Poradnik dla rodziców

 TYTUŁ: Jaszczurka, pawian i mądra sowa. Dlaczego niegrzeczne dzieci nie istnieją.

AUTOR: Kate Silverton

WYDAWNICTWO: Otwarte

ROK WYDANIA: 2022

LICZBA STRON: 345

Wychowanie dzieci to najtrudniejsza praca na świecie. Korzystamy ze swoich doświadczeń, wysłuchujemy dobrych rad, działamy intuicyjnie, zgodnie z modą czy przekazem z mediów, a mimo to coś ciągle idzie nie tak. Dzieci, płaczą, rozrabiają, strzelają focha, robią sceny, a my stajemy się coraz bardziej bezsilni.

I wtedy w nasze ręce wpada książka w której praca dziecięcego mózgu zostaje wyjaśniona w prosty, przystępny sposób.:

Wyobraź sobie, że mózg twojego dziecka to piękne drzewo - BAOBAB. Przy jego pniu czai się JASZCZURKA. To zwinne zwierzątko kieruje się instynktem, działa automatycznie, reaguje natychmiast. Na gałęzi siedzi PAWIAN. On odpowiada za emocje, takie jak strach, złość i radość. Nie potrafi kierować się logiką. Żyje chwilą obecną. U samej góry czuwa MĄDRA SOWA. Ona potrafi analizować, myśleć logicznie, okazywać uczucia i radzić sobie z silnymi emocjami.

MĄDRA SOWA wie, kiedy powinna zlecieć z gałęzi i wziąć JASZCZURKĘ oraz PAWIANA pod swoje skrzydła. Dzięki niej - już jako dorośli - planujemy i reagujemy racjonalnie.

A co MĄDRA SOWA robi w mózgu małego dziecka? Odpowiedź jest prosta: w mózgu małego dziecka nie zamieszkała jeszcze MĄDRA SOWA.

W takim właśnie tonie i na takim przykładzie poznajemy funkcjonowanie dziecięcego mózgu. Autorka przytacza scenki ze swojego rodzinnego życia, pokazuje jak ważne jest postawić się na miejscu dziecka. Przecież ono nie ma odniesienia do własnych doświadczeń, ono czuję się przytłoczone, wystraszone, niezrozumiałe - targają nim silne emocje, których nie potrafi wyrazić słowami. A gdy braknie słów wtedy najlepiej wychodzi płacz. Kate Silverton zaproponowała zestaw ćwiczeń, czyli zrozumienie że tutaj nie chodzi o zrobienie na przekór rodzicom, to manifestacji czegoś głębszego, to rodzic musi umieć nazwać emocje które buzują w dziecku, zaakceptować to, a później ukoić i pokazać jak z tymi emocjami sobie poradzić.

Jestem mamą dwóch dziewczynek w wieku 10 i 12 lat. Ta książka uświadomiła mi kilka błędów które popełniłam. Ale nic straconego, bo przecież nadal spędzam z dziewczynami każdy dzień, nadal buduję z nimi więź. I nadal mogę wprowadzić niektóre zasady z tej książki w życie. Przede mną pewnie najtrudniejszy okres, bo o ile małe dzieci płaczą o tyle nastolatki potrafią być wygadane i przekierowywać swoją frustrację na rodziców. Tutaj na pewno przyda się umiejętność nazywania emocji i ocena zachowania, a nie dziecka. 

Książkę jak najszybciej pożyczę siostrze, mamie 3 miesięcznego Szymka. A wam serdecznie polecam, niezależnie od tego w jakim wieku macie dzieci. Może już intuicyjnie stosujecie te zasady, warto jednak poznać nowe sposoby na to by nasze rodzinne życie stało się o wiele prostsze.