AUTOR: Andrzej A. Napiórkowski
WYDAWNICTWO: Bernardinium
ROK WYDANIA: 2019
LICZBA STRON: 231
Została mi do zrecenzowania ostatnia książka z pakietu, który otrzymałam w styczniu od portalu Sztukater. Jakoś tak ciągle przesuwałam ją na koniec kolejki, a przecież temat jest dość interesujący.
Andrzej Adam Napiórkowski to polski duchowny katolicki, paulin, teolog, profesor nauk teologicznych, profesor zwyczajny Wydziału Teologicznego Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie. Ojciec Napiórkowski podjął się wyzwania przytoczenia historii judaizmu i odniesieniu jej do nauk Jezusa z Nazaretu i powstania kościoła.
Jestem osobą wierzącą ale jak zauważyłam po przeczytaniu tej książki nigdy nie pogłębiałam wiedzy w tym zakresie (oprócz lekcji religii w czasach szkolnych). Znam ogólnie wydarzenia ze Starego Testamentu, dość dobrze z Ewangelii i raczej wybiórczo te z Dziejów Apostolskich. Książka ojca Napiórkowskiego otworzyła mi oczy na pewne kwestie i na pewno zmobilizowała do dalszych poszukiwań.
Dawno nie czytałam książki popularno-naukowej w której tyle razy używałam ołówka i karteczek indeksujących. Podkreślałam i zaznaczałam fragmenty, kilka z nich opatrzyłam wykrzyknikami, część znakami zapytania - to akapity które muszę jeszcze przemyśleć i poszukać o nich informacji w innych źródłach.
Książka podzielona jest na rozdziały i podrozdziały, forma jest przejrzysta. Język dość prosty, chociaż zdarza się że autor używa słów i pojęć wymagających wytłumaczenia (musiałam sama dowiedziec się co one znaczą), więc jest to pewna uciążliwość. Autor opiera się na Piśmie Świętym podając odnośniki do cytatów, wspomina również opracowania Benedykta XVI czy Jana Pawła II na temat Kościoła.
Dzieje biblijnego Izraela to bardzo ciekawa złożona historia. Formy kultu rozwinęły się na bazie wierzeń i praktyk koczowniczych plemion semickich. Hebrajczycy znajdowali się pod wpływem religii starożytnych ludów Mezopotamii i Egiptu ale jako jedyni wierzyli w jedynego i niewidzialnego Boga. Historia ludu Izralea musi być ujmowana jako historia religijna.
W Palestynie w czasach Jezusa istniało wiele warstw społecznych, i to bardzo zróżnicowanych nie tylko pod względem ekonomicznym ale i religijnym. "Należy pamiętać, że teksty nowo testamentalne przekazują dość negatywny obraz Żydów judaizmu. Nie ma tam prób wyjaśnienia religijnych różnic pomiędzy grupami, a cała elita żydowska ukazana jest niedouczona i nieoświecona, w przeciwieństwie do Jezusa Chrystusa." Dlatego tak ważnym jest próba rekonstrukcji złożonego ówczesnego środowiska żydowskiego.
Różnica między judaizmem a wspólnotą jaka gromadzila się wokół Jezusa to przykazanie miłości bliźniego i nieprzyjaciół. Chrześcijaństwo to religia miłosierdzia na co dzień, w judaizmie jest ono zaledwie raz do roku w święto Jom Kippur (Dzień Pojednania).
Początki Kościoła Trójjedynego Boga nie zawierają się tylko w Nowym Testamencie. Osoby i działania Jezusa nie można poprawnie rozumieć w oderwaniu od Starego Testamentu. Kościół trzeba widzieć nie jako dzieło Jezusa, ale nade wszystko wydarzenie wspólnoty człowieka z Trojjedynym Bogiem.
Arka Przymierza towarzyszyła Żydom w ich wędrówce przez pustynię do ziemi obiecanej, tak Maryja jest zawsze z chrześcijanami w ich drodze z Chrystusem. W Kościele Maryja jest objawiona jako Nowa Arka.
To tylko niektóre tematy poruszane w tej książce, znaczną jej część zajmuje również rozważanie na temat wydarzeń Wielkiego Tygodnia. Może teraz mając więcej czasu siegniecie po jakieś opracowanie Pisma Świętego, by pogłębić.swoją wiedzę? Myślę że na blogu spotykają się różne osoby, o różnych poglądach religijnych czy przekonaniach, wpis nie ma na celu nikogo pouczać, a tylko zwrócić uwagę na możliwość poznania historii Izralea i odniesienie jej do nauk Jezusa z Nazaretu.
Jest to 29 książka, którą przeczytałam w 2020r.
Książka bierze udział w wyzwaniu:
Olimpiada czytelnicza u Pośredniczka książek
Te cytaty mogą umocnić naszą wiarę...
OdpowiedzUsuńTak, oraz pogłębiają naszą wiedzę, pomagają rozwiać watpliwości
UsuńNie do końca chyba teraz będę chciała się zapoznać z tą publikacją.
OdpowiedzUsuńRozumiem, nie każdy musi lubić takie tematy
UsuńTo zdecydowanie nie jest pozycja dla mnie.
OdpowiedzUsuńRozumiem. Dzięki za przeczytanie recenzji.
UsuńTo tytuł idealny dla mojej teściowej. Polecę jej tę książkę.
OdpowiedzUsuńBardzo sie w takim razie cieszę.
UsuńChoć uważam się za osobę wierzącą, to wydaje się dla mnie zbyt ciężka tematycznie książka. Wolę zacząć od czegoś lżejszego.
OdpowiedzUsuńNie jest ciężka, z wyjątkiem dosłownie kilku słów wszystko jest prosto i jasno wyjaśnione, na plus oczywiście odnośniki do fragmentów Pisma Świętego
UsuńChyba że tak. W takim razie z chęcią poczytam, bo lubię poznawać zawiłości Pisma św.
UsuńNiestety, taka tematyka pozostaje daleko za kręgiem moich zainteresowań, zatem tytuł tym razem odpuszczam. :)
OdpowiedzUsuńLubię sięgać po książki o treści religijnej z, których mogę zaczerpnąć cytaty i sentencje. 😊
OdpowiedzUsuńMożesz polecić jakąś książkę w tym temacie?
Usuń