piątek, 5 lipca 2019

Zagadka królowej myszy

TYTUŁ: Detektywi z Tajemniczej 5. Zagadka królowej myszy

AUTOR: Marta Guzowska

WYDAWNICTWO: Nasza Księgarnia

ROK WYDANIA: 2019

LICZBA STRON: 141


Uwielbiam obserwować to jak rozrasta się biblioteczka moich córek. Tym razem kolekcja powiększyła sie o tom 3 przygód detektywów z Tajemniczej 5.


Mama zabrała Piotrka, Jagę i Ankę do muzeum w Krakowie.  Dzieci oglądały wystawę obrazów w pracowni Olgi Boznańskiej znanej jako królowa myszy. Piotrek zabrał w to ciekawe miejsce szczura Sherlocka. Pojawienie się gryzonia w sali wystawowej wywołało zamieszanie, a w jego efekcie odkryto kradzież obrazu. Ktoś zastąpił cenny oryginał udaną kopią. 
Do kradzieży mogło dojść tylko dnia poprzedniego więc łatwe okazało się wytypowanie podejrzanych. Ale jak odkryć sprawców gdy mama nie pozwala na prowadzenie śledztwa? 

Anka i Piotrek znajdują kilka śladów, przeprowadzają też rozmowę z dyrektorem i woźną, bo oni znają to miejsce od podszewki. Dzieciom szybko udaje się ustalić przebieg zdarzenia, ale nadal nie potrafią wskazać sprawcy.
Tutaj na sscenę wkracza Jaga i jej pułapka na złodzieja. Dziewczynce bardzo pomógł Sherlock. Czytelnikowi natomiast pomagają pytania pomocnicze na koncu każdego rozdziału. Przyznaję że nie od rarazu udało mi się wskazać sprawcę, zebranie wszystkich wskazówek i podążanie tokiem myślenia dzieci było bardzo ciekawe. A jak przy tym tomie bawily się moje córki ?

Gabrysia (9lat): to była trudna zagadka, ale dobrze że Anka i Piotrek często powtarzali co już wiedzą i można było to zapamiętać żeby wskazać złodzieja, ale i tak było trudno. 
Gabi zadała też bardzo ciekawe pytanie: czy ta pani (autorka) będzie pisał do końca życia?  Takie te ksiązki są fajne. 
Edit: dostałyśmy na Instagramie odpowiedź od pani Marty że kolejny tom jest już napisany, ma też .ilustracje i wkrótce rusza do druku

Lidka (7lat): dużo było tutaj myszy i Sherlock'a co było bardzo fajne, bo szczur wskazał złodzieja, a on był nie miły dla dzieci bo go odkryły a myślał że jest sprytny.

Podsumowując: polecamy tę książkę oraz całą serię dzieciom w wieku 6+. Oprócz wciągającej fabuły i intrygującej zagadki znajdziecie kilka dobrych rad jak zachować się w muzeum, oraz poznacie malarkę Olgę Boznańską. Polecamy


18 komentarzy:

  1. Muszę jeszcze trochę poczekać, aby móc czytać z moim chrześniakiem takie książeczki. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Ostatnio mój syn polubił detektywistyczne książki. Podsunę mu te.

    OdpowiedzUsuń
  3. Takie detektywistyczne książeczki rozwijają.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda. Widzę jak dziewczyny kombinują by wyprzedzić bohaterów we wskazaniu sprawcy

      Usuń
  4. Już wiem kogo będę zagrażać miłością do książek poprzez takie powieści :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajnie, że teraz jest tak szeroki wybór książek dla najmłodszych. Ja jako dziecko nie lubiłam czytać bo lektury były dla mnie nudne

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajnie, że są takie książki dla dzieci :) pozdrawiam serdecznie ☺️

    OdpowiedzUsuń
  7. Muszę nabyć pierwszy tom dla potworków, brzmi ciekawie. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Książki można czytać niezależnie od siebie ale fakt lepiej mieć całą serię

      Usuń
  8. gdzieś mi mignęła ta seria, widzę, że warto się nią zainteresować

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja też lubię patrzeć jak książek córce przybywa chociaż czasem mnie to przeraża... czyta już szybciej niż ja, a dom nie z gumy;) Polecaną przez Was serię spróbujemy wypożyczyć bo myślę, że może się mojej córce spodobać

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mnie to przeraża, ale przy okazji najbliższego remontu (już w sierpniu!) napewno zaopatrzymy się w nowe regały

      Usuń
  10. Super, że biblioteczka dziewczyn uzupełnia się o tak dobre tytuły :)

    OdpowiedzUsuń
  11. No i nasza biblioteczka tez się w takim razie powiększy! Dzięki!!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Będę musiała poczekać, aż mój maluch podrośnie, wtedy na pewno się w nie zaopatrzymy :)

    OdpowiedzUsuń