Nawet w małych wiejskich bibliotekach można spotkać ciekawe osoby.
Do tej pory przeczytałam jedną książkę tej autorki pt.: "Cztery rubiny", ale po tym spotkaniu wiem, ze zdecydowanie muszę przeczytać również kolejne powieści. Pani Magda to przemiła osoba, którą fascynuje historia jej rodziny, to skąd pochodzi i kim byli jej przodkowie. Debiut autorki to właśnie książka, która opiera się na prawdziwych wydarzeniach. Widać, że odkrywanie rodzinnej przeszłości sprawia jej ogromną przyjemność.
Spotkanie przebiegło w miłej i kameralnej atmosferze. Pani Magda, z wykształcenia plastyk opowiedziała o etapach powstawania okładek do jej książek. Sami musicie przyznać, że te okładki są niebanalne i niepowtarzalne - zdecydowanie kuszą by zajrzeć do wnętrza.
14 lutego premierę miała najnowsza książka pani Magdy "TEN z naprzeciwka" - od dziś można ją wypożyczyć w mojej bibliotece. Nie muszę dodawać, że panie obecne na spotkaniu ustawiły się w kolejkę do wypożyczenia tej książki.
Jeśli czytaliście, którąś powieść autorki, podzielcie sie w komentarzu linkiem do recenzji - chętnie przeczytam.
Takie spotkanie są super!
OdpowiedzUsuńNiezapomniane wrażenia i chwilę.
OdpowiedzUsuńKolejne owocne spotkanie. Zazdroszczę wspomnień :)
OdpowiedzUsuń