mi się ta książka i jej wydanie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jako dziecko bardzo przeżywałam tę opowieść, mocno emocjonalnie na mnie działała, a i tak chętnie w nią wchodziłam. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakie ładne wydanie. Bardzo mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń