AUTOR: Magdalena Witkiewicz
WYDAWNICTWO: FILIA
ROK WYDANIA: 2017
LICZBA STRON: 326
Wiem, że mam stos nie przeczytanych książek w domu, wiem że moja półka wstydu aż puchnie, ale nie mogłam się powstrzymać... Weszłam do biblioteki tylko na chwilę, a tam pięknie wyeksponowane książki Magdaleny Witkiewicz. Wypożyczyłam Ósmy cud świata i Czereśnie zawsze muszą być dwie - ja po prostu musiałam przeczytać te powieści. Zabierając się za Ósmy cud świata pobiłam swój rekord życiowy - przeczytałam w dwa dni (z czego w piątek byłam 7 godzin w pracy, a w sobotę Lidka obchodziła urodziny więc miałam w domu nalot 6-latek, więc warunki do czytania średnie).
Główną bohaterką, a zarazem narratorką jest Anna, kobieta dobiegająca czterdziestki. Ma dobrą pracę, ale ciągnie ją w świat, bo uwielbia podróżować. Nie założyła jeszcze rodziny, bo nie trafiła jeszcze na tego jedynego. Marzenia o wielkiej miłości zastępuje inne pragnienie - Ania chce zostać mamą. Odzywa się silny instynkt macierzyński, czy kobieta nie cofnie się przed niczym by urodzić dziecko?
Ania ma przyjaciela, ale nie takiego od zwierzeń, długich nocnych rozmów i ratowania z opresji. Jacek to przyjaciel od seksu i niezobowiązującego związku. Jednocześnie to szef Ani, który zaczyna się w niej zakochiwać. Ania nie widzi jednak szans na stały związek i próbuje przeorganizować swoje życie.
Pierwszym krokiem do zmian jest urlop i wyjazd do Wietnamu. W tym przepięknym zakątku świata kobieta poznaje Tomka. W jej głowie kiełkuje plan by wykorzystać mężczyznę i doprowadzić do poczęcia dziecka. Czy Ania zdecyduje się na taki krok? A może Tomek okaże się być tą poszukiwaną od wielu lat wielką miłością?
Ania jest wygadana, a swoje plany szybko wprowadza w życie. Sposób opowiadania bardzo przyjemny - jak rozmowa z najbliższą przyjaciółką.
Każdy rozdział poprzedza powiedzenie wietnamskie, w powieść zostają wplecione legendy tego kraju. Wietnam budzi najczęściej jedno skojarzenie, Magdalena Witkiewicz odczarowała to miejsce. Opisy bogactwa przyrody, magii zatoki Ha Long, klimatu i kultury - to rozbudza ciekawość świata. A dla was znalazłam w Internetach zdjęcie tego przepięknego miejsca.
Kolejna piękna historia miłosna (może trochę przewidywalna, ale mnie to nie przeszkadzało) z uroczym klimatem dalekiego kraju, którą mogę wam polecić.
Polskie autorki piszą na prawdę dobrze, rozumieją kobiety i w swych powieściach poruszają ważne dla nas tematy. Warto więc #czytaćbopolskie.
Polecam
Jest to 10 książka przeczytana w 2018 roku:
Książka bierze udział w wyzwaniu:
Dziecięce poczytania bonusowe u Kraina książką zwana
#czytambopolskie 2018 na blogu Poligon domowy
Ta książka była moim pierwszym podejściem do tej bohaterki i niestety okazało się bardzo nieudane. Powiedziałabym, że książka wybitnie nie przypadła mi do gustu. Miałam wrażenie że przeczytałam już 50 dokładnie identycznych książek, a główna bohaterka irytowała mnie tak bardzo że ledwo zmusiłam się do skończenia audiobooka :(
OdpowiedzUsuńBywa niestety i tak... szkoda :(
UsuńJa mam ją w planach,ale trochę obawiam się lektury po tak skrajnych opiniach na jej temat.
UsuńCzytałam i rzeczywiście jest przewidywalna. Ale przy tym bardzo przyjemna
OdpowiedzUsuńJestem jej ciekawa :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam książki z jakimś motywem, np. tutaj są nim powiedzenia wietnamskie. Dzięki temu zawsze można poszerzyć horyzonty swojej wiedzy, przy okazji relaksu u boku powieści.
OdpowiedzUsuńTę książkę rzeczywiście czyta się ekspresowo. 😃
OdpowiedzUsuńJeszcze nie czytałam, ale będę miała na uwadze. Cieszy też to że w polskich bibliotekach można znaleźć nowości
OdpowiedzUsuńTwórczość Witkiewicz jeszcze przede mną, tę książę mam w planach :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, maobmaze ♥
Bardzo lubię książki Witkiewicz! Są lekkie, zabawne i takie fajne do poczytania w drodze do pracy ;)
OdpowiedzUsuń