TYTUŁ: Okruchy gorzkiej czekolady. Rachunek nieprawdopodobieństwa /1
AUTOR: Elżbieta Sidorowicz
WYDAWNICTWO: Videograf
ROK WYDANIA: 2021
LICZBA STRON: 365
Tytuł tej serii jest niesamowity, zdecydowanie mnie do siebie przyciąga, kusi, obiecuje literacką ucztę. Nie mówiąc o okładce ;)
Paweł Jeż to mężczyzna z zasadami, broniąc honoru kobiety wpakował się w niezłe tarapaty. Wybitny matematyk, ze sporym dorobkiem naukowym, członek zespołu pracującego nad projektem rządowym z dnia na dzień traci wszystko. Mógł wszystko zyskać, ale byłoby to niezgodne z jego kodeksem moralnym.
Paweł by uporządkować swoje myśli zaczyna prowadzić dziennik. Wylewa w nim swoje żale, opisuje rzeczywistość, filozofuje. Z pracownika naukowego z dnia na dzień staje się nauczycielem w liceum plastycznym, ta zmiana to kubeł zimnej wody, zwłaszcza że uczniowie nie są fanami matematyki. Mężczyzna daje się poznać jako tyran i raczej nie zjednuje sobie sympatii. Sam też nie ma zamiaru zaprzyjaźniać się z licealistami. Sytuacja trochę się zmienia gdy Ania z czwartej klasy zasłabła na korytarzu. (O losach Ani przeczytacie w książce Morze ciemności nie musicie tego robić przed czytaniem Rachunku nieprawdopodobieństwa ale wierzcie mi że warto).
Ten moment co prawda wywołał u mnie trochę ironiczny uśmieszek, ale jakoś musiała się ta sytuacja zawiązać. Nie będę przed Wami ukrywać że Paweł się zakochał, bo bez trudu wciągnięcie taki wniosek czytając opis. Ale nie liczcie nie płomienny romans nauczyciela i uczennicy. Paweł składa dyrektorowi szkoły przysięgę, że nigdy nie doprowadzi do skandalu, a pomoc którą ofiaruje dziewczynie będzie profesjonalna i nigdy nie przekroczył wyznaczonych granic (Ania ma co prawda 18 lat, ale jej rodzice zginęli w wypadku, jej opiekunem prawnym jest jej wychowawczyni, a dodatkową osobą do pomocy, z ramienia szkoły, zostaje Paweł).
Dziennik Pawła to opis walki z namiętnością, jego miłości do dziewczyny dojrzewa ale wie że nie może jej okazać w nawet najmniejszy sposób. Mężczyzna nie jest nachalny, ale zawsze służy pomocą, czy to przy naprawie okna, czy to będąc kierowcą. Podczas coraz częstszych spotkań, coraz więcej ze sobą rozmawiają, oboje otwierają się na przyjaźń. Rozmyślania Pawła nie są ckliwe, to pełne głębokich myśli wynurzenia, jest trochę poetycko, na pewno filozoficznie a przy tym lekko i swobodnie. I tę swobodę w posługiwaniu się piórem się wyczuwa. Autorka w przepiękny sposób ukazała męską perspektywę, zakochanie się, miłość, walkę z samym sobą, dotrzymanie przysięgi.
Były momenty, że wydawało się iż całe poświęcenie Pawła na nic, że uległ swemu sercu i wykrzyczał swoje uczucia. A jednak się nie poddał, wierny sobie, walczy dalej. Ale gdy na horyzoncie pojawia się rówieśnik Ani, również w niej zakochany, czy będzie o co walczyć?
Gdzie w dzisiejszych czasach szukać takich mężczyzn? Z tak silnym kręgosłupem moralnym? Wychowanym na etosie rycerskim, a mimo to idealnie dopasowanym do XXI wieku? Pewnie to jeden w swoim rodzaju taki okaz, ale na prawdę przyjemnie poznać taką postać. Autorka wykreowała bohatera pierwszorzędnie, od podstaw, w każdym detalu dopracowany w stu procentach.
Nie myślcie sobie jednak, że z Pawła to taki chodzący ideał. Mężczyzna ma problem z alkoholem i być może po raz kolejny butelka przysporzy mu nielada kłopotów...
Czyta się na prawdę przyjemnie, męska perspektywa to ciekawy zabieg. O ile część rozpoczynająca cykl jest bardzo wzruszająca, chwytająca za serce, to tutaj lektura jest swobodniejsza i wywołuje pozytywne emocje i uśmiech.
Nie przejmujecie się jeśli nie znacie wcześniejszych książek autorki, a ten tom was kusi. Wierzcie mi że warto dać się namówić na lekturę. Nie pożałujecie bo na prawdę sporo tutaj świeżości, brak znanych schematów i utartych ścieżek.
Polecam.
Wolę czytać po kolei.
OdpowiedzUsuńTo na pewno będzie na plus.
UsuńBardzo zachęcająco piszesz o tej książce. Zaintrygował mnie główny bohater.
OdpowiedzUsuńWidzę, że to przygody czytelnicze, w które sympatycznie może się wciągnąć moja córka, chętnie podsunę jej te tytuły pod rozwagę. :)
OdpowiedzUsuńNie znam co prawda, bo wolę inne rodzaje, ale wiem komu podsunąć ten tytuł :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie!
UsuńNie powiem, ze ne tytuł niepsotykany i zachęcaący by sięgnąć po nią. CHyba się skuszę Kinga
OdpowiedzUsuńRzadko spotykam się z męską perspektywą, więc tym bardziej jestem ciekawa tego wydania.
OdpowiedzUsuńOj tak, ta perspektywa na prawdę zaskakuje.
Usuń