TYTUŁ: Nie będę twoim bohaterem
AUTOR: Beata Sagan
WYDAWNICTWO: Młodzieżówka
ROK WYDANIA: 2021
LICZBA STRON: 388
Trafiła mi się fajna lekturka trafiająca prosto w walentynkowy klimat. Trochę obawiałam się czy odnajdę się ponownie w młodzieżowych klimatach ale było całkiem znośnie :)
Malwina jest w klasie maturalnej, teraz liczy się dla niej tylko egzamin. Uczy się pilnie ale od czasu do czasu wyskoczy też z przyjaciółką na dyskotekę. Alicja właśnie rozstała się z chłopakiem, impreza to dobra okazja by odreagować. Na jednej z nich dziewczyna przesadza z alkoholem i Malwa musi odprowadzić ją do domu. Na ulicy ktoś zaczepia dziewczyny i na pewno nie ma dobrych zamiarów. Gdy już robi się nieciekawie nagle w uliczce pojawia się Arek.
Arek powtarza klasę, zawalił poprzedni rok bo spędził go w poprawczaku, a przynajmniej tak głosi plotka. Brat chłopaka trafił do więzienia za rozprowadzanie narkotyków. Arek nie szuka w nowej klasie przyjaciół, nie dementuje plotek, chce w spokoju skończyć szkołę.
Tajemniczy, wycofany chłopak budzi szczere zainteresowanie Malwiny. Dziewczyna rzuca mu ukradkowe spojrzenia, czuje że musi lepiej go poznać, że za tą warstwą pozorów kryje się coś.
Determinacja i wścibstwo, Malwina nie daje za wygraną. Powoli rozwala skorupę którą otoczył się Arek. Pomaga chłopakowi gdy ten wyprowadza się z domu i nocuje w szkole. Czy cztery dni które spędzą razem będą początkiem związku? Czy plotki i opinie innych przestaną mieć znaczenie gdy serce podpowiada by iść pod prąd?
Zdecydowanie jest to romantyczna historia. Nastolatkowie wkraczają w dorosłość, z jednej strony egzaminy i plany na przyszłość, z drugiej pierwsza miłość i sporo dylematów. Jest też idealistyczny obrazek pierwszego razu. Jednak opis erotyczny nie jest dosłowny i zostawia sporo dla wyobraźni. Jest lekko, w sam raz dla nastoletnich czytelników (ok, dla starszych nastolatków).
Arek wyrwał się z patologicznego środowiska. Nie poszedł drogą łatwego zarobku, nie wplątał się w nałogi. Wiedział że musi włożyć sporo wysiłku by wyjść na prostą, trafiał na dobrych ludzi którzy chcieli mu pomóc. Sam jednak musiał uwierzyć w siebie, małymi krokami podążać do lepszej przyszłości.
Malwina pochodzi z dobrego domu, raczej nie musiała się mierzyć z problemami. Czy będzie umiała żyć z Arkiem, który ma za sobą nieciekawą przeszłość?
Autorka poruszyła sporo tematów, które dotykają nastolatków. Plotki, rozpad przyjaźni, pierwsze związki. Fabuła poprowadzona w ciekawy sposób, poznajemy ją naprzemiennie z perspektywy głównych bohaterów. To zdecydowanie daje nam szeroki obraz.
Ciekawie było cofnąć się do czasów licealnych. Pamiętam ten przedmaturalny stres, w tym czasie też poznałam swojego męża więc dobrze wspominam.
Powieść polecam jako literacki powrót do przeszłości dla Was :) a jeśli szukacie książki która zaciekawiłaby nastolatkę, która nie wyciąga nosa z telefonu to możecie śmiało polecać.
Zaproponuję lekturę tej książki mojej nastoletniej siostrzenicy.
OdpowiedzUsuńTaki literacki powrót do przeszłości to super sprawa.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie się zapowiada. Myślę, że mojej chrześnicy by się spodobała
OdpowiedzUsuńAutorkę kojarzę, ale tej książki już nie. Mam więc co nadrabiać w najbliższym czasie.
OdpowiedzUsuńLubię twórczość polskich autorów, więc nie przejdę obojętnie obok tej książki.
OdpowiedzUsuńlubię takie literackie powroty, a że czasy liceum wspominam dobrze to chętnie przeczytam :-)
OdpowiedzUsuń