TYTUŁ: Pan Przypadek i kryminaliści
AUTOR: Jacek Getner
WYDAWNICTWO: Zakładka
ROK WYDANIA: 2018
LICZBA STRON: 232
Powiem szczerze, że stęskniłam się za Panem Przypadkiem, niestety w ferworze współprac recenzenckich przegapiłam 6 tom tej serii. Niedawno otrzymałam od autora tom 7 i bez zbędnej zwłoki zabrałam się za czytanie.
Jak zwykle Jacek Przypadek ma do rozwiązania 3 zagadki kryminale. W rozdziale zatytułowanym "Dziesięciu mulatków" detektyw musi udowodnić niewinność ciemnoskórego pisarza Jana Kowalskiego oskarżonego o zabójstwo kolekcjonerski sztuki nowoczesnej.
Drugi rozdział: "Olśnienie" w którym zagadka wydaje się być niemożliwa do rozwiązania, bowiem Jacek będzie szukał zaginionego pomysłu na powieść kryminalną. Ale od czego są niezwykłe zdolności jasnowidza i drobna pomoc bezdomnych?
Rozdział trzeci: "Cesarski blef" - aż trzech autorów przyznaje się do napisania bestsellerowej powieści, oskarżają się na wzajem o plagiat. Jacek musi wskazać kto tak naprawdę jest autorem powieści. I tutaj pierwszy raz udało mi się wskazać rozwiązanie zagadki. Uważam to za wielki sukces :) kilkakrotnie zdarzało się, że wydawało mi się, że wiem, ale to Jacek miał rację nie ja.
Wszystkie te zagadki łączą się z wydawnictwem Polskie Książki. Jacek decyduje się rozwiązać sprawy bez honorarium ale za drobną przysługę. Książka jego mamy ma zostać wydana, ma zebrać najlepsze recenzje i stać się bestsellerem. Czy detektyw osiągnie na tym polu sukces? Czy kryminaliści czyli autorzy powieści kryminalnych zrobią miejsce dla nowej autorki?
Oprócz zagadek kryminalnych toczy się życie. Pojawiają się znani bohaterowie podkomisarz Łoś, pani Irmina, Błażej, Malwina i Ania - jeśli nie znacie poprzednich tomów,możecie nie do końca zrozumieć relacje miedzy bohaterami. Te sytuacje to jednak zaledwie ułamek książki, bo najważniejsze są zagadki i by je poznać nie musicie znać poprzednich części serii.
Autor trzyma poziom, poprzeczka nadal wisi wysoko - zagadki skomplikowane, ironiczno-dobrotliwie-pobłażliwy uśmiech na miejscu, a ludzie są nadal banalnie przewidywalni. Dobry humor i zabawa w detektywów na pewno wam się spodobają.
Szczerze polecam - nie pozwólcie by ten tytuł wam umknął w nawale innych dobrze reklamowanych powieści kryminalnych i detektywistycznych.
Tom 1 Pan Przypadek i trzynastka <klik>
Tom 3 Pan Przypadek i korpoludki <klik>
Tom 4 Pan Przypadek i fioletowoskórzy <klik>
Tom 5 Pan Przypadek i mediaktorzy <klik>
Jest to 118 książka przeczytana w 2018
Książka bierze udział w wyzwaniu:
#czytambopolskie na poligondomowy.pl
Olimpiada czytelnicza u posredniczka-ksiazek.pl
Nie znam tej serii, ale tak entuzjastyczna recenzja, przekonuje mnie do tego, że koniecznie muszę ją nadrobić. 😊
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, trzymam kciuki żeby się udało
UsuńZupełnie nie znam tej serii, a po recenzji wnioskuje, że straszna szkoda że jakoś trwa w sieci bez większego echa.
OdpowiedzUsuńJak tylko będę miała możliwość to zacznę od pierwszego tomu :)
Polecam :) mam nadzieję że uda Ci się przeczytać bo na prawdę warto
UsuńTakie serie bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńNie wiem, nie jestem zazwyczaj przekonana do tak krótkich powieści...
OdpowiedzUsuńNie znam tej serii, ale ta mnie zainteresowała i to nie tylko dlatego, że pojawia się w niej moje imię, co mnie bardzo. 😁😀 Chętnie po nią sięgnę.
OdpowiedzUsuńBrzmi bardzo ciekawie, zwykle nie czytam takich książek, a chyba powinnam to zmienić, bo lubię kryminały :)
OdpowiedzUsuńPierwsze słyszę o tej serii, ale podoba mi się Twoja opinia, więc i do książki jak będzie okazja z ciekawością zajrzę.
OdpowiedzUsuńP.S. Jak czytam tytuł to od razu włącza mi się skojarzenie z panem Pierdziołka ;)
"Pan Przypadek" za każdym razem mnie interesuje, ale w mojej bibliotece w ogóle o nim nie słyszano! :( Jak tylko ją dorwę to na bank spróbuję, bo urzekły mnie już wcześniejsze Twoje recenzje książek z tego cyklu! ;)
OdpowiedzUsuń