AUTOR: Kimberly Belle
WYDAWNICTWO: Filia Mroczna Strona
ROK WYDANIA: 2020
LICZBA STRON: 384
Ostatnio miałam ogromne szczęście wygrać na Instagramie zestaw kryminałów i thrillerow od wydawnictwa Filia. Na pierwszy ogień poszła Idealna żona (bo oczywiście okładka pasowała do wyzwania 😊).
Beth Murphy ucieka, kupuje jednorazowe telefony, daje kartę do bankomatu mężczyźnie który ma zmylić trop, zmienia.tożsamość, wynajmuje mieszkanie nie mając zamiaru się w nim zatrzymać i jedzie do innego stanu. Beth dobrze przygotowała się do swojej ucieczki, zgromadziła pieniądze i punkt po punkcie realizuje plan jak zmylić pościg. Kobieta ucieka przed mężem, który przez 7 lat ją poniżał i bił, który groził jej bronią. Beth jest kobietą zastraszoną, reaguje nerwowo na każdy wiążący się z mężem szczegół, ale znalazła w sobie dość siły by uciec.
Jeffery wraca do domu po służbowej podróży, nie zastaje żony w domu, jej telefon nie odpowiada. Mężczyzna zgłasza zaginięcie Sabine. Śledztwo rusza, a na jaw wychodzi że żona miała kochanka i planowała odejść od Jeffery'a. Siostra blizniaczka Sabine, Ingrid zna wszystkie szczegóły z życia siostry, wie że mąż nie raz ją uderzył. Czy wskazówki udzielone przez Ingrid pozwolą odnaleźć Sabine?
Podobał mi się sposób narracji, rozdziały z perspektywy Beth pisane w pierwszej osobie - kobieta zwraca się do męża przed którym ucieka. Wyjawia mu to czego się przy nim nauczyła, jak bojąc się go nabrała sprytu i jak znalazła sobie dość determinacji by stworzyć plan ucieczki.
Są również rozdziały pisane z perspektywy Jeffrey'a który tłumaczy się sam przed sobą, że to co działo się w jego małżeństwie nie jest przemocą. Oraz rozdziały z perspektywy Marcusa - policjanta prowadzącego śledztwo.
Akcja może nie zachwyca dynamiką (oprócz końcowych rozdziałów), ale na pewno jest przemyślana i dopracowana. Ucieczka Beth, jej kontakty z osobami które spotkała, jej myśli - bardzo to wszystko idealnie współgra. Czytając próbujemy łączyć fakty z rozdziałów Beth i Jeffreya, nie zawsze się to udaje bo przecież ktoś kłamie!
Jak na thriller to trochę za szybko udało mi się rozgryźć gdzie leży prawda. Zabrakło mi trochę większego napięcia, strach bohaterki był wyczuwalny, zagrożenie mogło się w każdej chwili pojawić, ale jednak atmosferę można było trochę bardziej podkręcić.
Książkę czytało mi się dobrze, autorka potrafi przykuć uwagę czytelnika. Styl jest przystępny i płynny. Mimo małego minusika, który innym może przecież nie przeszkadzać. Poznajcie "Idealną żonę" i nie idealnych mężów!
Jest to 45 książka, którą przeczytałam w 2020r.
Książka bierze udział w wyzwaniu:
Olimpiada czytelnicza u Posredniczka-ksiazek.pl
Zatytułuj się u Ejotkowe postrzeganie świata